Stanisława Ryster miała dwóch mężów. Z pierwszym doczekała się córki. O obu mówiła w gorzkich słowach

Stanisława Ryster: kim była? Kariera

Stanisława Ryster z wykształcenia jest prawniczką, absolwentką Uniwersytetu Warszawskiego. Do świata telewizji trafiła przez przypadek .

Profesor mojego pierwszego męża, wykładowca z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, powiedział: "Zwrócili się do mnie, żebym podesłał kilka osób. Robią konkurs na kogoś od pogody, żeby Wicherek nie był sam, żeby doszły młode dziewczyny. Idź – mówiła po latach prezenterka w "Wysokich Obcasach".

Początkowo w Telewizji Polskiej prowadziła programy skierowane do młodzieży. Kiedy w 1975 roku zaproponowano jej prowadzenie teleturnieju „Wielka gra” , bała się, że nie podoła. Okazało się jednak, że poradziła sobie doskonale. A nawet więcej: popularność sprawiła, że dorobiła się wielbicieli, którzy przysyłali jej listy do redakcji . Jednak w życiu osobistym nie miała szczęścia. Dlaczego rozpadły się jej oba małżeństwa? Przeczytacie o tym poniżej.

Stanisława Ryster: związki, małżeństwa

Ryster zakochała się po raz pierwszy w wieku dwudziestu lat. Rodzice przekonywali ją, że to za wcześnie, by brać ślub, ona była jednak uparta. Wkrótce poślubiła Włodzimierza Rystera . Związek nie przetrwał jednak próby czasu, choć para doczekała się córki Marty . Młoda prezenterka wiedziała jednak, że decyzja o rozwodzie była słuszna.

Nie miałam wątpliwości, czy robię słusznie. Przecież małżeństwo nie jest za karę. To, że miałam 20 lat i chciałam wyjść za mąż, to fajnie. Jeśli jednak związek okazał się nieudany, to dlaczego mieliśmy być razem? Nie uznaję takich poświęceń. Tkwi się w związku dla dobra dziecka, a dziecko doskonale wyczuwa nieudane małżeństwo i brak miłości. A życie ma się jedno i bisów nie ma – mówiła Ryster po latach w rozmowie z “Vivą!”.

Z czasem prezenterka zdecydowała się ponownie stanąć na ślubnym kobiercu. Co poszło nie tak za drugim razem? Szczegóły poniżej.

Stanisława Ryster: dzieci, wnuki. Kim jest jej córka?

O drugim mężu Stanisławy Ryster wiadomo niewiele. Do dziś nieznane jest nawet jego nazwisko! Prezenterka potrafiła jednak mówić o tej relacji z dystansem i ironią.

W drugim małżeństwie zawsze z zazdrością patrzyłam, jak jego rzeczy leżały na półeczce – o Boże! – o centymetr nie mogły być przesunięte. A u mnie czysto, wyprane, ale luz. Bo było tak: dwie półki jego, dwie moje i różnica tych półek mnie zupełnie rozkładała. Wyrzucałam swoje rzeczy: „Poukładam, nie będę gorsza”. A gdzie? Za dwa dni tylko on miał poukładane – wyznała kiedyś w „Interii”.

Podobno drugi mąż Stanisławy wyjechał do USA, jednak tego tematu nigdy nie chciała poruszać. Chętnie mówiła za to o córce Marcie i swoich wnukach, których miała dwójkę .

Mam córkę, dwoje wspaniałych wnuków, którzy mnie odwiedzają, a ja odwiedzam ich. Mam swoje mieszkanie, znajomych. To im poświęcam czas. Trzeba sobie ugotować, pójść na zakupy, posprzątać, zawsze jest coś do roboty. I oglądam filmy przyrodnicze na Discovery Wild. Wspaniałe, bardzo polecam – opowiadała.

Córka Ryster została japonistką i podobnie jak jej mama, żyje z daleka od świata mediów.

Źródło: Fakt, Viva!, Interia, Wysokie Obcasy