Paulina Chylewska szczerze o powodzie przejścia do TVP. W Polsacie nie miała na to szans
Paulina Chylewska po siedmiu latach współpracy z Polsatem wróciła do Telewizji Polskiej. W wywiadzie dla Świata Gwiazd opowiedziała o powodach swojej decyzji i szczegółach rozstania ze stacją. Przed dziennikarką pierwszy ważny sprawdzian. Przygotowania już się rozpoczęły.
Paulina Chylewska po 7 latach odeszła z Polsatu
Widzowie Polsatu od 2017 roku mogli oglądać prezenterkę jako jedną z korespondentek sportowych i gospodynię studia podczas meczów Ligi Mistrzów UEFA. Niedawno jednak podjęła decyzję o powrocie do dawnej stacji. Już pod koniec maja mogliśmy zobaczyć ją podczas jednego z koncertów w Opolu.
Wcześniej prowadziłam dwukrotnie festiwal w Opolu więc wiedziałam z czym to się je, ale to zawsze robi wielkie wrażenie. Zawsze mocniej bije serce, ci ludzie dodają takiej fajnej energii. Super to jest - wyznała w wywiadzie dla Świata Gwiazd.
Paulina Chylewska właśnie w Telewizji Polskiej zaczynała przygodę z dziennikarstwem i spędziła w stacji ponad 20 lat. Obecnie ponownie dołączyła do pracowników, by stworzyć nową publiczną telewizję.
W rozmowie z Andrzejem Sołtysikiem dla Świata Gwiazd opowiedziała o szczegółach transferu i wyzwaniach, jakim będzie musiała sprostać w TVP. W Polsacie nie miała możliwości na taki rozwój.
Paulina Chylewska o przejściu do TVP. "Te drzwi się dużo szerzej otworzyły"
Od kilku miesięcy obserwujemy tworzenie telewizji publicznej z nowymi gwiazdami. Do ich szeregów dołączyła niedawno Paulina Chylewska, która poprzednio zajmowała się tematyką sportową. W TVP dostała propozycję rozwoju kariery, także o wydarzenia kulturowe.
Dostałam bardzo dobrą propozycję i to taką propozycję, i to było dla mnie kluczowe, która wiążę się nie tylko ze sportem, mimo że TVP Sport jest dla mnie najważniejszą rzeczą, jaką będę się zajmować, lecz mam szansę robić koncerty, festiwale, te drzwi się dużo szerzej otworzyły, niż w Polsacie - wyznała.
Dla dziennikarki rezygnacja z dotychczasowej posady nie była oczywistą decyzją. Przyznała, że kierując się rozsądkiem, odpowiedź na ofertę zajęła jej kilka dni. Redakcja Polsatu z bólem pożegnała jedną z gwiazd.
Staraliśmy się zrozumieć swoje argumenty nawzajem, zostałam pięknie pożegnana przez redakcję na antenie. Nie spodziewałam się - zdradziła dziennikarka.
Teraz przed nią kolejne wyzwania, tym razem w TVP. Widzowie zobaczyli już jej wielki powrót podczas Opola 2024 . Obecnie szykuje się do sportowych wydarzeń.
Paulina Chylewska o przygotowaniach do Euro 2024
Coraz głośniej mówi się o rozpoczęciu rozgrywek Euro 2024. Już w piątek, 14 czerwca, rozegra się pierwsze spotkanie reprezentacji Niemiec i Szkocji. Na występ naszych piłkarzy musimy poczekać do niedzieli, 16 czerwca. Zmierzymy się z drużyną Holandii. Wiadomo, że niestety na boisku zabraknie wtedy naszego kapitana , Roberta Lewandowskiego.
Choć sam turniej odbywa się w Niemczech, przygotowania do sportowego wydarzenia rozpoczęły się także w Polsce. Paulina Chylewska zdradziła nieco szczegółów na temat nowego studia i kulis pracy w TVP.
Wszystko się próbuje. Dostajemy nowe studio, nową scenografię. Trzeba sprawdzić, jak się po tym studiu poruszać. Jak będą wyglądały łączenia z reporterami. […] Gdzie eksperci, gdzie prowadzący… - wyliczała prezenterka.
Dla powracającej gwiazdy to wielki egzamin jej umiejętności i ponownego wczucia się w odbiorców. Paulina Chylewska zdradziła, że w czasie meczów polskiej reprezentacji transmisje będą prowadzone bezpośrednio ze stadionu. Na pytanie o swoją podróż do Niemiec tylko podgrzewa atmosferę.
Pomidor - skomentowała z uśmiechem.
Całą rozmowę z Pauliną Chylewską zobaczysz poniżej: