Przełomowy wywiad Bosackiej. Pierwszy raz mówi o rozwodzie i zdradzie
Katarzyna Bosacka ma za sobą kilka bardzo trudnych miesięcy. W mediach rzadko zabiera głos na temat spraw prywatnych. W rozmowie z Andrzejem Sołtysikiem dla Świata Gwiazd zrobiła jednak wyjątek i ujawniła prawdę na temat rozwodu oraz tego, jak się czuje w obliczu tych niełatwych dla niej chwil.
Katarzyna Bosacka rozstała się z mężem
Katarzyna Bosacka i Marcin Bosacki rozstali się po 26 latach bycia razem. Urodziło im się czworo dzieci. Ich najmłodszy syn ma 10 lat. W mediach krążyły plotki, że senator zostawił żonę i rodzinę z powodu romansu z dużo młodszą kobietą. Tak mówiła o rozstaniu.
Pogrążyłam się w emocjonalnym otępieniu. To był potworny stres i ból, również fizyczny. To zrozumiałe, bo, jak mówią psycholodzy, stres związany z rozwodem, zwłaszcza po tylu latach wspólnego życia, często jest porównywany z rozpaczą po śmierci bliskiej osoby. Pojawił się wtedy jakiś rodzaj żałoby i lęku: czy ja sobie poradzę? Jak to wszystko ułożyć na nowo? Co będzie dalej? Co z dziećmi? Co mnie czeka…? Milion pytań bez odpowiedzi – wyznała Bosacka w rozmowie z „Vivą!”.
Katarzyna Bosacka sporo schudła
Katarzyna Bosacka straciła sporo kilogramów w bardzo krótkim czasie. Ta metamorfoza przykuła uwagę użytkowników internetowych, którzy zaczęli szukać sposobu, by dojść do takie sylwetki. W końcu sama prezenterka musiała zabrać głos w sprawie swojego wizerunku.
Rzeczywiście w 3 miesiące -15 kg. Jednocześnie chciałam Wam przekazać, że nie reklamuję żadnych suplementów diety, a jedynym powodem mojego schudnięcia był stres – ujawniła w mediach społecznościowych.
W jednym z wywiadów wyznała również, że postawiła na aktywność fizyczną, a konkretnie spacery.
Biorę psa i idę na dłuższy spacer. Właściwie całą jesień przespacerowałam. Staram się robić co najmniej siedem, zdarza się, że zrobię dwanaście kilometrów. Mam mnóstwo energii. Niektórzy twierdzą, że powinnam zasilić jakąś pobliską elektrownię swoją energią. Staram się też wiele trudnych spraw rozchodzić, dlatego że nie ma nic lepszego niż wysiłek fizyczny. Wtedy we krwi pojawiają się endorfiny, a poziom kortyzolu, czyli hormon stresu spada. Rzeczywiście człowiek zmęczony nie jest w stanie myśleć o złych sprawach, a jedynie o dobrych – powiedziała w rozmowie z portalem “ShowNews.pl”.
Bosacka o rozstaniu z mężem
Katarzyna Bosacka przyjęła zaproszenie Andrzeja Sołtysika do programu “Gwiazdy Sołtysika”. W rozmowie z dziennikarzem po raz pierwszy otworzyła się i zabrała głos w sprawie rozstania z mężem i swojego samopoczucia.
Pod koniec wywiadu przyszedł czas na pytania od fanów. Jeden z internautów skierował do prezenterki pytanie, jak sobie radzi po rozstaniu.
Bardzo dobrze. Jestem na dobrej drodze. Właściwie, to nie jest już tunel. Już wyszłam z tego tunelu, z dołka i widzę tęczę, światło i słońce - odpowiedziała gwiazda.
Andrzej Sołtysik zwrócił uwagę, że zmiana na lepsze nastąpiła u Katarzyny Bosackiej w ciągu zaledwie sześciu miesięcy.
Zdecydowanie poszłam po pomoc, poszłam po prostu do psychiatry, bo takie doświadczenie w życiu, nagłe jeszcze bardzo wiąże się z ogromną traumą, rozpaczą, depresją. Powiedzmy to sobie szczerze.
Gwiazda wyznała także, że od momentu rozpoczęcia terapii na nowo buduje poczucie własnej wartości. W dalszej części wywiadu dziennikarz zapytał Bosacką, czy w jej życiu jest już nowa miłość. Prezenterka opowiedziała o wiadomościach, jakie otrzymała od sporej ilości mężczyzn.
W trakcie rozmowy Katarzyna Bosacka wyznała także, że do sfinalizowania rozwodu jeszcze nie doszło. Jest on w trakcie - z powództwa gwiazdy. Zapytana o sposób, w jaki dowiedziała się o zdradzie męża, nie chciała udzielić odpowiedzi.
Nie mogę tego powiedzieć. Nie chce- odpowiedziała.
Ujawniła za to, że dzieciom jest ciężko z rozstaniem rodziców .