Siostra Tomka Jakubiaka zabrała głos. Po jej wyznaniu rozpacz sięga zenitu

Choroba Tomasza Jakubiaka

Tomasz Jakubiak, uznany szef kuchni i osobowość telewizyjna, znany m.in. z występów w programie "MasterChef", zmarł po długiej i wyczerpującej walce z chorobą nowotworową. Jego znaczna utrata wagi, która przyciągała uwagę i podziw fanów, była w rzeczywistości wynikiem ciężkiej walki o zdrowie, o której wówczas niewielu wiedziało. Przez długi czas zmagał się z nieustającym bólem, którego przyczyny pozostawały nieznane. Dopiero dzięki rezonansowi magnetycznemu, wykonanemu z inicjatywy jego teściowej, wykryto rozległego, złośliwego raka, który objął całe ciało. Stan zdrowia Jakubiaka szybko się pogarszał. 

Choć początkowo pokładał nadzieje w leczeniu w Izraelu, wkrótce okazało się, że nowotwór jelita i dwunastnicy jest już w zaawansowanym stadium. W wywiadzie dla "Dzień Dobry TVN" wyznał, że nowotworowe zmiany rozprzestrzeniły się na kości, atakując jego kręgosłup i kończyny dolne.

 Jeżeli chodzi o sam stan zdrowia, o czym tak naprawdę nie mówiliśmy jeszcze nigdy, no to on się mocno pogorszył, ponieważ guzy, które miałem na kościach, bardzo mocno się rozeszły po całym ciele. Jest ich niezliczona ilość i w związku z tym zaatakowały mi nogi, plecy — mówił na nagraniu opublikowanym przez "DDTVN".

Niestety dziś trafiła do nas bardzo smutna wiadomość. 

Żona Jakubiaka przemówiła. Słowa prawdy o walce Tomka powodowały dreszcze Czytaj dalej Oto ostatnie słowa Tomka Jakubiaka. Serce pęka Czytaj dalej

Tomasz Jakubiak nie żyje

Mimo wysiłków lekarzy i silnego wsparcia ze strony najbliższych, Tomasz Jakubiak odszedł, pozostawiając po sobie ogromną pustkę i żal zarówno wśród rodziny, jak i licznych wielbicieli. Wieść o jego śmierci poruszyła opinię publiczną, a media społecznościowe zalały wyrazy współczucia i pożegnania. Do samego końca zachowywał pogodę ducha, nadzieję oraz chęć dzielenia się swoją historią z innymi. W oficjalnym oświadczeniu bliscy przekazali:

Z ogromnym bólem informujemy, że odszedł Tomek Jakubiak – ukochany Tata, Mąż, Kucharz i Człowiek, którego serce biło dla innych — w domu, przy stole, w codzienności. Jego odejście zostawiło pustkę, której nie da się opisać słowami. Rodzina prosi o pełne uszanowanie prywatności i spokoju w tym niezwykle trudnym czasie.

Pod pożegnalnym wpisem w mediach społecznościowych błyskawicznie pojawiły się setki komentarzy z kondolencjami. Internauci wyrażali żal słowami takimi jak „miłość”, „ogromna strata” czy „nieopisany ból”. 

Wielu z nich wspominało Tomasza jako człowieka pełnego pasji, serdeczności i empatii — osobę, która na zawsze zapisała się w sercach Polaków.

Wpis postanowiła opublikować również siostra zmarłego. Serce pęka. 

Siostra żegna Tomasza Jakubiaka

Wśród licznych pożegnań znalazł się także wpis na profilu siostry znanego kucharza. Joanna Jakubiak, pogrążona w żałobie, udostępniła czarno-białą fotografię swojego brata, dodając do niej jedno, poruszające słowo – które mówiło więcej niż jakikolwiek długi komentarz.

Braciszku- napisała Joanna Jakubiak na Instagramie.

Internauci masowo kierowali do niej wyrazy współczucia oraz słowa otuchy.

• Serce pękło na milion kawałków, mimo że człowiek nie znał Pana Tomka osobiście. Miał w sobie to coś, co sprawiało, że człowiek chciał wziąć i przytulić... Bardzo współczuję Pani, jego żonie, synkowi i całej rodzicie
• Wiem, co Pani czuje... też straciłam Brata... bardzo mi przykro... proszę się trzymać 
• Moje kondolencje dla całej rodziny. Cały czas mieliśmy nadzieję, że finał będzie inny - czytamy.

 

TOMASZ JAKUBIAK NIE ŻYJE