Przez lata była gwiazdą TVP, nagle zniknęła z ekranów. Co stało się z Iwoną Schymallą?

Iwona Schymalla od lat 90. była prawdziwą gwiazdą Telewizji Polskiej. Karierę rozpoczęła jako spikerka, zakończyła ją zaś na stanowisku dyrektorki TVP1. Jej rozstanie ze stacją w 2011 roku przebiegło w atmosferze skandalu. Jakie były jej dalsze losy?
Dziennikarka pracowała w Telewizji Polskiej od 1990 do 2011 roku. W 2000 prezydent Aleksander Kwaśniewski odznaczył ją Złotym Krzyżem Zasługi za "wybitne zasługi dla rozwoju telewizji polskiej", a jej praca została dwa razy nagrodzona statuetką Wiktora - w 1997 i 1999 roku.
Iwona Schymalla - kulisy rozstania z TVP
Na początku pracowała jako spikerka i tworzyła reportaże społeczne. W 1993 roku została współprowadzącą poranny program "Kawa czy herbata?". W 1996 została prezenterką dnia w TVP1, miała też swój autorski program "Profesjonaliści". Prowadziła też ceremonie wręczania Wiktorów oraz wiele innych wydarzeń, organizowanych przez Telewizję Polską.
Od 2004 roku zaangażowała się w religijno-publicystyczne programy, jak "Między ziemią a niebem" czy "Jarmark cudów", a także medyczne "Ciało to niemało" i "Ostry dyżur Jedynki". W 2009 została dyrektorką TVP - ponownie wybrano ją na to stanowisko rok później.
W lipcu 2011 złożyła dymisję ze stanowiska dyrektorki TVP1. Decyzję motywowała "wewnętrznym funkcjonowaniem spółki". Dzień później wycofała swoją rezygnację, jednak już w listopadzie została zdymisjonowana. W uzasadnieniu można było przeczytać, że "zarząd miał większe oczekiwania w stosunku do anteny".
Kilka dni po tym wydarzeniu Schymalla złożyła wymówienie umowy z TVP, jako powód podając "działania prowadzone wśród nieformalnych struktur władzy", co można interpretować jako krytykę nepotyzmu. Wiadomo też, że stacja proponowała jej zamiast umowy o pracę terminowy, roczny kontrakt.
Co dzieje się z Iwoną Schymallą?
W 2012 roku prowadziła niedzielną "Debatę medyczną" w Radiowej Jedynce. W 2013 roku została redaktorką naczelną serwisu internetowego Medexpress. Przeprowadza tam także wywiady z ekspertami medycznymi. W 2014 roku ukazał się wywiad-rzeka, przeprowadzony przez Małgorzatę Talarek, pod tytułem "Zawód spikerka", poświęcony jej życiu. - Czasem mam wrażenie, że teraz jestem bardziej rozpoznawalna niż wtedy, kiedy pracowałam w TVP. Ludzie często zaczepiają mnie na ulicach, a nawet w lasach głębokich, zwłaszcza moi rówieśnicy lub starsi. Mówią, że mnie lubią, i że szkoda, że w mediach już nie ma takich dziennikarzy. To bardzo miłe - wyznała Schymalla w rozmowie z portalem Onet.
Dziennikarka bardzo dobrze wspomina okres, kiedy pracowała w Telewizji Polskiej, ale nie zamierza wracać na antenę. Wyznała w wywiadzie, że show-biznes nie jest dla niej. - Miałam zaszczyt prowadzić i komentować "na żywo" znaczące wydarzenia medialne, kulturalne [...] i wracałam do domu. Nigdy nie zostałam, nie brałam udziału w towarzyszącym premierze bankiecie. Beneficjentami superprodukcji kina są jego twórcy, a nie dziennikarz, który opowiedział o tym widzom. Nie lubię też pozować do zdjęć. To nie moja natura - przyznaje dziennikarka.
Zobacz zdjęcie:

Źródło: Onet
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].


































