Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy O nas
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Tak zakończyła się sprawa rozwodowa Smaszcz i Kurzajewskiego. Nikt się nie spodziewał. Huczy cała Polska
Magdalena Szymańska
Magdalena Szymańska 13.11.2025 18:44

Tak zakończyła się sprawa rozwodowa Smaszcz i Kurzajewskiego. Nikt się nie spodziewał. Huczy cała Polska

Tak zakończyła się sprawa rozwodowa Smaszcz i Kurzajewskiego. Nikt się nie spodziewał. Huczy cała Polska
fot. KAPiF

To trwało zaledwie 15 minut! Była para stanęła twarzą w twarz, by rozstrzygnąć kwestię podziału majątku. Jak zareagowała? Zobacz, co działo się na sali rozpraw.

Cena Rozstania: Długi Finał Macieja Kurzajewskiego i Pauliny Smaszcz

W świecie celebrytów rozwód rzadko kiedy jest cichym i szybkim załatwieniem sprawy. Zazwyczaj zamienia się w długotrwały, publiczny serial, który ciągnie się latami, z kolejnymi odcinkami rozgrywanymi na sądowej sali. Idealnym przykładem tej reguły jest sprawa Macieja Kurzajewskiego i Pauliny Smaszcz. Choć ich związek zakończył się pięć lat temu, a oboje zdążyli ułożyć sobie życie na nowo – Kurzajewski u boku Katarzyny Cichopek – to prawna batalia o podział wspólnego majątku trwa w najlepsze.

Każda kolejna rozprawa jest wydarzeniem, które przyciąga uwagę mediów. Poranek 13 października nie był tu wyjątkiem. Dziennikarze "Faktu" relacjonowali to, co działo się pod salą sądową. Wymowne było to, że Paulina Smaszcz, przechodząc obok byłego męża, miała go minąć bez słowa, z miną, którą można było określić jako posępną. To tylko potwierdza, że choć ich drogi życiowe się rozeszły, emocje związane z podziałem dorobku wspólnych lat wciąż są żywe i bardzo trudne.

Tak zakończyła się sprawa rozwodowa Smaszcz i Kurzajewskiego. Nikt się nie spodziewał. Huczy cała Polska
Paulina Smasz fot. KAPiF

Krótka rozprawa, długi proces

Według relacji z sądu, to, co miało trwać dwie godziny, zakończyło się po zaledwie kwadransie. Taka sytuacja w skomplikowanych sprawach majątkowych jest dość nietypowa i może świadczyć o kolejnym przesunięciu, braku zgody, albo po prostu o szybkim przesłuchaniu świadków.

A świadkowie w tej sprawie nie byli anonimowi. W sądzie pojawili się bowiem bliscy. Przesłuchana miała być siostra Macieja Kurzajewskiego oraz, co szczególnie uderzające, jeden z synów byłej pary – Franciszek. Udział najbliższej rodziny, w tym dzieci, w sporze rozwodowym rodziców zawsze jest trudny. To pokazuje, jak głęboko ten konflikt sięga i jak dużą cenę emocjonalną płacą wszyscy za niezdolność do polubownego załatwienia spraw materialnych. Niestety, pomimo kolejnego posiedzenia, wyrok ponownie nie zapadł.

Majątek na Szali: Co Dzieli Byłych Małżonków?

Brak rozstrzygnięcia oznacza kontynuację sądowej telenoweli. Warto przypomnieć, że Maciej Kurzajewski i Paulina Smaszcz przez lata byli jednym z najlepiej zarabiających i najbardziej rozpoznawalnych duetów w polskim show-biznesie. Ich wspólny majątek, gromadzony przez lata pracy w mediach, to zapewne nie tylko nieruchomości i oszczędności, ale też prawa do różnych projektów i przedsięwzięć. W sprawach, gdzie gra toczy się o dużą stawkę, a emocje są tak silne, zacięty opór stron jest standardem.

Dokonaliśmy rozszerzenia wniosku o składniki majątkowe w postaci środków zgromadzonych na rachunkach bankowych, w postaci obrazów, zabytkowych waz, ruchomości — tego wszystkiego, co nie zostało do tej pory podzielone - ustalił “Fakt”

W tle tej batalii cały czas funkcjonuje nowy związek Macieja Kurzajewskiego z Katarzyną Cichopek. Trudno nie odnieść wrażenia, że publiczny finał tej sprawy rozwodowej jest dodatkowo napędzany medialnym zainteresowaniem wokół obecnego życia prezentera. Paulina Smaszcz zresztą sama często i głośno komentuje ten nowy związek, co tylko dolewa oliwy do ognia. Nie ma wątpliwości, że po pięciu latach od rozstania, obie strony są już zmęczone całą sytuacją. Chociaż Kurzajewski stara się zachować wizerunek profesjonalisty, a Smaszcz wyraża swoje emocje bardziej otwarcie, to oboje są w pułapce.

Nasze wnioski dowodowe są rozbudowane, zakres rozszerzenia jest duży, a druga strona musi mieć możliwość ustosunkowania się do naszego stanowiska. — wyjaśnił prawnik reprezentujący Paulinę Smaszcz.

Ten długi, niekończący się spór o majątek to dowód na to, że czasami najtrudniejsza walka zaczyna się dopiero po podpisaniu papierów rozwodowych. Proces staje się nie tylko prawnym, ale i psychicznym obciążeniem, które rzutuje na całą rodzinę. W tej sprawie, jak w wielu innych głośnych rozwodach, jedyną pewną rzeczą jest to, że na ostateczny werdykt i prawdziwy spokój, trzeba będzie jeszcze poczekać. Pytanie, ile lat jeszcze ten medialny i sądowy tasiemiec będzie absorbował ich życie, skoro nawet udział dzieci jako świadków nie przyspieszył końca tej długiej historii.

Tak zakończyła się sprawa rozwodowa Smaszcz i Kurzajewskiego. Nikt się nie spodziewał. Huczy cała Polska
Maciej Kurzajewski, Katarzyna Cichopek fot. KAPiF
Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News