Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Przejmujące słowa rodziny Clarke. Tak zachował się TVN po ich wyjeździe do Tajlandii
Kamila  Szamik
Kamila Szamik 07.07.2024 08:42

Przejmujące słowa rodziny Clarke. Tak zachował się TVN po ich wyjeździe do Tajlandii

Rodzina Clarke
fot. Facebook, Instagram

Rodzina Clarke zyskała popularność dzięki swojej liczebności. Rodzice doczekali się jedenaściorga dzieci. Teraz podzielili się wstrząsającą informacją. Tak zachował się wobec nich TVN. 

Z czego zasłynęła rodzina Clarke?

Vincent i Dominika Clarke mają razem jedenaścioro dzieci. W 2023 roku cała Polska usłyszała o tej rodzinie, gdy urodziły się im pięcioraczki. Media nazwały je "pięcioraczkami z Horyńca" od nazwy gminy, gdzie mieszkała rodzina. Niestety, jeden z chłopców zmarł trzy dni po narodzinach. Mimo to rodzina Clarke jest nadal w centrum uwagi dzięki działalności Dominiki jako influencerki. Ich profil na Instagramie obserwuje ponad 132 tysiące osób, a na TikToku aż 259 tysięcy.

Z mediów społecznościowych dowiedzieliśmy się również o przeszłości Dominiki i Vincenta. Poznali się w Anglii, dokąd Dominika wyjechała po zakończeniu nauki. Najstarszy syn, Philip, ma 14 lat. Kolejne dzieci to: Elliot, bliźnięta Antoinette i Zygmunt, następne bliźnięta Charlotte i Alexander oraz Grace. Pięcioraczki noszą imiona: Charles Patrick, Elizabeth May, Evangeline Rose i Arianna Daisy. Henry James zmarł po narodzinach.

Ostatnio para zdecydowała się na dużą zmianę w życiu. 

Gęsta atmosfera między Dodą i Roxie? Wymowne zdjęcia z konferencji przed Sopotem Rodzina królewska oficjalnie odcina się od Meghan i Harry'ego. Nagła decyzja schorowanego króla

Rodzina Clarke wyprowadziła się z Polski

Jakiś czas temu rodzina Clarke podjęła decyzję o przeprowadzce z Polski do Tajlandii. Przeniesienie się na drugi koniec świata z liczną gromadką dzieci, w tym czworgiem maluchów, było ogromnym wyzwaniem i wywołało wiele kontrowersji. Codzienne zmagania, radości i problemy Dominiki i Vincenta widzowie mogli śledzić w cyklu "Pełna chata" programu "Dzień dobry TVN". 

Pod koniec czerwca rodzina musiała zdecydować, czy pozostaną w Tajlandii, czy wrócą do Polski. W reportażu "DDTVN" zaprezentowano wypowiedzi starszych dzieci i ich rodziców.

  • Lubię moją nową szkołę. Mam nowych kolegów. Chcę zostać w Tajlandii.
  • Tajlandia jest fajna, bo jest bardzo ciepło i można pływać.
  • Ja wolę mieszkać w Tajlandii.
  • Chcę zostać w Tajlandii – mówiły pociechy Dominiki i Vincenta.

Rodzice stwierdzili zaś, że nie planują powrotu do Polski. Teraz jednak podzielili się szokującą informacją. 

Decyzja TVN-u po wyjeździe rodziny Clarke

Rodzina Clarke postanowiła podzielić się dużą zmianą w ich życiu. Pewien etap u nich właśnie się kończy. Po przeprowadzce stacja TVN zdecydowała się na zakończenie współpracy z nimi. Dominika Clarke oznajmiła to jako “smutną wiadomość”, ale podkreśliła, że nie są zdziwieni taką decyzją. 

Przychodzimy do was trochę ze smutną wiadomością. Straciliśmy pracę w programie, który mieliśmy. Mieliśmy swój własny program w TVN. Pracowaliśmy,  a właściwie współpracowaliśmy z TVN-em przez ostatnie 16 miesięcy. Oczywiście otrzymaliśmy wynagrodzenie, było to naprawdę duże zasilenie naszego rodzinnego budżetu, a jednocześnie super zabawa i spełnienie moich marzeń, bo jakoś zawsze chciałam zobaczyć, jak to jest być w telewizji – zaczęła Dominika Clarke. 

Po czym dodała:

Wszystkie dobre rzeczy muszą się jednak skończyć. No i zostaliśmy poinformowani, że program dobiegł końca. Nie dziwimy się temu wcale, bo jest trudno nagrywać wywiady na odległość i ogólnie filmy, które możemy im przesyłać, a z drugiej strony ludzie też nie za bardzo lubią oglądać szczęśliwych ludzi w Tajlandii, którym wszystko się powodzi. Za mało dramatów po prostu u nas jest – stwierdziła. 

Będziecie tęsknić za ich programem w TVN?

Rodzina Clarke, fot. Facebook
Rodzina Clarke, fot. Facebook
Rodzina Clarke, fot. Facebook
Rodzina Clarke, fot. Facebook