Skandal przed spotkaniem Leon XIV z Nawrockim. Papież zrobił to publicznie
Już dzisiaj 5 września 2025 roku dojdzie do wyjątkowego, ale też w dużej mierze symbolicznego spotkania Karola Nawrockiego i Leona XIV. To już kolejne spotkanie Leona XIV w tym tygodniu. Wczoraj, tj. 4 września Leon XIV spotkał się z prezydentem Izraela. Izaak Herzoga nie został jednak ciepło przyjęty przez papieża. O tych scenach huczy cały świat.
Spotkanie Leona XIV i Karola Nawrockiego
Polacy bardzo emocjonują się spotkaniem prezydenta Karola Nawrockiego i Leona XIV i nic dziwnego. To druga zagraniczna wizyta urzędującego prezydenta, który wcześniej w Stanach Zjednoczonych Ameryki spotkał się z Donaldem Trumpem.
Wiadomo już, że wizyta Karola Nawrockiego w Watykanie będzie miała przede wszystkim wymiar symboliczny. Nie da się jednak ukryć, że prezydent wspólnie z Leonem XIV zapewne będzie rozmawiał na wiele interesujących tematów - między innymi na temat wojny w Ukrainie.

Leon XIV spotkał się z prezydentem Izraela
Warto zauważyć, że to także nie pierwsze w tym tygodniu spotkanie Leona XIV. Najwyższy hierarcha Kościoła katolickiego spotkał się 4 września z prezydentem Izraela. Izaak Herzoga z pewnością mógł być zaskoczony tym, jak został przyjęty.
Biuro Stolicy Apostolskiej wystosowało specjalny komunikat, który w języku polskim został zacytowany przez portal Tysol.pl.
Dzisiaj Ojciec Święty Leon XIV przyjął na audiencji w Pałacu Apostolskim w Watykanie Prezydenta Państwa Izrael, Jego Ekscelencję Pana Izaaka Herzoga, który następnie spotkał się z Jego Eminencją Kardynałem Pietro Parolinem, Sekretarzem Stanu, któremu towarzyszył Jego Ekscelencja.
Jak się jednak okazuje, wizyta wcale nie miała do końca “pozytywnego charakteru”.
Papież Leon XIV wystosował żądanie wobec prezydenta Izraela
Warto zauważyć, że, jak wynika z komunikatu prasowego, głównym tematem rozmów była sytuacja polityczna i społeczna na Bliskim Wschodzie. Szczególną uwagę poświęcono dramatycznym wydarzeniom w Strefie Gazy i rosnącej liczbie ofiar cywilnych. Z komunikatu jasno wynika, że papież wprost zażądał zawieszenia broni.
Wyrażono nadzieję na szybkie wznowienie negocjacji, aby, dzięki gotowości i odważnym decyzjom, a także wsparciu społeczności międzynarodowej, można było doprowadzić do uwolnienia wszystkich zakładników, pilnie osiągnąć trwałe zawieszenie broni, ułatwić bezpieczny dostęp pomocy humanitarnej do najbardziej dotkniętych obszarów oraz zapewnić pełne poszanowanie prawa humanitarnego, a także uzasadnionych aspiracji obu narodów. Rozmawiano o tym, jak zapewnić przyszłość narodowi palestyńskiemu oraz pokój i stabilność w regionie, przy czym Stolica Apostolska ponownie podkreśliła, że rozwiązanie oparte na dwóch państwach jest jedyną drogą wyjścia z trwającej wojny.
Wydaje się więc, że papież Leon XIV w sposób bezkompromisowy podszedł do całej sytuacji. Nic więc dziwnego, że o tej sprawie i śmiałej postawie papieża pisze cały świat.

