Polski wokalista związał się nastolatką. Długo ukrywali swoją miłość przed światem

Polski wokalista przez lata robił karierę w mediach. Nikt nie wiedział o jego sekrecie

Często zdarza się, że artyści realizują się na scenie i przed kamerami. W "Mam Talent!" od samego początku obserwujemy Agnieszkę Chylińską jako jurorkę , a seria "The Voice" opiera się przede wszystkim na gwiazdach estrady, które doszkalają utalentowanych uczestników.

Często wraz z poszerzeniem grona słuchaczy idzie także zyskanie show-biznesowej popularności. Tak było w przypadku Tymona Tymańskiego, który na scenie występuje od początku lat 80. Rozpoznawalność przyniosły mu przede wszystkim telewizyjne programy.

Przez trzy lata prowadził "Łossskot" dla TVP, a później został jurorem "Must Be the Music. Tylko muzyka". W 2017 roku wiedzieliśmy go także jako uczestnika show TVN "Azja Express".

Rozgłos przyniosły muzykowi także odważne wypowiedzi. Niestety jednak z nich zupełnie zrujnowała mu życie osobiste.

Cięty język piosenkarza postawił na szali jego małżeństwo

Tymon Tymański chętnie wypowiada się na prywatne tematy bez określenia czegoś tabu. Tak było przynajmniej w kwestii jego małżeństwa. Ze związku z Anną Lasocką doczekał się trojga dzieci i wydawało się, że jest bardzo zadowolony z relacji.

W jednym z wywiadów przyznał jednak, że wraz z partnerką żyje w otwartym związku. Takie wyznanie musiało być zaskakujące nawet dla ukochanej muzyka, która niedługo później złożyła pozew rozwodowy .

To jednak nie koniec zaskakujących szczegółów dotyczących prywatności Tymona Tymańskiego. Muzyk po latach wrócił pamięcią do związku z o wiele młodszą partnerką.

Tymon Tymański opowiedział o związku z 15-latką

Gdy wokalista miał 33 lata, spotykał się z 15-letnią córką swojego przyjaciela, Sarą Brylewską. Relacja była dość kontrowersyjna dla mediów, przez co para długo ukrywała miłość przed światem. Dopiero po latach Tymon Tymański postanowił o niej opowiedzieć.

To potrafi być fascynujące. Choć, oczywiście, czasem trudno osiągnąć harmonię w związku, gdy każdy jest z innego pokolenia . […] Ja po raz pierwszy na poważnie zakochałem się, gdy miałem 15 lat. Moja ówczesna dziewczyna była ode mnie pięć lat starsza. Potem miałem partnerki w swoim wieku, jeszcze później – coraz młodsze. Ale to nieprawda, że lubię bardzo młode dziewczyny - tłumaczył.

Związek mimo wszystko nie przetrwał próby czasu. Gwiazdor w rozmowie z Plejadą przyznał, że choć traktował partnerkę poważnie, różnice były nie do rozwiązania.

Gdy zaczęliśmy ze sobą chodzić, ona miała 15 lat, a ja 33. Dla wielu ludzi było to bardzo kontrowersyjne. Do tego stopnia, że oficjalnie nie mogliśmy się spotykać. Dopiero po dwóch i pół roku walki wreszcie ze sobą zamieszkaliśmy . Nie był to żaden przelotny romans, tylko wieloletni związek. Jednak zrażony problemami z komunikacją w tego typu relacji, uznałem, że szukanie nastoletnich partnerek nie ma sensu. Przy okazji dość późno dorosłem, w związku z czym dzisiaj inaczej patrzę na przeszłość.

Obecnie Tymon Tymański związany jest z o 25 lat młodszą partnerką. Z perspektywy czasu nie wyobraża sobie większej różnicy wieku.

Źródło: Plejada