Mariusz Pudzianowski zamieścił wpis o przemocy wobec dzieci. "Bezstresowo 4 pasy na grzbiet“
-
Mariusz Pudzianowski odpowiedział na artykuł Super Expressu, w którym opisano jego dzieciństwo
-
Słynny pięściarz potwierdził, że był bity przez matkę. Dziś nie ma do niej żadnego żalu
-
Jak stwierdził, stosowanie kar cielesnych to świetny sposób na leczenie ADHD u dzieci
-
„Okropnie krzywdzący post” – grzmią internauci. Wpis strongmana zniknął z sieci
W piątek na profilach społecznościowych Mariusza Pudzianowskiego pojawił się wpis, którego treść niemal natychmiast zaczęły cytować największe serwisy internetowe w Polsce. Popularny strongman odniósł się do tematu przemocy wobec dzieci . Jego słowa nie spodobały się internautom.
Kontrowersyjny wpis Mariusza Pudzianowskiego
Post pięściarza nie trafił do sieci przypadkiem. Za jego pomocą Mariusz Pudzianowski odpowiedział na artykuł Super Expressu, w którym opisano jego sytuację rodzinną sprzed lat. Okazało się, że mama strongmana używała wobec niego przemocy .
Mariusz Pudzianowski potwierdził te doniesienia, zapewniając czytelników, że dziś nie ma tego swojej rodzicielce za złe . Uważa nawet, że stosowanie kar cielesnych to świetny pomysł na radzenie sobie z ADHD u dzieci . Swoją opinię pięściarz opatrzył fragmentem artykułu SE, kontrowersyjnym komentarzem i zdjęciem paska od spodni.
- Lek na ADHD – WPIER * OLIZER (…) PS. Bezstresowo 4 pasy na grzbiet i lekarstwo zadziałało i nie było choroby ADHD u Mariusza! A obecnie mamusia: mój synuś – córcia chory / a moja matka – ja mu kur....a dam ADHD, tylko wróci do domu;))))) – napisał pod fotografią.
Internauci są oburzeni
Siłacz najwyraźniej nic nie zrobił sobie z zaburzenia, na które w Polsce cierpi ponad milion osób. Jego podejście rozsierdziło internautów, a pod postem rozpętała się prawdziwa afera. Komentujący nie mogli uwierzyć w to, że za tak skandaliczne słowa odpowiada osoba publiczna.
- Mój ojciec mnie bił, pasem, pięścią, czasami było to 14 pasów a czasami 25. Kazał mi wybierać sobie pas, gruby albo cienki. Nie mam ADHD. Mam sdm, czyli zespół dziecka maltretowanego. Boję się ludzi, mężczyzn boję się panicznie. Okropnie krzywdzący post – padł jeden z komentarzy.
Pozostałe zostały zachowane w podobnym tonie.
Pudzianowski nie dał za wygraną
Słowa internautów najwyraźniej nie zraziły Mariusza Pudzianowskiego, który co prawda usunął z sieci kontrowersyjny post , ale swój wywód kontynuował na InstaStory. Jak stwierdził, w latach 90. zdarzało mu się dostać ścierką czy paskiem przez grzbiet. Dziś uważa, że to między innymi dzięki temu został dobrze wychowany.
Według strongmana problemem dzisiejszych czasów jest bezstresowe wychowanie , które doprowadziło między innymi do braku szanowania nauczycieli. Choć pięściarz przyznał, że dzieciom jak najbardziej wszystko trzeba tłumaczyć słownie, „ścierka i delikatny pasek” jeszcze nikomu nie zrobiły nic złego .
Zaraz po tym przyznał, że w domu oprócz matki kary cielesne stosował wobec niego także ojciec. Dziś pięściarz do żadnego z nich nie ma żalu. Co więcej – twierdzi, że jest im wdzięczny za dobre wychowanie .
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
-
Ogłoszono konkurs na nagrobek Krzysztofa Krawczyka. Propozycja żony wzrusza
-
Monika Zamachowska szczerze o rozstaniu ze Zbyszkiem. Problemem były dzieci
-
Kuzyn księcia Filipa jest Polakiem. Mieszka na warszawskim Służewie
Źródło: Pudelek, Onet Sport
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl