Tragedia w świecie futbolu. Nie żyje bramkarz reprezentacji. Miał 26 lat
Euro 2024 dopiero się rozpoczęło, a ze świata piłki nożnej dobiegają nas zasmucające informacje. W mediach pojawiła się wiadomość o śmierci uzdolnionego sportowca. Miał jedynie 26 lat. Przedwcześnie opuścił zgrupowanie reprezentacji. Kilka dni później media powiadomiły o tragedii.
Euro 2024. Piłkarskie drużyny przygotowywały się w meczach towarzyskich
Miłośnicy sportowych emocji czekali cztery lata, by zobaczyć międzynarodowe rozgrywki na najwyższym poziomie. W piątek rozpoczęło się Euro 2024 od spotkania drużyn z Niemiec i Szkocji. Już transmisja pierwszego meczu wywołała sporo oburzenia w polskich widzach.
Przed rozpoczęciem słynnego turnieju drużyny przygotowywały się w meczach towarzyskich. Jeszcze w minioną środę mogliśmy zobaczyć starcie Belgii z Czarnogórą. Teraz świat piłki nożnej pogrążył się w głębokiej żałobie.
Nieoczekiwanie pojawiły się wieści o śmierci 26-letniego sportowca. Bramkarz dopiero co dał popis na meczu. Teraz pojawiają się kolejne słowa kondolencji.
Chcą się pozbyć Szczęsnego z drużyny, a tymczasem utarł im nosa Euro 2024. Tak zakwaterowali naszych. SkromnieNie żyje Matija Sarkić. Nieoczekiwanie opuścił zgrupowanie
Młody bramkarz większość kariery spędził w brytyjskich klubach piłkarskich. Od 2015 roku bronił dla m.in.: Aston Villi, Wolverhampton Wanderers, Wigan Athletic, Stoke City i Birmingham City. Od 2019 roku występował w drużynie reprezentacji Czarnogóry. Debiutem był zwycięski mecz z Białorusią zakończony wynikiem 2:0.
Ostatnim klubem piłkarza był Millwall FC. Na stronie internetowej pojawiło się oficjalne pożegnanie sportowca.
Wszyscy w klubie przesyłają wyrazy miłości i kondolencje rodzinie i przyjaciołom Matiji w tej niezwykle smutnej chwili. Klub nie będzie na razie udzielał dalszych komentarzy i prosi o poszanowanie prywatności rodziny Matiji - przekazano.
Matija Sarkić jeszcze 5 czerwca wziął udział w spotkaniu przeciwko Belgii. Pomimo przegranej, został wyróżniony jako najlepszy zawodnik meczu. Kilka dni później nie wziął udziału w rywalizacji z drużyną Gruzji.
26-latek przedwcześnie opuścił także zgrupowanie na rzecz wakacji. Jeszcze pod koniec maja opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie z jednego z piłkarskich spotkań. Teraz pod jego postem pojawiają się kolejne komentarze od wstrząśniętych fanów.
Nie żyje Matija Sarkić. Okoliczności śmierci
15 czerwca bałkańskie media przekazały informacje o śmierci 26-latka. Mężczyzna wraz z przyjaciółmi przebywał na wakacjach w Budvie. Tam dopadła go nagła choroba. Policja nie ujawnia na razie szczegółów zgonu.
Przyjaciele natychmiast wezwali pogotowie, ale niestety nie udało się go uratować. Na miejscu jest policja, badane są wszystkie okoliczności, ale najprawdopodobniej jest to śmierć naturalna - przekazano.
Matija Sarkić pochodził z piłkarskiej rodziny. Jego brat bliźniak, Oliver Sarkić, występuje w uzbeckim klubie Paxtakor Taszkent. Fani piłki nożnej i Euro 2024 nie mogą uwierzyć w nagłą tragedię.
- To takie niesprawiedliwe. Spoczywaj w pokoju.
- Był taki młody i miał całą karierę przed sobą…
- Kondolencje dla rodziny!