Martyna Wojciechowska szczerze po śmierci Doroty z Nowego Targu. "Decyzja lekarza uratowała mi życie"
Podczas wydarzenia See Bloggers mieliśmy okazję porozmawiać z Martyną Wojciechowską. Podróżniczka niedawno otworzyła się na temat doświadczeń z ciążą. W jej przypadku decyzja lekarza była na wagę życia. Obecnie nie zgadza się, by inne kobiety mierzyły się z losem Doroty z Nowego Targu.
Martyna Wojciechowska o losie polskich kobiet
Przypadek Doroty z Nowego Targu jest kolejną śmiercią ciężarnej kobiety, która poruszyła większość Polek. Wśród nich znalazła się także Martyna Wojciechowska, która o swoich doświadczeniach opowiedziała w mediach społecznościowych.
W rozmowie ze Światem Gwiazd wyznała, jakie emocje targały nią po smutnych informacjach. Podróżniczka nie chce dopuścić, by kolejna Polka musiała się martwić o własne życie w czasie ciąży.
— Nie ma mojej zgody na to, żeby jakakolwiek kobieta ciężarna umierała w polskim szpitalu. Jestem zdania, że wymaga to naszych działań i sprzeciwienia się temu. Nie znamy szczegółów, żeby ferować wyroki tu i teraz, ale wiem, że ani jedna więcej. Wiem, że to jest ten czas kiedy powinnyśmy się zjednoczyć — podkreślała Martyna Wojciechowska.
Sama zawdzięcza wiele decyzji lekarza
Martyna Wojciechowska na własnej skórze przeżyła strach o życie podczas ciąży. Na szczęście w jej przypadku decyzja lekarza okazała się bezcenna. Kilka lat po zdarzeniu udało jej się powitać na świecie córkę. Niepewność nadal jednak tkwi w jej głowie wraz z pytaniem "Co by było gdyby…".
— Ja mam doświadczenie takie, że decyzja lekarza w moim przypadku, uratowała mi życie. Było to wiele lat temu. Wtedy lekarz nie wahał się ani chwili i być może dzisiaj nie mogłybyśmy rozmawiać. […] Wiele lat później szczęśliwie dane mi było znów zostać mamą, ale nie wiem, jakby było dzisiaj — wyznała nam Martyna Wojciechowska.
Martyna Wojciechowska o byciu mamą
Szczęśliwie podróżniczka doczekała się córki, Marii. W mediach społecznościowych matki nastolatka pojawia się rzadko. W rozmowie ze Światem Gwiazd podróżniczka przyznała jak radzi sobie z macierzyństwem. Kilka rad z pewnością przyda się wszystkim rodzicom.
— Staram się dużo dowiadywać o tym czym żyje moja córka, czego ode mnie potrzebuje, jak ja mogę ją wspierać. Nie oceniam, nie daję rad nieproszona. Tego się nauczyłam w procesie bycia mamą — przyznała nam.
Martyna Wojciechowska chce pomagać także młodym ludziom. Jej projekt opisujący obecne samopoczucie psychiczne nastolatków ma być naszą zarówno dla nich jak i rodziców czy nauczycieli.
Zobacz zdjęcia: