Bez litości dla Wąsika i Kamińskiego. Gwiazdor kabaretu okrutnie zakpił z odsiadki polityków

Wąsik i Kamiński aresztowani

Nie milkną echa po aresztowaniu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Partia macierzysta obu panów stara się zrobić z nich więźniów politycznych. Posłowie stali się przy okazji bohaterami memów, które zalały sieć. Sytuacja pomału staje się kuriozalna, zwłaszcza że we wszystkim ujawniły się też żony polityków. Nagle cała Polska usłyszała o Romualdzie Wąsik i Krystynie Kamińskiej.

Okazuje się, że afera jest świetną pożywką dla kabareciarzy. 

Anna Mucha skompromitowała żonę Wąsika! Wystarczyło jedno zdjęcie! JEDNO! Czytaj dalej Andrzej Duda ułaskawił... Magdalenę Ogórek. To nie koniec! Na liście też inna gwiazda TVP. Rzecznik sądu potwierdza Czytaj dalej

Gwiazdy drwią z żon Kamińskiego i Wąsika

Żony aresztowanych polityków nagle zaczęły pojawiać się w mediach. Ze łzami w oczach mówiły o tym, jak dla nich zawalił się świat po tym, jak Wąsik i Kamiński trafili za kraty. Potem wystąpiły także u boku prezydenta Dudy, a także w sejmie. 

Nie da się ukryć, że stały się obiektem kpin. Polskie gwiazdy nie żałowały sobie i bezlitośnie punktowały obie panie. 

Tym razem jednak okrutnie z aresztowania posłów zakpił jeden ze znanych kabareciarzy.

Łukasz Rybarski kpi z odsiadki Wąsika i Kamińskiego

Łukasz Rybarski z “Kabaretu pod Wyrwigroszem” nie mógł nie skomentować wydarzeń, które obserwujemy od kilku dni. Odniósł się w swoim wystąpieniu wprost z tropikalnych wakacji do słów prezydenta Andrzeja Dudy, który komentując sprawę zatrzymania byłych szefów CBA, grzmiał o "terrorze praworządności".

Jest podobno atak praworządności! To nie może tak być, żeby ludzie się śmiali i mówili, że wreszcie posłowie PiS-u osiągnęli swoje cele. To nie są ich cele, pamiętajcie. A poza tym też nie może tak być, żeby lekarze odmawiali leczenia pana Kamińskiego, powołując się na klauzulę sumienia. Proszę państwa, który z lekarzy nie pije, niech pierwszy rzuci kamieniem – mówi Rybarski na nagraniu opublikowanym na Instagramie.

Potem już całkiem sobie nie żałował. Nawiązał na przykład do słynnej afery z udziałem księży w Dąbrowie Górniczej oraz do skarg  żon skazanych polityków.

Wiadomość z ostatniej chwili jest taka, ja jak usłyszałem, to aż usiadłem, że podobno do celi pana Wąsika dokwaterowali księdza z Dąbrowy Górniczej. Chłopaki, trzymajcie się. Wszystko będzie dobrze. Podobno ksiądz z Dąbrowy Górniczej wie, jak się podkręca ogrzewanie - kpił.

Pod postem nie brakuje wpisów ubawionych internautów. A wy co sądzicie?