Qczaj spędzi majówkę w szpitalu, opublikował zdjęcie. "Kiedy ja wreszcie zrozumiem?"
Daniel „Qczaj” Kuczaj to jeden z najbardziej znanych w Polsce trenerów personalnych. Prowadzi bardzo aktywne życie i jest rozchwytywany na imprezach branżowych. Teraz jednak coś poszło nie tak, w wyniku czego mężczyzna spędzi majówkę w szpitalu.
Jeszcze kilka dni temu Kuczaj w wielką werwą i radością chwalił się udziałem w jednym z wydarzeń show-biznesowych. Niestety dziś w jego mediach społecznościowych pojawiła się fotografia wykonana w szpitalu. Co dzieje się z trenerem?
Qczaj wylądował w szpitalu
Trener personalny jest bardzo aktywny w swoich mediach społecznościowych. Na samym Instagramie zgromadził niemal 625 tysięcy obserwujących. To właśnie tam podzielił się niewesołą historią, która go spotkała.
Kuczaj słynie z ogromnego poczucia humoru i pozytywnej energii, którą zaraża innych. Nie tylko sam prowadzi bardzo aktywny tryb życia, ale też uczestniczy w wielu wydarzeniach. Wygląda na to, że ostatnio musiał się przeforsować. Sugeruje to opis, dodany do szpitalnej fotografii.
Daniel Kuczaj pod kroplówką
Na zdjęciu, które Kuczaj zamieścił na Instagramie, widzimy jego rękę, do której podłączona jest kroplówka . Wenflon i aparatura szpitalna robią bardzo smutne wrażenie. Sam Daniel przyznaje, że ostatnio nie dbał o siebie we właściwy sposób.
– Kiedy ja wreszcie zrozumiem, że odpoczywa się nie gdy już się zajedziesz, ale zanim się zajedziesz – napisał pod fotografią.
Qczaj ostrzega swoich fanów
Można się domyślić, że Daniel postanowił ostrzec swoich fanów, by nie popełnili podobnego błędu, co on . Kuczaj słynie z ogromnej bezpośredniości i bardzo szczerego podejścia do swojego wizerunku, nie wstydzi się więc pokazywać i gorszych dni oraz błędów.
Zresztą to właśnie jego bezpośredniość, charyzma i przebojowość sprawiły, że stał się tak znany. Zaczynał od filmów z ćwiczeniami, które nagrywał w serwisie YouTube. Jego profil bardzo szybko zyskał ogromną popularność. Obecnie jest uważany za jednego z ulubionych trenerów Polek.
Zobacz filmy i zdjęcia: