Szpak nie dogadał się z Rodowicz. Wyszli na scenę i doszło do koszmarnej wpadki
Michał Szpak i Maryla Rodowicz to dwie barwne osobowości polskiej muzyki. Co się dzieje, kiedy postawić ich na jednej scenie? Właśnie na jaw wyszła gigantyczna wpadka.
Michał Szpak: kariera i muzyka
Mało jest na polskiej scenie muzycznej tak barwnych postaci, jak Michał Szpak i Maryla Rodowicz. Choć dzieli ich spora różnica wieku, to łączy wiele podobieństw. Oboje uwielbiają kontrowersyjne stylizacje, o których zawsze jest głośno, nie boją się szokować – oboje też wielokrotnie potwierdzili, że słusznie cieszą się popularnością.
Choć Michał jest znany szerokiej publiczności “dopiero” od kilkunastu lat, od samego początku było wiadomo, że sporo namiesza w show-biznesie. Kiedy w 2011 roku wystąpił w talent show TVN “X Factor” i brawurowo wykonał “Dziwny jest ten świat” Czesława Niemena, dostał owacje na stojąco. W finale zajął 2. miejsce, ale to nie przeszkodziło mu w karierze. Dziś – na powrót – sam jest jurorem w podobnym programie, czyli “The Voice of Poland” na TVP. I wciąż nie boi się zaskakiwać, bawić i szokować – co właśnie ujawnił?
Michał Szpak już się nie kryje! Przed kamerami pocałował piosenkarza i wyznał mu miłość "The Voice". Nadchodzi czas zemsty Szpaka na Badachu. Produkcja podjęła decyzjęMichał Szpak ujawnił wspólną wpadkę z Marylą Rodowicz
Pierwszy album Szpaka, czyli “XI”, wydano w 2011 roku. Szybko zaczął zdobywać głośne nagrody. W 2015 wygrał na 52. KFPP w Opolu w konkursie SuperPremier. Po kolejnym krążku “Byle być sobą” pojawiał się już wszędzie. W 2017 został trenerem w “The Voice of Poland” i właściwie nie przestawał koncertować.
W ostatnim czasie także nie narzeka na nudę. W 2023 roku wydał kolejną płytę, czyli “Nadwiślański mrok”. Bardzo osobisty, częściowo autobiograficzny album okazał się wielkim hitem. Poza promocją płyty Michał wrócił w wielkiej chwale do TVP i funkcji jurora, którą utracił kilka lat temu. Od jakiegoś czasu głośno jest o skomplikowanej relacji pomiędzy drugim trenerem, Kubą Badachem.
W nowym wywiadzie musiał tłumaczyć się i z tego, ale większą uwagę przyciąga opowieść, dotycząca Maryli Rodowicz. Okazuje się, że dwoje artystów popełniło ogromną wpadkę na jednym z największych koncertów, szczegóły poniżej.
Michał Szpak i Maryla Rodowicz popełnili wielką gafę
W programie radia Eska “Reakcje” Szpak komentował swoje przeróżne, archiwalne występy – od głośnych koncertów z przeszłości, aż do niszowych, ale kontrowersyjnych nagrań z sieci. Jednym z nich był wspólny występ z Marylą Rodowicz na koncercie sylwestrowym TVP w 2017. Wykonali wtedy razem przebój “Ale to już było”.
Pamiętam to. My się umówiliśmy z Marylą tuż przed… Była próba i Maryla do mnie przychodzi i mówi: “Michał, wiesz co, to ja jednak zaśpiewam tę pierwszą zwrotkę, zacznę, a Ty przejmujesz drugą”. Ja mówię: “Dobra, dobra”. Przychodzimy na scenę i leci utwór… i nikt nie śpiewa. Maryla się patrzy na mnie, dlaczego ja nie śpiewam. A ja mówię: “Marylka, Ty miałaś to śpiewać”. Tak się dogadaliśmy, że się nikt nie dogadał, ale wykon był epik po prostu – wspominał ze śmiechem muzyk.
Mimo tej wpadki Michał zapewnił, że stroje Rodowicz są zawsze fantastyczne, a on sam ją uwielbia.
Źródło: Eska