Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy
Swiatgwiazd.pl > Plotki > Nie mieści się w głowie, jaki sąsiadka potraktowała Katarzynę Dowbor. Wszystko przez remont
Weronika Wasiak
Weronika Wasiak 31.07.2021 02:00

Nie mieści się w głowie, jaki sąsiadka potraktowała Katarzynę Dowbor. Wszystko przez remont

Katarzyna Dowbor
TRICOLORS/East News

Katarzyna Dowbor od lat cieszy się popularnością i uznaniem w oczach Polaków, którzy bacznie śledzą jej program "Nasz nowy dom". Dziennikarka razem ze swoją ekipą niesie pomoc najbardziej potrzebującym rodzinom, zapewniając im ciepłe i bezpieczne miejsce do życia. Trudno raczej przewidzieć, że komukolwiek mogłoby to przeszkadzać, a jednak! Pewna sąsiadka nie wytrzymała.

  • Katarzyna Dowbor realizuje nowy sezon "Nasz nowy dom"

  • Sąsiadka nie była zwolenniczką remontu

  • Dziennikarka nie wytrzymała

Postać Katarzyny Dowbor wzbudza szereg emocji, bez dwóch zdań najczęściej tych pozytywnych. Gwiazda stroni od skandali, chroni swoje życie prywatne, a przede wszystkim, stale pomaga innym. Ciężko uwierzyć, że ktokolwiek mógłby być przeciwnym temu ostatniemu.

Nieprzyjemna sytuacja na planie "Nasz nowy dom"

Obecnie cała ekipa programu "Nasz nowy dom" pracuje nad kolejnym sezonem, przemierzając Polskę. W międzyczasie w TV wciąż pojawiają się powtórki odcinków, które nie pozwalają widzom się nudzić. Jeden z nich wzbudził sporo skrajnych emocji.

Jak za każdym razem, ekipa wybrała dom do remontu, odesłała rodzinę na krótki urlop i jak najszybciej rozpoczęła pracę. Okazało się, że kobiecie, która mieszkała obok, nie spodobało się, że akurat ten dom twórcy programu wybrali do remontu.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:

Sąsiadka nie szczędziła mocnych słów, bezpośrednio zwracając się do Katarzyny Dowbor. Ta z kolei nawiązała do całej sytuacji w rozmowie z Pomponikiem, nie kryjąc, że była tym wszystkim szczerze zaskoczona.

- Pani wybiegła z mieszkania i mówi do mnie: „Pani Kasiu, co pani robi?”. Ja odpowiadam, że remontujemy dom, a ona: „Ale komu, tej…” - wspominała Dowbor.

Katarzyna Dowbor nie mogła uwierzyć

Gospodyni programu nie dowierzała w słowa i zachowanie sąsiadki. Nie pozostała jednak obojętna na kuriozalne zajście. Od razu odpowiedziała jej na "zaczepki", próbując załagodzić całą sytuację.

- Popatrzyłam na nią i mówię do niej, że tak nie można. „Jest pani wierząca?” – zapytałam. To odparła, że tak. Powiedziałam jej: „I tam pan Bóg wszystkiego słucha i nie będzie pani wybaczone” - wspominała. Wygląda na to, że po słowach Katarzyny Dowbor sąsiadka nieco spuściła z tonu. Wciąż jednak trudno uwierzyć, że ktokolwiek mógł chcieć stanąć na drodze do niesienia pomocy potrzebującym.

Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:

Źródło: Jastrząb Post

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].

Tagi: