Przerażona Krystyna Janda komentuje uwolnienie Wąsika i Kamińskiego. Nie oszczędziła nawet prezydenta. Ostre słowa
Krystyna Janda w ostrych słowach skomentowała kwestię ułaskawienia przez prezydenta Andrzeja Dudę byłych posłów Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Przyznała, że najbardziej dotknęła ją jedna rzecz.
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik na wolności
Decyzją prezydenta Andrzeja Dudy, byli posłowie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik, skazani za przekroczenie uprawnień w ramach tzw. afery gruntowej z 2007 r., po raz drugi zostali ułaskawieni i 23 stycznia wyszli na wolność .
Politycy spędzili w zakładach karnych dwa tygodnie . Przez ten czas wieczorami pod miejscami, w których zostali osadzeni, gromadzili się politycy i aktywiści Prawa i Sprawiedliwości oraz ich sympatycy, by protestować i okazywać im wsparcie.
Duża część opinii publicznej nie jest zadowolona z postanowienia głowy państwa. W sieci zwraca się uwagę na brak równości wobec prawa, mówi się też o archaiczności prawa łaski samego w sobie. Głos w sprawie zabierają również osoby publiczne, w tym m.in. Krystyna Janda .
Krystyna Janda ostro o uwolnieniu Wąsika i Kamińskiego
W programie “Onet Rano” Krystyna Janda skomentowała akt łaski wydany przez prezydenta Dudę wobec Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Gwiazda stwierdziła wprost, że “ci, którzy popełnili przestępstwa, powinni być z tych przestępstw rozliczeni” .
Odniosła się również do protestów polityków i aktywistów związanych z Prawem i Sprawiedliwością. Gdy politycy opuszczali zakłady karne, zgromadzeni pod więzieniami skandowali hasła “cześć i chwała bohaterom” .
Przeraziło mnie to, co ci ludzie krzyczeli. Zmroziło mnie. Ja powoli już tego nie rozumiem. Nie wiem, czy to starość, czy ja tracę zmysły . Co ci ludzie sobie myślą, gdzie są te racje, argumenty, które ich przekonały. Patrzę jak na inny gatunek istnienia - zastanawiała się Krystyna Janda.
Krystyna Janda uderza w Andrzeja Dudę
Następnego dnia po zwolnieniu z zakładów karnych, Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński stawili się na wizycie u prezydenta . Nie brakowało czułych gestów, przytuleń i wyrazów wdzięczności.
Krystyna Janda nie kryła, że jest oburzona zachowaniem Andrzeja Dudy . Przypomniała o powołanych przez Sejm komisjach śledczych, które mają rozliczyć przewinienia poprzedniego obozu władzy.
Ja się na tym nie znam, ale myślę, że komisje, które powstały, dostarczą nam wielu winnych. Jak zachowa się prezydent, który wyraźnie jest na usługi partii? Ja nie mogę zrozumieć jego decyzji, kto mu doradza, kto za tym stoi - mówiła aktorka w wywiadzie dla “Onet Rano”.
Źródło: “Onet Rano”