Radość w domu Sylwii Bomby! Collins czeka na syna, a mała Tosia?

Jak poznali się Sylwia Bomba i Grzegorz Collins?

Sylwia Bomba stała się znana dzięki programowi “Gogglebox. Przed telewizorem” . Szybko wyrosła na sprawną influencerkę – jej profil na Instagramie obserwuje ponad 940 tysięcy osób. Ona sama występuje w kolejnych produkcjach TTV i TVN. Pojawiła się też w “Tańcu z gwiazdami” . Ma za sobą kilka nieudanych związków, ale od roku jest szczęśliwa u boku Grzegorza Collinsa.

Grzegorz Collins jest połową z Fundacji Braci Collins, którą założył w 2018 z Rafałem Collinsem. Jego z kolei mogliśmy oglądać w wielu programach TVN Turbo i Discovery Channel : “Odjazdowe bryki braci Collins” czy “Bracia Collins biorą się do roboty”. Grzegorz i Rafał doszli też do finału w 2. sezonie “Ameryka Express”. Bombę poznał na planie formatu “Nasi w mundurach” .

Dzisiaj mija nam rok wspólnego życia. Dwie osoby z różnymi doświadczeniami stworzyły rodzinę. Gdy to ogłosiliśmy, niektórzy dawali nam “3 miesiące max”. Dziękuję Ci kochanie za ten rok. Dziękuję z całego serducha wszystkim, którzy życzyli nam dobrze i trzymali kciuki za nas, a na koniec pozdrawiam wszystkie ”miłe” osoby, które wystąpiły na końcu rolki ze swoimi komentarzami. Ściskamy, Bombowe Collinsy – napisała Sylwia dwa dni temu na Instagramie.

Pierwsza rocznica związku to nie wszystko. Para realizuje kolejne marzenia, a teraz oboje zaczęli mówić o dzieciach , szczegóły poniżej.

Sylwia Bomba spełniła marzenie córeczki

Bomba jest szczęśliwie zakochana, ale najważniejszą osobą w jej życiu niezmiennie jest córeczka Tosia . Dziewczynka ma już 6 lat i regularnie występuje wraz z mamą na wydarzeniach publicznych. Pojawia się też na zdjęciach i filmach, jakie Sylwia publikuje w sieci . W tym roku córka Bomby wkroczyła w całkiem nowy etap życia: rozpoczęła naukę w zerówce. Z tej okazji dumna mama postanowiła spełnić jedno z jej marzeń.

Okazuje się, że Tosia marzyła o zostaniu syrenką. Dlatego Sylwia kupiła jej strój syrenki , czym doprowadziła córkę do prawdziwej euforii. Na nagraniach Tosia piszczy z radości, tuli strój w ramionach i biega w nim po mieszkaniu. Dziś wypróbowała go na basenie, a zdjęcia z tego uroczego zjawiska zobaczycie poniżej. Syrenka to nie jedyne marzenie Bomby – Tosia marzy bowiem o… bracie! O tym przeczytacie poniżej.

Sylwia Bomba i Grzegorz Collins o dziecku

Choć Bomba i Collins są parą dopiero od roku, oboje są już w takim wieku, w którym wiedzą, czego chcą od życia. Ostatnio coraz częściej wspominają o powiększeniu rodziny. Pytali fanów na Instagramie, czy pasowałaby im druga pociecha. Ale to nie wszystko. Grzegorz, podczas wywiadu dla Party, wypalił:

Ja się śmieję, że czekam na Jurka, bo ja chciałbym mieć syna – powiedział, trzymając ukochaną za brzuch.

Sylwia dodała, że jej córeczka także chciałaby mieć brata :

Tosia czeka, ale musi być brat. Nie zgadza się na siostrę – powiedziała ze śmiechem.

Poniżej możecie zobaczyć Sylwię i jej radosną rodzinę.

Źródło: Party