Nie żyje gwiazdor kultowego zespołu disco polo. Wielki cios dla fanów

Do mediów dotarły przykre wieści o śmierci uwielbianego przez fanów muzyki disco polo artysty. Branża pogrążyła się w głębokiej rozpaczy.
Kolejne odejście z artystycznego świata
W ostatnich miesiącach przyszło nam się pożegnać z ogromną ilością artystów, którzy pozostawili po sobie wielki dorobek. Trudno pogodzić się z ich stratą, a najbliżsi i fani wciąż opłakują ich rychłą śmiercią.
Wśród nich znalazł się Stanisław Tym, którego satyryczne role na zawsze zapisały się w historii polskiego kina komediowego. Dołączyli do niego Elżbieta Zającówna, Felicjan Andrzejczak i Jerzy Stuhr. Fani “Świata według Kiepskich” wciąż opłakują Marzenę Kipiel-Sztukę, a wielu nie może otrząsnąć się po tajemniczej śmierci Gene'a Hackmana.
Każde z tych odejść to strata dla polskiej kultury, a ich dorobek artystyczny będzie inspirował kolejne pokolenia. Niestety, to nie koniec tragicznych wieści. Właśnie do mediów dotarł kolejne smutne informacje o śmierci cenionego artysty.

Świat disco polo pogrążony w żałobie
Muzyka disco polo w naszym kraju ma się bardzo dobrze, a świadczyć mogą o tym, chociażby ogromne tłumy na koncertach i festiwalach poświęconych tej muzyce. Niestety branża ta pomniejszyła się o ulubionego artystę.
O śmierci muzyka, który w świecie disco polo nazywany jest “Jerrym”, poinformował Marek Nikołajuk z zespołu Holiday.
Z głębokim smutkiem i żalem pragnę poinformować, że wczoraj odszedł od nas Jurek Szymczyk (Jerry). Założyciel zespołu Vabank. Dobry człowiek, świetny muzyk, aranżer. Prywatnie mój szwagier, wspaniały mąż i tato. Może młodsze pokolenie nie będzie zbytnio kojarzyć zespołu Vabank, ale to legenda muzyki disco polo lat 90. Jerry – za wcześnie, za szybko. Spoczywaj w pokoju… - czytam w internetowym wpisie.
Kim był Jurek "Jerry" Szymczyk?
Jurek Szymczyk rozpoczął swoją karierę muzyczną w latach 90. Wówczas założył zespół Vabank razem z Krzysztofem Chilińskim i Edwardem Owczarczukiem. Wylansowali takie hity jak “Nastolatka”, “Dałaś mi wiarę” czy “To moja gra”.
Zespół z czasem zmienił nazwę z Vabank na Wabank. Zmienił się również jego skład i do grupy dołączyli: Tomek Kopańczyk i Janusz Adamski. Niezmiennie głównym wokalistą był Krzysztof Chyliński.
Wierni fani nie mogą pogodzić się z odejściem muzyka, a w sieci pojawiają się kolejne komentarze przepełnione smutkiem i wspomnieniami.
- Wyrazy współczucia. Nastolatka czy To moja gra… To klasyki,
- Na śmierć nie ma rady, wyrazy współczucia dla całej rodziny,
- Jeden numer zmienił życia sens, utwór grany w rytmie disco dance. Wspaniały Artysta - piszą internauci.
Składamy kondolencje.





































