Piotr Zieliński przed meczem Polski z Holandią doprowadził kibiców do łez

Euro 2024. Pierwsze spotkanie Polaków z Holandią

Po miesiącach przygotowań i meczów towarzyskich nasi piłkarze w końcu pojechali do Niemiec, by zmierzyć się w prestiżowym turnieju. Emocje sięgają zenitu, ponieważ wydarzenie z takim rozmachem organizowane jest tylko raz na cztery lata. Na kilka chwil przed wyjściem na murawę sportowcy potrafili podnieść fanom ciśnienie.

Wszystko przez towarzyski mecz z Turcją, który, choć zakończył się zwycięstwem, pogrążył trójkę zawodników. Kontuzji na boisku nabawili się: Karol Świderski, Paweł Dawidowicz i kapitan naszej reprezentacji, Robert Lewandowski . Dziś wiemy, że nie wystąpi on podczas pierwszego meczu Euro 2024.

U Roberta Lewandowskiego doszło do naderwania mięśnia dwugłowego uda, które wykluczy go z udziału w pierwszym meczu turnieju. Robimy wszystko, by Robert mógł zagrać w drugim spotkaniu, przeciwko Austrii - przekazał Jacek Jaroszewski.

Emocji jednak nie braku. Krótko przed sportową rozgrywką Piotr Zieliński zdobył się na zaskakujący gest. Fani piłki nożnej mu tego nie zapomną.

Euro 2024. Wyjątkowy gest Piotra Zielińskiego

Drużyna piłkarzy już od pewnego czasu zagościła w Niemczech, skąd dostarcza zabawny kontent internautom. Kilka dni przed spotkaniem z Holandią sportowcy trenowali na najbardziej prestiżowych obiektach. Dla najbardziej zaangażowanych kibiców przygotowano niespodziankę.

Polski pomocnik, Piotr Zieliński, spotkał się z grupą fanów czekających pod hotelem. Miał dla nich wyjątkowe bilety, które umożliwiały im obejrzenie treningu piłkarzy przed ich pierwszym meczem podczas Euro 2024.

Są jacyś chętni na trening? - zapytał z uśmiechem.

Na chętnych nie trzeba było długo czekać. Pęk biletów rozszedł się w kilka chwil, wywołując ogromne emocje wśród fanów. Tak szczodry gest polskiego piłkarza z pewnością został doceniony.

Euro 2024. Kiedy grają Polacy?

Międzynarodowy turniej zaczął się dopiero w piątek, a już doszło do kilku karygodnych wpadek , którymi świadkami byli widzowie Telewizji Polskiej. Wszyscy mają jednak nadzieję, że na boisku sportowcy pokażą umiejętności na najwyższym poziomie.

Po spotkaniu z Holandią czekają nas jeszcze dwa mecze. 21 czerwca o godzinie 18:00 zagramy z reprezentacją Austrii, a 25 czerwca o godzinie 18:00 zmierzymy się z drużyną Francji.

Od trzech spotkań zależy czy nasi piłkarze będą mieli szansę zawalczyć o puchar, czy jednak przełkną gorycz porażki podczas powrotu do Polski. Dzisiejszy mecz będzie dla nich ogromnym sprawdzianem.