Nowa para w show-biznesie! Piękna Gorczyca długo ukrywała związek. Z gwiazdorem "BrzydUli" stworzyła patchworkową rodzinę
Znana aktorka Karolina Gorczyca zaskoczyła wyznaniem, iż jest w nowym związku. Kim jest jej nowy wybranek? Szczegóły.
Karolina Gorczyca: kariera
Karolina Gorczyca w 2008 roku ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie. W swojej karierze występowała na deskach m.in. Teatru STU w Krakowie, OCH-Teatrem czy Teatrem Mazowieckim w Warszawie.
Rozpoznawalność wśród widzów przyniósł jej udział w produkcji “Miłość na wybiegu”. Od tego czasu wystąpiła w takich tytułach, jak m.in. “To nie koniec świata” u boku Krystiana Wieczorka, “Ultraviolet” czy “Szadź”.
Od 2013 roku jest też aktorką dubbingową. Podkładała głos Larze Croft w grze “Tomb Raider”.
Związki i dzieci Karoliny Gorczycy
Aktorka w trakcie kręcenia filmu “Huśtawka” poznała aktora Wojciecha Zielińskiego, z którym się związała. W 2011 roku Gorczyca i jej partner doczekali się córki Marysi. Jednak dwa lata po jej narodzinach podjęli decyzję o rozstaniu.
Artystka w 2016 roku weszła w związek z Krzysztofem Kosteckim, a dwa lata później urodził im się syn Henryk. Gwiazda rzadko dodaje na swoje media społecznościowe zdjęcia z pociechami, gdyż chroni ich prywatność.
Ostatnio jednak wyszło na jaw, iż Karolina Gorczyca rozstała się z ojcem swojego syna i ma nowego partnera.
Karolina Gorczyca w nowym związku
Od jakiego czasu w mediach pojawiały się spekulacje, jakoby Krzysztof Czeczot był w związku z koleżanką po fachu, Karoliną Gorczycą. Artyści pracują razem przy spektaklu “Optymiści”, którego premiera odbędzie się w kwietniu w Scenie Relax w Warszawie.
Para zamieściła wspólne zdjęcie w mediach społecznościowych, jednak nie odniosła się, co do łączącej ich relacji. Redakcja portalu “Plejada” skontaktowała się z aktorami z prośbą o komentarz. Czeczot i Gorczyca potwierdzili, że są parą.
Oczywiście pozamykaliśmy formalnie nasze poprzednie związki. Od kilku miesięcy zamieszkujemy wspólnie z naszymi dziećmi, tworząc szczęśliwą, patchworkową rodzinę dbając o miłość, szacunek i uważność . Co ważne, nasze dzieci mieszkają także ze swoimi drugimi rodzicami, dostając od nich tyle samo miłości, ciepła i uwagi. Związaliśmy się także zawodowo. Nie ukrywaliśmy nigdy naszej relacji, ale też nie robiliśmy z niej celebryckiego newsa. Po prostu nie uważamy, że jest to potrzebne czy konieczne. Ale skoro pytacie, to z radością odpowiadam - wyjaśnili w rozmowie z “Plejadą”.
Kim jest Krzysztof Czeczot?
Krzysztof Czeczot to polski aktor, który ukończył Wydział Aktorski Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Dziś jest wykładowcą na tej uczelni oraz na Akademii Teatralnej w Warszawie.
Artysta przez lata spełniał się na deskach teatralnych. W latach 2002-2008 był aktorem w Teatrze Współczesnym w Szczecinie, a potem współpracował z Teatrem Rozmaitości w Warszawie.
Na dużym ekranie debiutował w 2000 roku. Od tego czasu Czeczot zagrał w wielu różnorodnych produkcjach i zdobył szereg nagród m.in. Złotą Kaczkę w 2012 roku. Telewidzom jest najbardziej znany z serialu stacji telewizyjnej TVN “BrzydUla” oraz filmu “Zenek”, gdzie zagrał tytułowego bohatera.
Aktor w 2016 roku podjął ważną życiową decyzję i przestał pić alkohol. Niedawno świętował kolejną rocznicę trzeźwości. Przy okazji świętowania 6 rocznicy w grudniu 2023 roku Krzysztof Czeczeniec otworzył się na ten temat. Ujawnił, że nie poradził sobie sam, musiał skorzystać z pomocy specjalistów.
Ostatni obraz, jaki pamiętam z mojego tanga, to ja, pijany, sprzątający wymioty pijanego kolegi. Masakra. 6.12.2016. Od tego dnia jestem trzeźwy - zaczął wpis na Instagramie.
Aktor kontynuował.
Nie jestem ekspertem. Nie będę się mądrzył. Wiem, że można sobie z tym poradzić. Ja sobie radzę, mimo wszystko całkiem nieźle. Idę dalej, ciągle robiąc jakieś błędy. Nie poszedłem w sport, choć lubię. Nie poszedłem w religię, choć uważam ją za niezwykle ważny aspekt w życiu człowieka. Wszelką duchowość. Trochę za dużo pracuję, ok. Zrobiłem to, żeby zatrzymać jakiś dance makabre mojego dziedzictwa. Pewnie zrobiłem to dla dziecka. No i dla siebie. Inaczej: dla siebie i dla dziecka - wyznał artysta.