Robert Lewandowski wprost o memach z Igą Świątek. "Iga zaczyna tą swoją karierę"
Dzisiaj odbyła się uroczysta premiera filmu dokumentalnego, poświęconego Robertowi Lewandowskiemu. Redakcja Świata Gwiazd była na tym wydarzeniu. Piłkarz odpowiedział nam szczerze na kilka ważnych pytań, dotyczących jego kariery.
Film dokumentalny „Lewandowski – Nieznany” pojawi się na platformie Prime Video 31 marca 2023 roku. Tymczasem w Warszawie odbyła się premiera, na której nie zabrakło gwiazd oraz dziennikarzy.
Premiera „Lewandowski – Nieznany”: dokument o Robercie Lewandowskim
– Jest to opowieść nie tylko o wielkim piłkarzu, ale i przede wszystkim o człowieku, który nigdy nie zwątpił we własne możliwości . O tym, że zawsze warto dążyć za marzeniami, nawet tymi najbardziej skrytymi – czytamy w oficjalnym opisie dokumentu.
Wiadomo też, że w produkcji pojawi się wiele poważnych, niełatwych treści, jak dzieciństwo Roberta oraz trudności, którym musiał stawić czoło wraz z Anną Lewandowską . Nasza redakcja postanowiła jednak skupić się na radosnych aspektach jego życia.
Tylko u nas: Co Robert Lewandowski myśli o memach z Igą Świątek?
Od dłuższego czasu po internecie krążą memy, czyli zabawne obrazki, zestawiające Lewandowskiego z Igą Świątek i żartobliwie sugerujące, jakoby piłkarz zazdrościł jej sukcesów . Większość z nich ma podpis: „Kiedy byłeś pewien, że zostaniesz sportowcem roku, ale pojawiła się ta g*wniara z paletkom” (pisownia oryginalna).
Świat Gwiazd zapytał Roberta, co sądzi o tym internetowym trendzie, który nie chce zgasnąć. Sportowiec odpowiedział nam szczerze z wielkim uśmiechem: „ Oczywiście mam do tego dystans. Znam Igę, kibicuję jej bardzo mocno i cieszę się, że odnosi sukcesy. Wierzę, że dalej będzie na najwyższym poziomie, jak najdłużej. Ona dopiero zaczyna karierę, oby miała jak najwięcej osiągnięć, bo to ogromna duma mieć wielu sportowców na różnych płaszczyznach, grających na najwyższym poziomie”.
Robert Lewandowski dla Świata Gwiazd o trenerze i szczęściu
W rozmowie ze Światem Gwiazd nie mogło zabraknąć aktualnych pytań o trenera. Zapytaliśmy: Czesław Michniewicz czy Fernando Santos?
– O jezu, to zależy! – krzyknął Robert ze śmiechem, po czym rozwinął temat z szelmowskim błyskiem w oku.
– Jeżeli chodzi o Santosa, to widać, że to zgrupowanie mu dużo dało i szybko wyciąga wnioski. Sam powiedział, że ostatnie treningi i dwa mecze dały mu bardzo dużo do analizy. Wie przede wszystkim, jak do nas podchodzić, jakie treningi będą najbardziej efektywne. Zdał sobie też sprawę, że każdy kraj i każda reprezentacja się różni – usłyszeliśmy w odpowiedzi.
A co sprawia, że Lewandowski jest szczęśliwy? „ Jestem w miejscu, w którym chcę być, robię to co kocham i jestem z osobami, które kocham i które mnie wspierają ” mówi z prostotą piłkarz.
Zobacz zdjęcia:
