Zamiast tortu szykuję pogrzeb. Uwielbiany piłkarz zmarł w dniu 27 urodzin
Smutne wieści w samego Sylwestra. Do mediów dotarła informacja o śmierci uwielbianego młodego piłkarza. Miał jedynie 27 lat i zmarł w dniu swoich urodzin. Co się stało?
Czarna seria show - biznesu
Rok 2024 powoli dobiega końca, pozostawiając za sobą echo smutku po stracie wielu wybitnych artystów, których talent i dorobek na zawsze wpisały się w historię kultury. Szczególnie dotkliwie odczuliśmy odejście aktorów, których kreacje sceniczne i filmowe na stałe zagościły w naszej pamięci.
Świat pożegnał Maggie Smith , brytyjską ikonę aktorstwa , której talent i charyzma olśniewały widzów na całym świecie. Jej role, od dramatycznych po komediowe , na zawsze pozostaną w annałach kinematografii. Dla wielu widzów na zawsze pozostanie w pamięci jako Minerwa McGonagall , surowa, lecz sprawiedliwa nauczycielka Hogwartu z serii filmów o Harrym Potterze .
Kreacja ta przyniosła jej międzynarodową sławę i utrwaliła jej wizerunek jako aktorki wszechstronnej i niezapomnianej .
Wielkim szokiem była też śmierć Liama Payne'a. Były wokalista One Direction zmarł w skutek ran odniesionych po upadku z hotelowego balkonu - choć z początku uważano to za tragiczny wypadek, obecnie prowadzone jest śledztwo, a status sprawy zmieniono na morderstwo.
Żałoba w polskim show - biznesie
Polska scena artystyczna również poniosła bolesne straty. W grudniu odszedł Stanisław Tym , legenda polskiego kina komediowego , którego humor i satyra bawiły i skłaniały do refleksji całe pokolenia. Jego unikalne poczucie humoru , ironia i umiejętność obserwacji rzeczywistości sprawiły, że jego role, takie jak Ryszard Ochódzki w "Misiu" , na stałe weszły do kanonu polskiej komedii . Tym był nie tylko aktorem , ale także scenarzystą , reżyserem i satyrykiem , który miał ogromny wpływ na polską kulturę .
Straciliśmy nie tylko jego. W tym roku odeszli również Marzena Kipiel-Sztuka, Jerzy Stuhr czy Janusz Rewiński, a to jedynie początek długiej, smutnej listy.
Odejście tych wybitnych artystów to strata nie tylko dla ich bliskich i fanów, ale dla całego świata kultury . Ich dorobek artystyczny będzie jednak żył wiecznie, inspirując kolejne pokolenia twórców i dostarczając widzom niezapomnianych wrażeń .
Nie żyje Michael Newberry
Michael Newberry , piłkarz, którego kariera rozpoczęła się w renomowanym Newcastle United , zmarł w wieku zaledwie 27 lat . Choć nie udało mu się przebić do seniorskiej drużyny „ Srok ”, jego talent został dostrzeżony na szczeblu reprezentacyjnym – Newberry występował w młodzieżowej reprezentacji swojego kraju .
Cliftonville FC jest zdruzgotany nagłą śmiercią Michaela Newberry'ego. Rodzinie i przyjaciołom Michaela składamy najszczersze kondolencje. — napisał klub w mediach społecznościowych.
Po opuszczeniu Newcastle , kontynuował karierę, zdobywając doświadczenie w zagranicznych ligach . Grał między innymi w islandzkim Vikingur Olafsvik oraz w kilku klubach z Irlandii Północnej , w tym w znanym Linfield FC . Ostatni mecz, w którym wystąpił, to spotkanie przeciwko Crusaders , zakończone porażką jego drużyny 0:2 .
Tragiczna wiadomość o jego śmierci wstrząsnęła środowiskiem piłkarskim , a okoliczności jego odejścia pozostają na razie nieznane . Warto podkreślić, że jeszcze w tym sezonie Newberry reprezentował swój klub w eliminacjach Ligi Konferencji UEFA , co pokazuje, że był aktywnym i zaangażowanym zawodnikiem
To był najtrudniejszy dzień dla wszystkich związanych z klubem Cliftonville FC i dziękujemy każdemu, kto skontaktował się z nami, aby złożyć kondolencje. Wysyłamy siły przez Morze Irlandzkie do przyjaciół i rodziny Michaela w Newcastle. Dbajcie o siebie i innych. - dodał klub w osobnym wpisie.