Zwolnienie Marka Sierockiego z “Teleexpressu” wzbudziło niezwykle mieszane opinie wśród opinii publicznej. Fani niepokoili się, że nie będą mieli już okazji podziwiać legendarnego dziennikarza. Tymczasem, właśnie ogłoszono, że otrzymał on nową pracę!
“Teleexpress” powrócił na ekrany po dłuższej przerwie, na dodatek ze "starym-nowym" prowadzącym – Maciejem Orłosiem. W programie, zgodnie z zapowiedziami, zabrakło jednak Marka Sierockiego, który przez lata uznawany był za legendę zarówno samego serwisu, jak i całej TVP. Wiemy już, kto zajął jego miejsce. Widzowie doskonale znają go z TVN, opinie po debiucie były jednak… mieszane.
Marek Sierocki zdobył się na przełomowe wyznanie. Opowiedział o walce z rakiem. Pierwszy raz zdradził, jaką diagnozę usłyszał od lekarzy.
Wyniki polskich preselekcji do Eurowizji wciąż budzą kontrowersje. Wiele osób jest przekonanych, że jurorzy nie byli uczciwi. Wygląda jednak na to, że wygrana Blanki nie wzbudziła entuzjazmu nawet u niektórych z jury. Reakcja Marka Sierockiego jest bardzo znacząca.O wynikach preselekcji decydowali zarówno widzowie, jak i jurorzy, w stosunku 50:50. W tym roku w komisji zasiedli: przewodnicząca Edyta Górniak, Agustin Egurrola, Marcin Kusy oraz Marek Sierocki. Co zrobił ten ostatni po ogłoszeniu wygranej?
Marek Sierocki jest jednym z najbardziej uznanych dziennikarzy muzycznych w Polsce. Gwiazdor był prowadzącym pierwszego koncertu w ramach 58. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu, który odbywał się 3 września. Koncert Od Opola do Opola: Największe Gwiazdy! Legendarne Przeboje! nie przypadł jednak do gustu niektórym widzom. Poraziła ich wpadka samego Marka Sierockiego. Marek Sierocki wcielił się w rolę konferansjera na koncercie Od Opola do Opola: Największe Gwiazdy! Legendarne Przeboje!. Chociaż na imprezie pojawiło się mnóstwo znamienitych gwiazd, które z pewnością ucieszyły publiczność, nic nie zdołało przykryć pomyłki, jakiej dopuścił się Sierocki.