Przykre sceny podczas sylwestra w Polsacie. Ludzie pokazali nagranie. To działo się za kulisami
Sylwestrowy wieczór mogliśmy spędzić przed telewizorami w towarzystwie polskich i zagranicznych gwiazd za sprawą koncertów w TVP oraz Polsacie. Niektórzy wybrali się do samego Zakopanego czy Chorzowa, by powitać nowy rok. To, co działo się za kulisami “Sylwestrowej Mocy Przebojów”, zaskoczyło publiczność. Tego nie zobaczyliśmy w telewizji.
Sylwester w Polsacie: wyniki oglądalności
Polsat już od dawna reklamował swój sylwestrowy koncert jako imprezę pełną gwiazd i tanecznych rytmów. Nie da się ukryć, że pod tym względem organizatorzy dotrzymali słowa. Publiczność w Chorzowie mogła bawić się godzinami przy utworach takich artystów jak m.in.: Doda, Dawid Kwiatkowski, Smolasty czy Denzel.
Dodatkowo “Sylwestrowa Moc Przebojów”, w porównaniu do “Sylwestra z Dwójką” 2023, uniknęła głośnych wpadek celebrytów, które następnego dnia krążyły po internecie. Nadal jednym z głośniejszych tematów jest wystąpienie Viki Gabor na scenie w Zakopanem. Polsat tym razem mógł się poszczyć wyższymi wynikami oglądalności niż konkurencja.
Choć konkurencyjna stacja może pochwalić się telewizyjnym sukcesem, nie obyło się bez afer. Publiczność, która stawiała się w parku Śląskim widziała to czego nie pokazano widzom w domach. Szok, jakie warunki panowały podczas koncertu.
Co za zaskoczenie! Kolejna dziennikarka zamienia Polsat na TVP. Odchodzi po kilkunastu latach TYLKO U NAS: Roksana Węgiel w "Tańcu z gwiazdami"! Wiemy, o kogo jeszcze walczy produkcja. To gwiazda "M jak miłość"Sylwester w Polsacie przebił TVP! Niektórzy nie wytrzymali
Po sylwestrowych imprezach nadszedł moment na podsumowanie dokonań dwóch konkurujących stacji telewizyjnych. Według raportu Wirtualnych Mediów to Polsat zdobył zdecydowaną większość widzów. Średnio Sylwestrową Moc Przebojów oglądało około 3 milionów odbiorców.
Fakt przegranej TVP nie spodobał się przede wszystkim Joannie Kurskiej, która nie tak dawno była twarzą sylwestrowego koncertu Telewizji Polskiej. Nie kryła krytyki wobec porażki.
Teraz okazuje się, że wydarzenie Polsatu wcale nie było tak idealne, jak mogłoby wyglądać w naszych odbiornikach. W mediach społecznościowych pojawiają się nagrania osób, które na własne oczy zobaczyły organizację sylwestra w Chorzowie. Rzeczywistość nie jest tak kolorowa jak w telewizji.
Dramatyczne kulisy sylwestra w Polsacie
Telewidzowie to tylko część publiczności Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu. Niektórzy przemierzyli wiele kilometrów, by bawić się przy dźwiękach dobrze znanych hitów. W mediach społecznościowych nie brak nagrań, które ukazują kulisy wydarzenia.
Okazuje się, że największym problemem organizatorów była panująca pogoda. Mimo końca grudnia dodatnia temperatura sprawiła, że grunt szybko zrobił się miękki pod naciskiem tańczącej publiczności.
Uczestnicy koncertu musieli pomagać sobie nawzajem, by nie zapaść się w błocie. Nagrania pokazują dramatyczne sytuacje, w których ludzie zaczynali nawet tracić części ubioru. Z pewnością nie był to ich "sylwester marzeń", mimo to w Polsacie show musiało trwać.
Wszędzie błoto. Ludzie ledwo stali - relacjonowali widzowie.