Nie żyje miliarder z czołówki „Forbesa”
Nie żyje jeden z najbogatszych biznesmenów na świecie. 86-latek był doskonale znany ze swojego zakupu luksusowych marek samochodowych takich jak Jaguar czy Land Rover. Na wiadomość o śmierci mężczyzny zareagował nawet premier.
Polacy na liście "Forbesa"
Coroczne rankingi magazynu "Forbes" są jednymi z najbardziej prestiżowych wyróżnień dla reprezentantów show-biznesu. To na tej liście podsumowuje się ich dokonania, a co ważniejsze, to ile zyskali ze swoich biznesów. W mediach społecznościowych nie brak słó dumy od laureatek m.in.: plebiscytu "100 najcenniejszych kobiecych marek osobistych 2024 roku". Do wyróżnionych należała m.in.: Iga Świątek, Doda i Ania Lewandowska.
Wśród rankingów nie brak też biznesmenów, którzy, choć nie pojawiają się na pierwszych stronach gazet, mają na koncie olbrzymie majątki. Ich kariery zapewniły fortuny przyszłym pokoleniom, ale nic nie uchroni przed końcem czasu.
W mediach społecznościowych powiadomiono o śmierci miliardera. Jego nazwisko świeciło na szczycie "Forbesa".
Nie żyje miliarder z czołówki „Forbesa”
Biznesmen karierę zaczął w rodzinnej firmie w Indiach założonej przez pradziadka. był Odpowiedzialny za pierwszą w Indiach fabrykę stali, pierwszy luksusowy hotel i pierwsze krajowe linie lotnicze. Prawdziwa kariera miała jednak dopiero nadejść.
Wystarczyła jedna dobra decyzja, by Ratan Tata zyskał globalną sławę. Wszystko zaczęło się w 2008 roku, gdy nadzorował zakup przez Tata Motors brytyjskich marek samochodów Jaguar i Land Rover. W skład jego koncernu Tata Group, wchodzi blisko 30 spółek o łącznej kapitalizacji szacowanej na 403 miliardy dolarów.
Po wielu latach przeszedł na emeryturę, podczas której zajmował się polepszeniem warunków życia zwierząt w Indiach. 10 października pojawiła się wiadomość o śmierci biznesmena. Tego samego dnia w Mumbaju odbyły się huczne uroczystości pogrzebowe Ratana Taty.
Kto przejmie biznes po jego śmierci? Sprawa nie należy do najprostszych, ponieważ mężczyzna nie doczekał się dzieci. 86-latek już dawno opracował jednak jasny system sukcesji.
Zainteresowanie mediów kierowane jest głównie w stronę Noela Navala Taty, przyrodniego brata Ratana. To on uważany jest za potencjalnego następcę. Sam od ponad czterech dekad jest związany z firmą i jej spółkami. Dzieci Noela: Leah, Maya i Neville również awansują w firmie, wytyczając własne ścieżki w grupie. Teraz jednak wszyscy skupiają się na pożegnaniu miliardera.
Nie żyje Ratan Tata. Tłumy żegnają miliardera
Wieści pogrążyły w rozpaczy członków firmy Tata Group. Przekazano oficjalne kondolencje pełne żałoby . Pomysł biznesmena zapewnił mu globalny sukces i ogromny szacunek branży.
Z głębokim poczuciem straty żegnamy pana Ratana Navala Tatę, naprawdę niezwykłego lidera, którego niezmierzony wkład ukształtował nie tylko Grupę Tata, ale także samą tkankę naszego narodu - przekazała firma.
Biznesmena pożegnał premier Indii, Narendra Modi. W mediach społecznościowych nie brak kondolencji dla zmarłego biznesmena. Jeden z najbogatszych ludzi na świecie, Ratan Tata, miał 86 lat.
Był wizjonerskim liderem biznesu, współczującą duszą i niezwykłym człowiekiem. Zapewnił stabilne przywództwo jednemu z najstarszych i najbardziej prestiżowych domów biznesowych w Indiach. Jednocześnie jego wkład wykraczał daleko poza salę konferencyjną. Zdobył sympatię wielu osób dzięki swojej pokorze, życzliwości i niezachwianemu zaangażowaniu w ulepszanie naszego społeczeństwa - napisał na portalu X.