Paulina Smaszcz żali się na los "byłej żony Kurzajewskiego". "Zawsze tak będzie"
Paulina Smaszcz stała się wyjątkowo aktywna w mediach po ujawnieniu związku pomiędzy jej byłym mężem, Maciejem Kurzajewskim a Katarzyną Cichopek. Dziennikarka w jednej z rozmów ubolewała nad swoim losem, jako byłej partnerki prezentera "Pytanie na śniadanie".
Para ma za sobą wiele wspólnych lat jako małżeństwo. Do ceremonii doszło w 1996 roku, a niedługo później na świecie pojawili się ich dwaj synowi. Niestety, związek rozpadł się po ponad dwudziestu latach. Paulina Smaszcz nadal uważa jednak, że łatka "byłej żony" ciągle jest jej przypisywana.
Paulina Smaszcz o swoim losie jako "byłej żony Macieja Kurzajewskiego"
Dziennikarka (a jednocześnie naukowczyni) udzieliła niedawno interesującego wywiadu dla "Super Expressu", podczas którego opowiedziała o swoim związku z gwiazdorem TVP oraz powodach ostrej reakcji na jego nową relację . Okazuje się, że małżeństwo przed rozstaniem zawarło umowę, której Maciej Kurzajewski nie dotrzymał.
Paulina Smaszcz podczas rozmowy wyznała, że obawia się bycia do końca życia kojarzoną ze swoim długoletnim związkiem. Mimo wielu samodzielnych osiągnięć uważa, że opinia publiczna już zawsze będzie spoglądała na nią przez pryzmat zakończonego małżeństwa.
— Zawsze tak będzie, że niezależnie, co bym zrobiła, nawet gdybym miała tytuł profesora habilitowanego, to i tak zawsze będę "była żona Macieja Kurzajewskiego". Nikt nie napisze "matka dwóch synów Macieja Kurzajewskiego", tylko "była żona Macieja Kurzajewskiego" — wyznała.
Paulina Smaszcz poświęciła dużo dla byłego męża
Para poznała się w latach 90. gdy Maciej Kurzajewski dopiero rozpoczynał swoją karierę w telewizji. Oboje stawiali w życiu na rozwój kariery, nawet po ślubie. Gdy wspólnie pracowali w TVP, zdarzyło im się prowadzić ten sam poranny program "Pytanie na śniadanie".
Wszystko zmieniło się jednak po narodzinach dwóch synów małżeństwa . Paulina Smaszcz postanowiła usunąć się z piedestału, by skupić się na wychowywaniu dzieci. Mimo obowiązków wspierała męża w budowaniu jego nazwiska w show-biznesie. W wywiadzie sugerowała, że to właśnie ona stała za sukcesem Macieja Kurzajewskiego.
— Oprócz tego, że całe życie się edukowałam, to pracowałam w dużych korporacjach międzynarodowych, wychowałam dwójkę synów (wcale nie było mi łatwo być mamą), wspierałam męża, byłam jego menedżerem, budowałam jego karierę — wyznała.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.