W mediach społecznościowych pojawił się przygnębiający wpis upamiętniający tragedię z 2009 roku. John Travolta po raz kolejny oddał hołd swojemu zmarłemu synowi, publikując czarno-białe zdjęcie z ukochanym Jettem. Gwiazdora długo posądzano o jego śmierć.John Travolta to amerykański aktor i producent filmowy, którego chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. 68-latek zasłynął z ról w "Grease", "Gorączka sobotniej nocy" czy "Punisher", ale to za rolę Vincenta Vegi w „Pulp Fiction” (1994) Quentina Tarantino otrzymał nominacje do Oscarów, Złotego Globa, BAFTA oraz liczne wyróżnienia od stowarzyszeń krytyków.Na przestrzeni ostatnich dwóch lat aktor nie wystąpił w żadnym nowym filmie. Niewątpliwie było to spowodowane śmiercią żony, Kelly Preston, która w 2020 roku przegrała walkę z rakiem. Jednakże śmierć aktorki to nie jedyna bolesna strata w rodzinie Travolty.
Nie żyje wielka gwiazda Hollywood. Jane Powell zmarła w wieku 92 lat. Odeszła 16 września w swoim domu w stanie Connecticut.Powell była amerykańską piosenkarką, tancerką i aktorką. W latach 40. i 50. wytwórnia musicali Metro-Goldwyn-Mayer wypromowała ją na jedną z najjaśniejszych hollywoodzkich gwiazd.