Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Maciej Kurzajewski i Paulina Smaszcz przeszli wiele. "Byłam w ciąży z bliźniakami"
Katarzyna Derda
Katarzyna Derda 08.10.2022 21:01

Maciej Kurzajewski i Paulina Smaszcz przeszli wiele. "Byłam w ciąży z bliźniakami"

Maciej Kurzajewski EA
Tomasz Zukowski/East News

Maciej Kurzajewski i Paulina Smaszcz rozwiedli się w 2020 roku. Wciąż jednak łączą ich synowie: Franciszek i Julian. Mało kto wie jednak, co para przechodziła przy okazji narodzin jednego z nich. Dziennikarka przeżyła też w międzyczasie wielką stratę, a sposób, w jaki ją wtedy potraktowano, wywołuje oburzenie.

Maciej i Paulina pobrali się w 1996 roku. Ich pierwszy syn Franciszek przyszedł na świat już w 1997. Julian – w 2006. Niewiele osób wie, że drugi z chłopców miał mieć rodzeństwo. Smaszcz doświadczyła też straty całkiem innej ciąży.

Maciej Kurzajewski i Paulina Smaszcz – dzieci

Para poznała się podczas mistrzostw świata w skokach narciarskich w Zakopanem w 1996 roku. Zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia i pobrali zaledwie kilka miesięcy później. Kiedy w 2009 oboje udzielali wywiadu gazecie "Gość Niedzielny", ich związek był jeszcze w rozkwicie, choć życie zdążyło ich już doświadczyć.

Po narodzinach Franciszka długo czekali na drugie dziecko. Kiedy malec miał siedem lat, Paulina zaszła w ciążę. "To byli dwaj chłopcy, bliźniacy" czytamy w "Gościu Niedzielnym". Niestety, poroniła pod koniec piątego miesiąca. Mało tego: także Julian pochodzi z ciąży bliźniaczej, jednak przeżył jako jedyny.

O traumie, jaką przeżyła podczas poronienia i później, podczas ciąży z Julianem, opowiedziała dopiero w 2019 roku, w wywiadzie z Beatą Nowicką dla magazynu "Viva!". "Dziewięcioletnia różnica między Frankiem a Julkiem jest spowodowana tym, że byłam w ciąży z bliźniakami. Prawdopodobnie dzisiaj można by ich było uratować, wtedy się nie udało" zaczęła swoją opowieść.

Paulina Smaszcz o poronieniu i traumie w szpitalu

Nikt nie umiał rozmawiać z matką, która musiała urodzić dwójkę martwych chłopców, która wciąż ma wielkie piersi pełne mleka i totalną depresję. Na pytanie: "Co z nimi zrobicie" z łaski ktoś ci coś odburknie, więc błagasz: "Byle nie do śmietnika" – opowiadała Smaszcz, dodając, że nawet zabraniano jej płakać, bo stresowało to inne kobiety, z którymi leżała w szpitalu.

Co gorsza, Franciszek nie mógł wcześniej doczekać się rodzeństwa. Maciej Kurzajewski zabrał ją do domu "w całkowitej rozpaczy, z wiszącym pustym brzuchem i piersiami, z których cieknie mleko". Nikt nie potrafił z nią rozmawiać, a nieporadne próby pocieszenia wywoływały jeszcze większy ból. W pracy odebrano jej projekty, bo uznano, że nie poradzi sobie psychicznie.

Także Julian jest z ciąży bliźniaczej, ale tylko jego udało się uratować. "Myślałam, że to mnie zabije, bo bardzo długo we mnie tkwiło. No ale radość z tego, że jest Julek, który ma wspaniały charakter, w ogóle jest fantastyczny, jest pogodnym, uśmiechniętym, szczerym dzieckiem, wszystko mi wynagrodziła. Ale smutek jest nieustannie" wyjaśniała Paulina w wywiadzie.

Zobacz zdjęcia:

Maciej Kurzajewski EA
Maciej Kurzajewski i Paulina Smaszcz, fot. Tomasz Zukowski/East News
Maciej Kurzajewski
Maciej Kurzajewski i Paulina Smaszcz w 2009 roku, fot. Beax, CC BY-SA 2.5 PL , via Wikimedia Commons
Maciej Kurzajewski
Maciej Kurzajewski, fot. instagram.com/maciejkurzajewski
Maciej Kurzajewski
Maciej Kurzajewski, fot. instagram.com/maciejkurzajewski
Paulina Smaszcz
Paulina Smaszcz, fot. instagram.com/paulina.smaszcz

Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:

  1. Iwona Pavlović może mieć kłopoty? Detektyw Rutkowski nie odpuszcza nawet po "Tańcu z gwiazdami"

  2. Nadchodzi pełnia księżyca w Baranie. To idealny czas na uwolnienie się od złych emocji

Zapraszamy na naszego Instagrama Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.

Źródła: Gość Niedzielny, Viva!