Meghan Markle stała się pośmiewiskiem. Wszystko przez tę jedną rzecz
Meghan Markle i książę Harry wpakowali się w niezłe tarapaty. Ich wielki projekt może nie wypalić, a wokół mnożą się komplikacje prawne i zawodowe. Z czego śmieją się zachodnie media?
Meghan Markle i książę Harry mają poważny problem
Meghan Markle i książę Harry zostali ostatecznie odcięci od finansów rodziny królewskiej. Musieli sami znaleźć sposób na zarobek. W zeszłym roku podpisali lukratywny kontrakt z platformą Netflix, co zaowocowało serialem dokumentalnym o ich życiu. Teraz w produkcji są dwa programy z ich udziałem, a żona księcia ruszyła z własną marką . Wszystko powinno układać się wzorowo, ale czy tak jest naprawdę? Nie do końca.
Portal In Touch Weekly rozmawiał z osobą związaną z rodziną królewską. Wysoko postawiony dworzanin pałacowy nie pozostawił na Markle suchej nitki. Żona Harry'ego ma być wyśmiewana w Hollywood po całej serii katastrof, a dotychczasowi zwolennicy się od niej odwracają . Podcast “Archetypes” z jej udziałem został zawieszony po jednym sezonie.
Meghan staje się chciwa. Chce mieć wszystko naraz, a to znowu się na niej odbija. Stała się totalnym żartem i nadużywa swoich kontaktów. Prawie wszystko, czego próbowali, zakończyło się katastrofą. Meghan miała życiową szansę, poślubiając prawdziwego księcia. Miała potencjał, by na zawsze znaleźć się w centrum uwagi świata, akceptując swoją królewską rolę. Ale zrezygnowała z tego dla większych rzeczy, a teraz sprzedaje dżem – drwi rozmówca gazety.
Ale to dopiero początek prawdziwych kłopotów. Czy wielki projekt Markle jest skazany na porażkę ? Dotychczasowe wiadomości nie są dla niej optymistyczne, szczegóły poniżej.
Meghan Markle boleśnie odczuje porażkę?
Wygląda na to, że problemy ostatnich miesięcy mogą się odbić także na małżeństwie Meghan i Harry'ego .
Nic dziwnego, że ludzie się śmieją, po obu stronach Atlantyku! Słyszeliśmy, że Harry postawił granice. Jest upokorzony tym, co się stało z ich szkicowymi projektami i nalega, by nie tolerować kolejnej katastrofy w show-biznesie. Jeśli nowe projekty znów upadną, będą musieli znaleźć nowe sposoby na opłacenie rachunków, w tym powrót do rodziny królewskiej – wyrokuje pracownik dworu.
Małżonkowie stracili umowę ze Spotify o wartości 20 milionów dolarów i zostali nazwane "piep*zonymi oszustami" przez rozczarowanego kierownika Billa Simmonsa, który był wściekły na ich pracę. Źródła In Touch Weekly informują, że żona księcia może mieć problem z umową, którą zawarła w lutym z firmą Lemonada Media.
Hollywood to blichtr na zewnątrz, ale prawdziwe gwiazdy ciężko pracowały na swój sukces – i można odnieść wrażenie, że ciężka praca nie jest tak naprawdę rzeczą Meghan. Kiedy poślubiła Harry'ego w 2018 roku, była nikim, ale od razu pomyślała, że zasługuje na miejsce przy stole gwiazd. Teraz, po wszystkich jej porażkach, największe gwiazdy i rodzina królewska się z niej śmieją – ujawnia informator serwisu.
Promocja marki Meghan American Riviera Orchard zaczęła się od wysłania 50 słoików dżemu truskawkowego i cytryn celebrytom w Hollywood. Wyszło jednak na jaw, że etykiety się odklejają, a niektóre cytryny są nieświeże . Projekt ten oraz umowa z Netflixem na program o tematyce lifestyle'owej miał nie spodobać się ludziom z Lemonada Media, którzy liczyli, że Markle potraktuje ich współpracę priorytetowo.
Teraz jednak źródła podają, że nawet umowa z Netflixem, o wartości 100 milionów dolarów, jest zagrożona . Co tam się dzieje?! Przykre szczegóły poniżej.
Meghan Markle stała się obiektem żartów?
Mówi się, że jeżeli Markle i Harry nie wyprodukują już wkrótce nowych treści dla Netflixa, cała umowa może legnąć w gruzach . Program dla Netflixa i ruszenie z nową marką sprawiły jednak, że szefowie Lemonady wstrzymali jej nowy podcast przynajmniej do 2025 roku . Źródło In Touch mówi, że to kolejna błędna kalkulacja Meghan. Żona Harry'ego podobno gorączkowo stara się zapanować nad tym chaosem.
Nowe przedsięwzięcia Meghan są skazane na porażkę. Ona nie ma doświadczenia w budowaniu marki i ktoś musi jej powiedzieć, że musi być bardziej lubiana, aby mogła się sprzedać. Jeśli opinia publiczna cię nie lubi, nie będzie cię popierać, a żadna ilość pieniędzy, którą rzucisz na problem, nie sprawi, że zniknie – twierdzi rozmówca gazety.
Ostateczne wnioski pałacowego dworzanina są miażdżące. Ogłosił on na konie, że Meghan jest maniaczką kontroli, która przekonała się, że nie można nakazać komuś, by cię polubił . Powinna była nauczyć się tej lekcji podczas swojego katastrofalnego okresu w pałacu, ale jest zbyt zaślepiona własną ambicją , by to dostrzec, ocenia informator.
Źródło: InTouch Weekly