Przerażony Owsiak drży o życie prezydent Gdańska. 6 lat temu to samo spotkało Pawła Adamowicza

Zabójstwo Pawła Adamowicza

Zabójstwo prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza miało miejsce 13 stycznia 2019 roku podczas transmitowanego na żywo koncertu charytatywnego "Światełko do Nieba" , który odbywał się w ramach 27. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy (WOŚP) . Paweł Adamowicz , który pełnił funkcję prezydenta Gdańska od 1998 roku , został zaatakowany przez nożownika , który wtargnął na scenę i zadał mu kilka ciosów .

Atak odbył się na oczach tysięcy osób , a także przed kamerami telewizyjnymi . Prezydent Adamowicz zmarł następnego dnia, 14 stycznia, w wyniku odniesionych ran.

Zabójstwo wywołało głęboki wstrząs w Polsce i na całym świecie . Było to jedno z najbardziej dramatycznych wydarzeń w historii współczesnej polskiej polityki , które poruszyło opinię publiczną i wstrząsnęło całym krajem. Motyw sprawcy , który był wcześniej skazany za przestępstwa i miał związki z działalnością kryminalną, był związany z nienawiścią do polityki rządu oraz mediów, które krytykowały jego wcześniejsze działania .

W wyniku tej tragedii odbyły się liczne manifestacje , które były wyrazem sprzeciwu wobec nienawiści w polityce i przemocy w przestrzeni publicznej .

Jerzy Owsiak otrzymuje groźby śmierci

Zbliżający się Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy , zamiast atmosfery jedności i dobroczynności, przyniósł falę negatywnych emocji skierowanych w stronę Jurka Owsiaka . Założyciel fundacji podzielił się w mediach społecznościowych niepokojącymi informacjami o nasileniu się aktów hejtu i agresji w ostatnim czasie

Jeśli dożyję jutra. Telefon na numer Biura Prasowego Fundacji: - Dodzwoniłem się do Biura Owsiaka? - Tak. - Trzeba go zastrzelić, to c**j jeden. I się rozłączył - pisał niedawno internautom.

Zdarzenia te , jak sam relacjonuje, przybrały na sile wraz ze zbliżającym się styczniowym wydarzeniem .

Krócej być nie może. "Zabić Owsiaka, strzelać mu prosto w łeb". To internetowy wpis z wczoraj. No, moi Drodzy, rozkręca się nieźle, mówię Wam. […] I kolejny wpis: "100 tysięcy za zabicie Owsiaka".  Robimy swoje i zgłosiliśmy to na policję - przekazał Jurek Owsiak w kolejnym oświadczeniu.

Aleksandra Dulkiewicz równiez otrzymuje groźby śmierci

Podczas protestu przeciwko prezydenturze Aleksandry Dulkiewicz , który odbył się w piątek, 17 stycznia , w sieci pojawiły się niepokojące komentarze . Pod jednym z postów informujących o wydarzeniu ktoś napisał: „Nożem ją na WOŚP kara musi być” . Prezydent Gdańsk a , już dzień wcześniej, w czwartek, 16 stycznia , odniosła się do gróźb kierowanych pod jej adresem , publikując wpis w mediach społecznościowych.

Czy wydarzenia sprzed 6 lat czegoś nas nauczyły? Widząc podobne wpisy, mam wrażenie, że nie… Niedawno fala hejtu uderzyła w Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy i Jurka Owsiaka – symbole dobra i solidarności. Dziś i mnie ktoś życzy śmierci. Jak wiele jeszcze musi się wydarzyć? Czy kolejna kampania nienawiści musi zakończyć się czyjąś śmiercią, byśmy powiedzieli w końcu "dość"? – napisała w sieci Aleksandra Dulkiewicz.

Zaznaczyła, że sytuacja ta ma negatywny wpływ na jej najbliższych.

Cierpią na tym moi najbliżsi, w tym moja córka. Czy naprawdę chcemy, by tak wyglądała nasza rzeczywistość? Mowa nienawiści to nie tylko słowa – to broń, która rani głęboko i często zostawia blizny na całe życie. Możemy się różnić, ale różnice powinny prowadzić do rozmowy, nie do nienawiści. Słowa mają wielką moc – mogą budować więzi i jednoczyć ludzi. Mogą też i niszczyć, zostawiając po sobie pustkę, której nic nigdy nie będzie w stanie wypełnić. – podkreśliła prezydent Gdańska.

W sobotę, 18 stycznia , Jerzy Owsiak zabrał głos w sprawie, publikując pełen emocji wpis w mediach społecznościowych .

Do Pani Prezydent Gdańska. Droga Olu, przeczytałem Twój wpis na Facebooku i pierwsze co robię, to bardzo mocno tulę do serca! Masz tak samo na imię, jak moja córka, jesteście w podobnym wieku. Serce mi pęka z trwogi, kiedy czytam te straszne wpisy kierowane do Ciebie. Myślę, a w zasadzie myślimy razem z moją żoną Dzidzią, o Tobie jak o swoich najbliższych. Ogarnia nas trwoga i przerażenie, że takie groźby mogłyby się ziścić. Ogarnia nas jeszcze większa trwoga i przerażenie, że takie groźby już kiedyś potrafiły się spełnić – czytamy na Facebooku Jurka Owsiaka.

Szef Fundacji WOŚP skierował swoje słowa do Aleksandry Dulkiewicz . " Wystarczy, że powiesz słowo " – zadeklarował, wyrażając nie tylko pełne wsparcie , ale również oferując swoją pomoc .

Jesteśmy gotowi w każdej chwili przyjechać do Ciebie, przytulić do serca, zadbać o Twoje bezpieczeństwo, przytulić także Twoją córkę, która ma prawo być przestraszona. Powiedz tylko słowo, a będziemy u Ciebie – czytamy we wpisie Owsiaka.

Jerzy Owsiak skierował serdeczne podziękowania do wszystkich osób zaangażowanych w organizację kolejnego finału . W swoim wystąpieniu podkreślił ogromny wkład wolontariuszy, sztabów, darczyńców oraz wszystkich tych, którzy z oddaniem pracują, by ten wyjątkowy dzień mógł się odbyć .

Dziękujemy każdemu, kto przygotowuje jeden z 1686 Finałów nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. Dziękujemy każdemu, kto podczas niedzielnego Finału będzie na prawo i lewo rozdawał uśmiech i wiarę w to, że nieprzerwanie wszyscy tworzymy razem tyle konkretnego dobra. – napisał.

Owsiak poruszył również kwestię języka, jakim posługują się media , a w szczególności ponownie skierował swoje uwagi w stronę Telewizji Republika.

Język mediów bywa ostry i do tego jesteśmy przyzwyczajeni. Język mediów bywa sensacyjny, też to rozumiemy. Język mediów bywa śledczy i też to rozumiemy. Jeśli język mediów, tak jak ten w wykonaniu Telewizji Republika, szerzy nienawiść, to nie tylko tego nie rozumiemy, ale także się z tym nie zgadzamy. Powtórzę jeszcze raz: Wasz język posiał ogromne pokłady nienawiści, przekraczające wszelkie standardy. Ale pamiętajcie, kto wiatr sieje, zbiera burzę – zaznaczył Jerzy Owsiak.

Jak myślicie, jak rozwinie się sytuacja?