Przed laty Magda Gessler trafiła do agencji towarzyskiej. „Byłam w kropce”
Magda Gessler nie przestaje zaskakiwać, a kolejne historie zawarte w jej autobiografii obiegają sieć. Niedawno okazało się, że znana z „Kuchennych rewolucji” restauratorka miała przed laty do czynienia z niemiecką agencją towarzyską. Trafiła do niej, gdy w wyniku nieszczęśliwego romansu bez pieniędzy trafiła na bruk.
-
Magda Gessler wydała autobiografię o nieprzekombinowanym tytule „Magda”
-
W książce zawarła między innymi opowieść o niemieckiej agencji towarzyskiej
-
„Byłam w kropce. Bez grosza przy duszy, za to z potężnym długiem” – napisała
Magda Gessler to niekwestionowana królowa wśród polskich restauratorów. Gwiazda od lat jeździ po kraju, nagrywając kolejne odcinki „Kuchennych rewolucji”. Kilka dni temu na księgarnianych półkach pojawiła się natomiast jej autobiografia „Magda”.
Magda Gessler trafiła do agencji towarzyskiej
Autobiografia Magdy Gessler zawiera wiele wątków z jej życia prywatnego, o których fani nie mieli dotąd pojęcia. Przypomnijmy, że jeszcze przed wydaniem książki na jawy wyszły niepokojące informacje na temat kontaktu Magdy Gessler z mafią . Tym razem w sieci pojawiły się przecieki dotyczące agencji towarzyskiej. Okazuje się, że w przeszłości Magda Gessler wdała się w romans z pewnym Wirtuozem. Wszystko miało miejsce w Niemczech i niestety nie zakończyło się szczęśliwie. Po kilku dniach szaleństwa obiekt westchnień restauratorki miał nagle zniknąć i zostawić ją bez pieniędzy . Młoda Magda nie miała nawet czym zapłacić za hotel. – Byłam w kropce. Bez grosza przy duszy, za to z potężnym długiem – wspomniała Gessler we fragmencie cytowanym przez SE. Ponieważ sytuacja restauratorki była dramatyczna, obsługa hotelu zgodziła się, by ta opłaciła swój pobyt z lekkim opóźnieniem. W zamian zarekwirowała jej paszport i walizki. Magda musiała poszukać więc pracy w Niemczech, by spłacić swoje zadłużenie. Postanowiła skorzystać z pewnego kontaktu. Obecna gwiazda „Kuchennych rewolucji” wyżebrała pieniądze na bilet, po czym udała się pod adres z wizytówki, którą kiedyś podarował jej człowiek z Polski. Na miejscu szybko zorientowała się, że nie jest to praca, o jakiej marzyła. Chodziło bowiem o prostytucję .
Szczęśliwe zakończenie i powrót do Polski
Magda Gessler nie miała wątpliwości – miejsce, do którego trafiła, było domem publicznym. Gdyby tego było mało, niedługo później trafiła na specjalny wykład. Jak wspomniała w swojej książce, musiała słuchać na temat „wszelkich możliwych odmian seksu”. Mimo to szemrana przygoda Magdy Gessler skończyła się wyjątkowo dobrze. Okazuje się, że gdy nieporozumienie zostało wyjaśnione, właściciel agencji osobiście odwiózł ją do hotelu, uregulował jej niezapłacony rachunek, a dodatkowo kupił bilet do Polski . – Na szczęście okazało się, że kierownictwo przybytku nie narzeka na brak personelu i nie musi uzupełniać pogłowia pracownic – skwitowała Gessler.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
źródło: Super Express, Radio ZET
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl