Monika Zamachowska o rozstaniu ze Zbyszkiem: "dla matki wybór dzieci albo mąż, nie istnieje i nie może istnieć"

Głośne rozstanie Zbigniewa i Moniki Zamachowskich. Prezenterka zabrała głos

Małżeństwo Zbigniewa i Moniki Zamachowskich zaczęło się w maju 2014 roku. Zarówno aktor, jak i prezenterka mieli już na swoim koncie nieudane, zalegalizowane związki.

I ich relacja miała jednak nie potrwać długo. Nocą pod koniec marca paparazzi sfotografował Zbigniewa Zamachowskiego, który, z pomocą syna Moniki Zamachowskiej, wynosił z mieszkania na Żoliborzu zapakowane w pudła szpargały. Aktor przeniósł się do oddalonego o ok. 300 metrów lokalu.

Od tamtej pory w sieci pojawiają się liczne plotki i spekulacje na temat powodu rozstania małżonków. Jako pierwsza zaczęła reagować na nie Monika Zamachowska - na jej oficjalnym profilu na Instagramie pojawiały się krótkie, nawiązujące do sytuacji notki. Potem udzieliła wywiadu dla „Faktu”, gdzie przyznała, że to Zbigniew Zamachowski podjął decyzję o rozłące.

Ostatnio w rozmowie z „Wprost” Monika Zamachowska przekazała kolejne informacje. W życiu osobistym partnerów od dawna miały mnożyć się problemy. Prezenterka, jak mówi, chciała podjąć jednak próbę ich przezwyciężenia.

- Wydawało mi się, że kłopoty, które mieliśmy - ze zdradą męża włącznie - to były kłopoty jak w innych związkach - przekazała prezenterka.

Okazuje się, że w tle rozstania małżonków znalazł się również konflikt w kwestii dzieci. W mieszkaniu na warszawskim Żoliborzu mieli mieszkać bowiem wspólnie aktor, prezenterka oraz jej dzieci, Tomasz i Zofia.

Zbigniewowi Zamachowskiemu, mówi dziennikarka, miało zależeć na tym, by Tomasz i Zofia wyprowadzili się z mieszkania. Tymczasem Monika Zamachowska stawia pociechy na pierwszym miejscu. Jest ze swoich dzieci niezwykle dumna i najwyraźniej nie wyobraża sobie obecnie, by Tomasz lub Zofia mogli mieszkać gdziekolwiek indziej.

- Zbyszkowi bardzo zależało, żeby się wyprowadziły, żeby ich nie było w domu. (...) Dla matki wybór dzieci albo mąż, nie istnieje i nie może istnieć. Na szczęście to jest instynkt, nie muszę tego racjonalizować. Mam też własną ocenę tej sytuacji i ona brzmi tak: Moje dzieciaki są fantastyczne! Wyrosły na mądrych, świadomych, współczujących ludzi. Kocham ich najbardziej na świecie. Powiem więcej, to one w moim życiu liczą się najbardziej - zaznaczyła prezenterka.

Tymczasem po drugiej stronie barykady

Wokół rozstania Zbigniewa i Moniki Zamachowskiej narosło sporo medialnego hałasu. Ten najwyraźniej zaczął po czasie przeszkadzać aktorowi, który z początku uparcie milczał, nie dając żadnych komentarzy w tej sprawie. Ostatecznie gwiazdor zamieścił w sieci wiele mówiący wpis.

Na łamach Facebooka Zbigniew Zamachowski oświadczył, że nie będzie dzielił się szczegółami z życia prywatnego z prasą czy internautami. Zaznaczył, że podzieli się informacjami wyłącznie z wąskim gronem najbliższych. Czas pokaże, czy będzie to pierwszy i oficjalny komentarz aktora w tej sprawie.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Monika Zamachowska (@monikazamachowska)

``

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Monika Zamachowska (@monikazamachowska)

``

Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:

• Ogłoszono konkurs na nagrobek Krzysztofa Krawczyka. Propozycja żony wzrusza

• Nie żyje gwiazda Harrego Pottera. Helen McCrory odeszła w wieku 52 lat

• Edyta Pazura wspomina dzieciństwo. Zdradziła, że kolekcjonuje porcelanowe kury i koguty

Źródło: Plotek, Pudelek, Plejada, Facebook, Instagram

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]