Małgorzata Potocka przyłapana na czułych gestach z tajemniczym mężczyzną. Wiadomo, co ich łączy

Małgorzata Potocka była ciężko chora

Małgorzata Potocka największą sympatię widzów zyskała dzięki roli w serialu “Matki, żony, kochanki”. Oprócz tego wystąpiła w takich produkcjach jak “Awantura o Basię” czy “Barwy szczęścia”. Niestety jej życie prywatne było pełne dramatów. Jednym z nich była diagnoza ciężkiej choroby. Aktorka w którymś z wywiadów opowiedziała o depresji. Podkreśliła, że jedną z najważniejszych rzeczy dla osoby chorej jest posiadanie bezpiecznego miejsca.

(...) Kiedy jesteś w depresji, ostatnią rzeczą, na jaką możesz sobie pozwolić, jest zmiana miejsca, w którym czujesz się bezpiecznie, gdzie odprawiasz swoje codzienne rytuały. Mogłam sprzedać dom, kupić mieszkanie dwupokojowe i pierwszej nocy się w nim powiesić - opowiadała Małgorzata Potocka w rozmowie z “Wysokimi obcasami”.

Zdradziła, że to dzięki psychologowi zdała sobie sprawę, jak ciężka jest jej choroba.

Kiedy doczołgałam się na czworaka do toalety, zadzwoniłam do Jacka Santorskiego, psychologa, który przyjechał po mnie i w nocy zawiózł mnie do Warszawy. Uświadomił mi, w jakim jestem stanie - wspominała artystka

Związki Małgorzaty Potockiej

Ciekawą kwestią dotyczącą życia Małgorzaty Potockiej jest to, że ślub brała aż cztery razy. Jej ukochanymi byli gitarzysta Krzysztof Potocki, satyryk Tomasz Ross, aktor Marek Pacanowski, a także Jan Nowicki. Spotykała się również z wokalistą Wojciechem Gąssowskim. Przyznała, że z niektórymi dalej utrzymuje kontakt, a nawet współpracuje.

To chyba wynika z tego, że nigdy nie traktowałam małżeństwa jak kontraktu. Poza miłością nie chciałam niczego od mężczyzn. Po rozstaniu nie patrzyłam na to, co mogę zabrać, nie szarpałam się z nikim o dom czy pieniądze. Było mi przykro, że się nie udało, ale rozchodziliśmy się w przyjaźni – bez awantur i wzajemnych oskarżeń. Dlatego dziś możemy ze sobą współpracować – mówiła “Plejadzie”.

Rozmawiając z Michałem Misiorkiem, dodała także:

Całe życie jestem prawdziwa. Dlatego, gdy coś było nie tak, odchodziłam. (...) Uważam, że ślub powinno brać się spontanicznie. Jeśli jest on wyrachowany i zaplanowany, to nie ma sensu. Może właśnie dlatego moje małżeństwa były tak krótkie?

Małgorzata Potocka pokazała się z tajemniczym przystojniakiem

Życie miłosne Małgorzaty Potockiej było pełne zawirowań. Kobieta musiała zmierzyć się również ze zdradą. Na chwilę obecną aktorka utrzymuje swoje życie uczuciowe w tajemnicy. Ostatnio pojawiła się na premirze “Domu otwartego” w Teatrze Polskim. Przyłapano ją tam ze sporo starszym, przystojnym mężczyzną. Postanowiono zapytać aktorkę o tę relację.

To kolega, a właściwie pracownik z obsługi teatru. Poprosiłam go o pomoc, bo mam skręconą kostkę. Przeprowadził mnie przez próg i zaopiekował się mną, bo byłam po wyrwaniu zęba, spuchnięta i obolała - zdradziła aktorka portalowi ShowNews.