Niewielu wie, kim był ojciec Kurzajewskiego. To Smaszcz napisała po jego śmierci
Maciej Kurzajewski dziennikarstwo odziedziczył w genach. Niezwykłe, czym zajmował się jego ojciec. Mężczyzna zmarł kilka lat temu, co po jego śmierci ogłosiła Paulina Smaszcz?
Maciej Kurzajewski: rodzina, ojciec
Maciej Kurzajewski jest jednym z trojga dzieci państwa Teresy i Czesława Kurzajewskich. Dziennikarz ma jeszcze dwie siostry. Dzieciństwo i czasy nastoletnie spędził w rodzinnym Kaliszu. To z tym miastem bardzo długo związany był jego ojciec. To niezwykłe, czym zajmował się tata Macieja: wygląda na to, że dziennikarstwo jest u nich dziedziczne!
Czesław Kurzajewski skończył Zaoczne Studium Zawodowe na Wydziale Dziennikarstwa UW. Początkowo pracował jako zaopatrzeniowiec, ale z czasem udało mu się związać życie z branżą mediową. Zaczynał jako korespondent prasowy i radiowy. Pracował w kaliskim dwutygodniku “Delta”, a później sekretarz redakcji i zastępca redaktora naczelnego w “Kaliskim Włókniarzu”.
Z czasem ojciec Macieja Kurzajewskiego zainteresował się też polityką. W 1980 roku wstąpił do NSZZ “Solidarność”, gdzie został redaktorem naczelnym pisma “Słowo Wolne”. Po wprowadzeniu stanu wojennego został zwolniony z pracy i musiał chwytać się różnych zajęć. Po legalizacji “S” w 1989 redagował pisma związkowe, udało mu się też uzyskać mandat w Sejmie X kadencji z rekomendacji Komitetu Obywatelskiego. Z działalności politycznej wycofał się jednak w 1991.
Śmierć ojca była wielkim ciosem dla Macieja. Mężczyzna odszedł po długiej walce z chorobą. Niedawno minęła 5. rocznica tego smutnego wydarzenia. Co mówił o Czesławie tuż po jego śmierci? Szczegóły poniżej.
"Panie Maćku...". Paulina Smaszcz o medialnej burzy Smaszcz odpaliła się nt. Kaźmierskiej, Hakiela i "TzG". Nie zabrakło szpiliNa co zmarł ojciec Macieja Kurzajewskiego?
Ojciec Macieja zmarł 12 maja 2019 roku. Czesław Kurzajewski wiele lat przed śmiercią zmagał się z poważną chorobą, jednak jego syn nie sprecyzował, jakiego rodzaju było to schorzenie. Pochowano go na cmentarzu parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Starej Miłośnie. Dziennikarz pożegnał ojca w niezwykle wzruszającym wpisie.
Dziś rano, po długiej, ciężkiej i wyczerpującej siły witalne chorobie, w wieku 75 lat odszedł mój Tata Czesław Kazimierz Kurzajewski. Msza żałobna odbędzie się w Parafii Świętego Hieronima Stara Miłosna w poniedziałek 13.05.2019 o godzinie 15:00. Dziękuję za wsparcie w chorobie i proszę o modlitwę. Spoczywaj w pokoju Tato – pisał Maciej pięć lat temu.
Obecnie bardzo zaskakują słowa Pauliny Smaszcz, która żegnała ówczesnego teścia. Co więcej, nie był to jedyny raz, kiedy była żona Macieja wspominała Czesława Kurzajewskiego, szczegóły poniżej.
Jak Paulina Smaszcz mówi o ojcu Macieja Kurzajewskiego?
Kiedy umierał Czesław Kurzajewski, Paulina Smaszcz i Maciej byli jeszcze małżeństwem. Po śmierci teścia pisała o nim w niezwykle czuły i serdeczny sposób.
Zawsze mnie wspierał i wierzył we mnie. Kibicował przy doktoracie, pytał kiedy byłam smutna, śmiał się z moich wygłupów i kochał szalenie Franka i Julka. To był wspaniały, mądry mężczyzna. Trudno pogodzić się z tym, że los tak szybko zabiera radość i szczęście, ludzi i relacje – pisała wtedy Smaszcz.
Co ciekawe, Kobieta Petarda nie zmieniła zdania o byłym teściu, w przeciwieństwie do jej opinii o byłym mężu. 2 listopada 2023 roku, wspominając na Instagramie zmarłe osoby, za którymi tęskni, wymieniła Czesława pośród tych kilku najbliższych.
Brakuje mi mojej babci z jej sentencjami, dziadka, dumnego z mojego życia, byłego teścia, któremu zadedykowałam swój doktorat, bo tylko on we mnie wierzył. Idę przez codzienność wciąż posiadając ich numer telefonu, jakby byli, jakby nie odeszli, jakby byli obok, a nie w tych zimnych grobach – wspominała Paulina.
Spodziewaliście się po niej takiej życzliwości?
