Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle polityka quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Szymon Hołownia tłumaczy się z zachowania na pogrzebie papieża. Nagłe oświadczenie
Łukasz Ossowski
Łukasz Ossowski 26.04.2025 14:19

Szymon Hołownia tłumaczy się z zachowania na pogrzebie papieża. Nagłe oświadczenie

Szymon Hołownia na pogrzebie papieża
fot. EastNews

Szymon Hołownia znajdował się w polskiej delegacji, która pojawiła się na pogrzebie papieża Franciszka. Jego zachowanie zniesmaczyło wiele osób. Teraz tłumaczy się z tego, co zaszło. 

Pogrzeb papieża Franciszka

W sobotę o godzinie 10:00 na Placu Świętego Piotra odbyła się uroczysta msza pogrzebowa pod przewodnictwem kardynała Giovanni Battisty Re. W uroczystości udział wzięły delegacje z ponad 50 państw, w tym prezydenci, monarchowie i premierzy. Wśród obecnych znaleźli się m.in. Emmanuel Macron, Wołodymyr Zełenski, Keir Starmer, Donald Trump z Melanią, a także król Filip VI i królowa Letycja z Hiszpanii.

Z Polski przybyli prezydent Andrzej Duda i marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Plac Świętego Piotra wypełnił się wiernymi, którzy w ciszy i modlitwie żegnali papieża Franciszka. Jego ciało spoczęło w Bazylice Santa Maria Maggiore, zgodnie z decyzją, jaką podjął jeszcze za życia.

Testament Franciszka okazał się potwierdzeniem jego życiowej postawy – prostoty, służby i pokory. Papież zażyczył sobie skromnego grobu z jedynie imieniem „Franciscus” bez ozdób i marmurów. Wszystkie koszty uroczystości pokrył anonimowy darczyńca, który w ten sposób uhonorował wolę zmarłego.

Jak wiadomo, życzeniem papieża było, aby pochowano go nie w Watykanie, lecz w Papieskiej Bazylice Matki Boskiej Większej (Basilica Papale di Santa Maria Maggiore). To właśnie tam, podczas ostatniej podróży Franciszka, mieli go przywitać migranci, bezdomni, więźniowie i osoby transseksualne.

Pogrzeb papieża Franciszka, fot. EastNews
Pogrzeb papieża Franciszka, fot. EastNews

Grupa 40 osób trzymała w dłoniach białe róże – symbol czystości i oddania. Gest ten miał szczególne znaczenie, ponieważ to właśnie wykluczonym papież poświęcił dużą część swojego pontyfikatu. Jak podał Vatican News, to właśnie bezdomni i więźniowie byli "ulubieńcami papieża".

Franciszek podejmował także próby zmiany postrzegania osób transseksualnych. – Nawet jeśli jesteśmy grzesznikami, On (Bóg) zbliża się, aby nam pomóc. Pan kocha nas takimi, jakimi jesteśmy, to jest szalona miłość Boga – mówił papież podczas pontyfikatu. To właśnie za jego czasów ustalono, że osoby LGBT mogą być rodzicami chrzestnymi lub same przyjmować chrzest.

Obecność wykluczonych przy pożegnaniu papieża Franciszka była symbolicznym ukoronowaniem jego przesłania o miłości, równości i akceptacji.

Wielkie zamieszanie na pogrzebie. Nagle zaczęli przesadzać głowy państw. Wszyscy poderwali się z miejsc To pojawiło się na niebie w czasie pogrzebu papieża. Wszyscy spojrzeli w górę. To był moment

Co robił Szymon Hołownia na pogrzebie Papieża Franciszka?

Polskę na uroczystościach pogrzebowych papieża Franciszka reprezentowali prezydent Andrzej Duda oraz marszałek Sejmu Szymon Hołownia. To właśnie zachowanie Hołowni zwróciło szczególną uwagę opinii publicznej. Po oddaniu hołdu przed trumną Ojca Świętego, delegacja udała się na Plac Świętego Piotra, by zająć wyznaczone miejsca. Jeszcze na schodach Szymon Hołownia wyjął telefon i zrobił zdjęcie.

Nie wiadomo, czy marszałek Sejmu chciał uwiecznić tłum zgromadzonych wiernych, czy też zrobił sobie selfie. Sam gest, w kontekście powagi uroczystości, wywołał w sieci prawdziwą burzę. Nikt z pozostałych zgromadzonych gości nie zdecydował się na podobne zachowanie.

Wstyd, że drugą osobą w państwie jest dziś zakompleksiony błazen, który nie dorósł do żadnej funkcji publicznej. Selfie na pogrzebie papieża… – skomentował w mediach społecznościowych oburzony działacz młodzieżówki PiS, Oskar Szafarowicz.

Teraz Szymon Hołownia wrzucił tłumaczenie całego zajścia. 

Szymon Hołownia tłumaczy zajście na pogrzebie

Zachowanie Szymona Hołowni na pogrzebie papieża Franciszka wzbudziło spore oburzenie. Internauci podnieśli spore larum podobnie, jak politycy przeciwnej opcji politycznej. Marszałek sejmu natychmiast zaczął się tłumaczyć z tego, co się stało. W social mediach zamieścił tłumaczenie i sam nie krył oburzenia. 

Trzeba wstydu nie mieć, by w takiej chwili kręcić polityczną wojnę. Na pogrzeb papieża zaprosiłem do samolotu osoby w kryzysie bezdomności. To przedstawiciele grupy, której Franciszek pomagał w sposób szczególny.

Szymon Hołownia załączył też zdjęcie, które tego dnia powinno być najważniejsze. 

 Modlimy się, przeżywamy, dokumentujemy i zapamiętajmy na zawsze. Zainteresowanym załączam dowód tego, co dziś najważniejsze: Watykanu pełnego żałobników, w tym mnóstwa naszych Rodaków.

Szymon Hołownia na pogrzebie papieża Franciszka, fot. Instagram