Choć śmierć królowej Elżbiety II dla całego świata była sporym szokiem, władze Wielkiej Brytanii od dawna przygotowywały się na tę okoliczność. Procedura "London Bridge" ruszyła wraz z ogłoszeniem odejścia monarchini. Bliska osoba z jej otoczenia zdradziła, że miała ona pewne sugestie co do wyglądu pożegnania.Życie członków rodziny królewskiej jest szczegółowo zaplanowane od pierwszych dni ich narodzin po ostatni oddech. Elżbieta II już za dziecka była przygotowywana do roli władczyni Wielkiej Brytanii. Równie szczegółowo miały przebiegać dni po jej odejściu.
Królowa Elżbieta II odeszła 8 września 2022 roku – wraz z jej śmiercią zakończyła się zaś epoka, znana nie tylko przez większość Brytyjczyków, ale i mieszkańców całego globu. Mimo że od ostatniego pożegnania monarchini minął już ponad tydzień, media wciąż donoszą o coraz to nowszych wydarzeniach, które miały miejsce na krótko przed odejściem Elżbiety. Tym razem światło dzienne ujrzało jej ostatnie życzenie. To zaś, jak informuje brytyjska prasa, było bezpośrednio związane z osobą księżnej Meghan.
Jedna z obywatelek Australii otrzymała list od samej królowej Elżbiety II. Dziewczynka długo czekała na przyjście korespondencji z samego pałacu Buckingham. To ostatni, poruszający gest zmarłej monarchini.8 września zakończyła się pewna era w Wielkiej Brytanii. Po siedemdziesięciu latach panowania zmarła Elżbieta II, zasmucając cały świat. Okazuje się, że efekty jej działań są widoczne aż do dziś, a jedna z małych obywatelek otrzymała od niej długo wyczekiwany list.
Śmierć królowej Elżbiety II wstrząsnęła całym światem. Do dziś rodzina królewska i miliony Brytyjczyków przeżywa żałobę. Ujawniono, że ostatnie życzenie monarchini skupiało się na księciu Harrym. Do końca miała na uwadze dobro swoich bliskich.Pogrzeb Elżbiety II był najważniejszym wydarzeniem w ciągu ostatnich lat, które emitowano na cały świat. Wieloletnie rządy sprawiły, że królowa przeszła do historii i stała się symbolem całego kraju. W ostatnim życzeniu zawarła prośbę względem księcia Harry'ego i całej rodziny królewskiej.
Po śmierci monarchini media zainteresowały się kwestią testamentu Elżbiety II. Zanim zostanie on odczytany, minie wiele lat. Niektóre szczegóły trafiły już do opinii publicznej.8 września bieżącego roku odeszła Elżbieta II, która na tronie Wielkiej Brytanii sprawowała władzę przez siedemdziesiąt lat. Ten urząd przejął po niej najstarszy syn, Karol III. Teraz pozostaje kwestia testamentu Elżbiety II i dziedziczności jej ogromnego majątku. Dokument za sprawą decyzji sędziego nie zostanie otworzony przez następne 90 lat.
Elżbieta II została pochowana w kaplicy świętego Jerzego w Windsorze 19 września. W oficjalnych mediach społecznościowych brytyjskiej rodziny królewskiej pojawiło się właśnie pierwsze zdjęcie grobu władczyni. Widok nagrobka bardzo poruszył internautów z całego świata. Wszystkich wzrusza szczególnie jeden aspekt.Od 29 września kaplica świętego Jerzego zostanie udostępniona dla zwiedzających. Tymczasem poddani mogli zobaczyć, jak wygląda grób zmarłej władczyni na opublikowanym właśnie zdjęciu. Widok nagrobka jest bardzo wzruszający.
Na pogrzebie Elżbiety II zebrali się wszyscy najważniejsi członkowie rodziny królewskiej. Ekspertka od ruchu ust zdradziła, o czym rozmawiali Harry i William. Czy między braćmi jest widoczna nić porozumienia?Śmierć brytyjskiej monarchini zmobilizowała jej bliskich do zgromadzenia się w Londynie, gdzie odbywała się ceremonia pogrzebowa. Na miejscu stawił się książę Harry z małżonką, Meghan Markle, choć ich relacje z monarchami nie układają się w najlepszych stosunkach. O czym rozmawiali bracia na kilka chwil przed ostatnim pożegnaniem królowej?
Pogrzeb królowej Elżbiety II był wydarzeniem, które z zapartym tchem obserwował cały świat. Ogromne emocje towarzyszyły uczestnikom ceremonii, w tym przede wszystkim członkom brytyjskiej rodziny królewskiej. Zapytaliśmy ekspertkę od psychologii dziecięcej czy udział najmłodszych przedstawicieli w takim wydarzeniu był dobrym pomysłem? 19 września w Londynie odbył się pogrzeb Elżbiety II, która na tronie Wielkiej Brytanii spędziła ponad siedem dekad. Śmierć monarchini poruszyła cały świat, a na uroczystości pojawili się przedstawiciele wielu państw. Nie mogło zabraknąć również najbliższej rodziny królowej, a wśród niej najmłodszych prawnucząt. Czy pojawienie się księżniczki Charlotte i księcia George'a na pogrzebie było dobrym pomysłem?
Królowa Elżbieta II i Kamila miały bardzo długo trudną relację. Zagraniczni eksperci donoszą, że władczyni Wielkiej Brytanii nie znosiła drugiej żony Karola. Nie była zadowolona z wyboru swojego syna. Sytuacja zmieniła się całkowicie dopiero po latach, niedługo przed śmiercią monarchini.Karol i Kamila pobrali się 9 kwietnia 2005 w ratuszu Windsor Guildhall. Jak wiedzą wszyscy, którzy interesują się losami brytyjskiej rodziny królewskiej, uczucie łączyło ich jednak znacznie dłużej. Przyszły król poznał ukochaną na długo przed ślubem z księżną Dianą.
Przyczyna śmierci Elżbiety II nadal pozostaje dla wielu tajemnicą. Choć objawy utraty sprawności były widoczne już od kilku miesięcy, mało kto spodziewał się takiego finału. Na oficjalny akt zgonu będziemy musieli jeszcze poczekać.8 września wzrok całego świata skupił się na szkockim zamku Balmoral, gdzie przebywała upadająca na zdrowiu królowa. Przy jej boku trwały wiernie dzieci, a poddani z zapartym tchem obserwowali doniesienia z pałacu Buckingham. Późnym popołudniem wydano oświadczenie potwierdzające zgon 96-latki.
Królowa małżonka Kamila wyjawiła szczegóły rozmowy, którą przeprowadziła z Elżbietą II w dniu ślubu z jej najstarszym synem. Słowa monarchini na długo zapadły w pamięć wybrance Karola III. Uroczysty dzień był przełomem w ich znajomości.Kamila dołączyła do brytyjskiej rodziny królewskiej w 2005 roku jako druga żona obecnego władcy, Karola III. Po śmierci Elżbiety II otworzyła się w temacie szczegółów ich relacji. Okazuje się, że w dniu ślubu najstarszego syna monarchini przeprowadziła ciekawą rozmowę z przyszłą synową.
W czwartek 8 września cała rodzina królewska otrzymała jedną informację i w pośpiechu ruszyła do rezydencji Balmoral. Niedługo później Elżbieta II odeszła, zamykając tym samym trwającą 70 lat epokę. Ostatnie słowa monarchini usłyszał zaprzyjaźniony kapłan. Królowa Elżbieta II odeszła 8 września, a cała Wielka Brytania pogrążyła się w żałobie. Po tym, jak uruchomiono operację "London Bridge" i świat usłyszał smutną wiadomość, miliony osób zastanawiały się, jak wyglądały finalne chwile monarchini. A co istotniejsze — jak brzmiały jej ostatnie słowa.
Pogrzeb Elżbiety II był jednym z najgłośniejszych i najszerzej omawianych wydarzeń ostatnich dekad. Na ceremonii zjawiły się najznamienitsze osobistości, rodzina królewska, głowy państw i delegacje z całego świata. W Opactwie Westminsterskim stawiło się ok. 2 tysięcy gości. Wśród nich zabrakło ważnej persony. Na ceremonii pogrzebowej Królowej Elżbiety II zabrakło m.in. dzieci Harry'ego i Meghan, a także Lecha Wałęsy, który musiał odmówić ze względu na stan zdrowia. Odnotowano jednak jeszcze jedną nieobecność. Rodzina królewska zaliczyła wpadkę. Wydano oficjalne przeprosiny.
Podczas uroczystości pogrzebowych królowej Elżbiety II doszło do przerażającej sytuacji. W pewnym momencie zasłabł jeden z funkcjonariuszy policji, spełniających służbę przy trumnie monarchini. Mężczyzna natychmiast został wyniesiony na noszach przez kolegów po fachu i członków Królewskiej Marynarki Wojennej.W poniedziałek 19 września miał miejsce pogrzeb królowej Elżbiety II. Wcześniej trumna z ciałem uwielbianej 96-letniej monarchini została przeniesiona do Westminster Hall, gdzie przez dłuższy czas wszyscy chętni mogli osobiście złożyć hołd zmarłej. Około godziny 11 czasu polskiego w miejscu tym rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe, na których pojawili się wszyscy członkowie rodziny królewskiej oraz najważniejsi politycy z wielu krajów świata.Jeszcze zanim rozpoczęła się oficjalna część ostatniego pożegnania królowej, całe miasto było odpowiednio przygotowywane na przejazd samochodu z trumną zmarłej. Podczas prac, około godziny 10.30, jeden z funkcjonariuszy policji zasłabł i wymagał pomocy kolegów.
Od kilku godzin trwa pogrzeb Elżbiety II. W tym czasie miliony widzów śledzi ostatnią drogę monarchini, oddając jej hołd. Ich uwadze nie umknęły nawet najdrobniejsze szczegóły, a w tym niewielki liścik, umiejscowiony na trumnie królowej. Jak się okazuje, odręcznie napisaną notatkę zostawił Karol III. Co na niej napisał?Już niedługo trumna z ciałem królowej Elżbiety II zostanie złożona do grobu. Kondukt żałobny, po długiej drodze, dotarł właśnie do zamku w Windsorze. Świat z przejęciem obserwuje ostatnią drogę zmarłej monarchini, zawzięcie komentując całe wydarzenie. Dyskusje nie ominęły nawet najdrobniejszych szczegółów.
Elżbieta II spocznie dziś w krypcie świętego Jerzego. Oczy całego świata skierowane są na kondukt pogrzebowy, który w ostatnich godzinach przemierzał ulice Londynu. Zebrani na ulicach Brytyjczycy w niezwykły sposób pożegnali swoją królową.W ostatnich godzinach oficjalnej części ceremonii pogrzebowej trumna z ciałem monarchini wyjechała karawanem spod Wellington Arch w kierunku zamku Windsor. Za samochodem poruszają się też członkowie rodziny królewskiej. Na ulicach Londynu zebrały się niezmierzone ilości Brytyjczyków.
Media w całej Wielkiej Brytanii transmitują i komentują dzisiejszą ceremonię pogrzebową Królowej Elżbiety II. Tematem numer dwa jest zaś coraz bardziej wyczuwalne napięcie w rodzinie królewskiej. W związku z narastającymi plotkami dwór wydał oficjalny komunikat. Według doniesień, syn Diany miał dowiedzieć się o śmierci babci jako ostatni. Zanim wiadomość o śmierci królowej została ogłoszona publicznie, powiadomienie otrzymały najważniejsze persony w kraju. Zgodnie z założeniami operacji „London Bridge", jako pierwszy — zaraz po rodzinie — dowiedział się sekretarz, następnie premier oraz rządy państw i terytoriów, na których czele stała Elżbieta II. A kiedy dowiedział się książę Harry? Buckingham wydał enigmatyczne oświadczenie.
Elżbieta II wyruszyła już w swoją ostatnią podróż, żegnana przez rodzinę, głowy państw oraz żałobników. W niedzielę, w dniu poprzedzającym uroczystości pogrzebowe, król Karol III wydał oświadczenie. Jego ciepłe słowa odbiły się echem w mediach na całym świecie. Elżbieta II odeszła 8 września, pozostawiając Wielką Brytanię i cały świat w szoku. Dziś, 12 dni po śmierci, kondukt żałobników ruszył z Westminster Hall, aby towarzyszyć Królowej w ostatnim pochodzie. Dzień wcześniej król Karol III wydał oficjalne oświadczenie. W ciepłych słowach złożył głębokie wyrazy wdzięczności.
Andrzej Duda wraz z małżonką biorą właśnie udział w ceremonii pogrzebowej Królowej Elżbiety II. Wiadomo jednak, że nie tylko para prezydencka otrzymała zaproszenie. Rodzina królewska życzyła sobie także, aby na uroczystości pojawił się Lech Wałęsa. Niestety, noblista musiał odmówić przyjazdu do Londynu. Światowe media transmitują uroczystości pogrzebowe Elżbiety II. Królową żegnają przedstawiciele państw lub ich zastępcy. Do Londynu już wcześniej zawitał prezydent Andrzej Duda z żoną. Rodzina królewska pragnęła, aby w ceremonii brał także udział Lech Wałęsa. Niestety, plany pokrzyżował stan zdrowia noblisty.
Brytyjska prasa rozpisuje się obecne o ostatnich dniach życia Elżbiety II. Zmarła monarchini Wielkiej Brytanii musiała zrezygnować z wielu ulubionych czynności, jak pikniki, spacery czy nawet rozwiązywanie krzyżówek, była jednak jedna rozrywka, która wciąż sprawiała jej wiele radości. Wszystko dzięki popularnemu Polakowi, pracującemu w stacji BBC.Portal Daily Mail opisał, jak wyglądała codzienność królowej w zamku Balmoral w Szkocji, gdzie spędziła ostatnie tygodnie swojego życia. Zależało jej, by wiele z tradycji Balmoral było kontynuowanych, nawet jeśli nie mogła dołączyć do nich jak kiedyś. Była też jedna rzecz, która sprawiała jej przyjemność do samego końca.
Zgromadzeni żałobnicy w pałacu Westminsterskim byli świadkami nagłego ataku na trumnę Elżbiety II. Napastnik został schwytany przez funkcjonariuszy i przewieziony na posterunek. Świadkowie z trwogą opisują kilkusekundowe zdarzenie.Od środy mieszkańcy Londynu mają możliwość oddania hołdu zmarłej monarchini w pałacu Westminsterskim, gdzie ustawiona została jej trumna. Poddani są w stanie wystać kilka godzin w długich kolejkach, by choć na moment spojrzeć w stronę Elżbiety II. Podczas piątkowego czuwania doszło do niebezpiecznej sytuacji.
Elżbieta II podczas wieloletniego panowania odwiedziła mnóstwo krajów na całym świecie. W czasie wizyty w Australii pozostawiła list do obywateli państwa, jednak nie wszyscy doczekają jego odczytania. Monarchini była zdecydowana co do daty otwarcia orędzia.Elżbieta II spędziła na tronie Wielkiej Brytanii siedemdziesiąt lat, co skutkowało udziałem w wielu wydarzeniach historycznych. Po jej śmierci władzę w kraju przejął najstarszy syn, Karol III. Jeszcze długo będziemy pamiętać o wielu latach panowania monarchini ze względu na tajemniczy list.
Meghan Markle pojawiła się w Opactwie Westminsterskim, by oddać hołd zmarłej królowej Elżbiecie II. Podczas ukłonu nie dało się przejść obojętnie obok jej obuwia. Podeszwa odkryła kolejny sekret stylu małżonki księcia Harry'ego.Brytyjczycy od kilku dni tłumnie zbierają się przed Opactwem Westminsterskim, by po raz ostatni pożegnać się z monarchinią. Nie zraża ich pogoda, ani wielogodzinne czekanie w kolejce z innymi żałobnikami. Hołd Elżbiecie II mieli okazję już oddać m.in.: książę William z księżną Kate oraz książę Harry z Meghan Markle. Strój Amerykanki zwrócił szczególną uwagę.
Królowa Elżbieta II odeszła 8 września w wieku 96 lat. Od tego dnia mają miejsce liczne ceremonie, podczas których społeczeństwo może oddać hołd zmarłej monarchini. Wśród zrozpaczonego tłumu nie zabrakło jednego z najpopularniejszych piłkarzy na świecie. Został uchwycony na zdjęciach.David Beckham niegdyś uważany był za jednego z najlepszych piłkarzy na świecie. Przez lata był częścią reprezentacji Anglii w piłce nożnej. Sportowiec ustawił się w niebotycznie długiej kolejce do Pałacu Westminsterskiego, by godnie pożegnać się ze zmarłą królową.
W najbliższy poniedziałek, 19 września odbędzie się pogrzeb Elżbiety II. Ceremonia będzie mieć rangę państwową i wezmą w niej udział przedstawiciele wielu krajów, w tym Polski. Odejście królowej i przejęcie tronu przez króla Karola III będzie skutkowało wieloma zmianami, które z kolei odcisną swoje piętno na brytyjskiej gospodarce. Zmiana króla Zjednoczonego Królestwa wiążę się nie tylko z wyprawieniem pogrzebu, a także koronacji. Zmianie ulegną również znaczki pocztowe, banknoty, słowa hymnu, a nawet stemple i paszporty. Ile będą kosztować wszystkie zmiany?
Mimo iż media od dawna spekulują na temat chłodnych relacji księcia Harry'ego z rodziną, królowa Elżbieta II przez cały ten czas darzyła wnuka miłością i serdecznością. Monarchini za życia zdążyła zostawić młodszemu synowi Karola wiadomość, którą ten odczytał w dniu swoich urodzin. Książę Harry 15 września obchodził swoje 38. urodziny. Po raz pierwszy celebrował je bez swojej babci. Okazuje się, że królowa Elżbieta II jeszcze za życia postanowiła zostawić mu wiadomość, którą Harry odczytał w dniu urodzin.
Królowa Elżbieta II urodziła czwórkę dzieci. Troje z nich przyszło na świat przy zastosowaniu metody zwanej "sen o zmierzchu". Jest ona bardzo kontrowersyjna i w dzisiejszych czasach niedopuszczalna, ponieważ niesie duże ryzyko zarówno dla matki, jak i dziecka. Na czym polegała?Wszystkie dzieci Elżbiety II i księcia Filipa przyszły na świat w królewskim pałacu. Choć o samym przebiegu ciąż nie wiadomo zbyt wiele, to okazuje się, że każdy z porodów był dość trudny. Karol, przyszły król, rodził się ponad 30 godzin. Książęta Anna, Andrzej i Edward urodzili się właśnie dzięki ryzykownej metodzie.
Królowa Elżbieta II zmarła 8 września w swojej letniej posiadłości w Balmoral w Szkocji. Tuż przed śmiercią doradcy radzili monarchini, by wróciła do londyńskiego Pałacu Buckingham. Ekspertka twierdzi, że 96-latka czuła, iż wkrótce umrze. Ich zdaniem królowa chciała odejść z dala od zgiełku, w swojej ukochanej rezydencji. Balmoral było dla Elżbiety II wyjątkowym miejscem, w którym mogła odpocząć od obowiązków i w pełni być sobą. Miała wiele wspaniałych wspomnień z tym miejscem. Specjaliści twierdzą, że ostatnie dni życia spędziła tam nieprzypadkowo.