"The Voice of Poland". Uczestniczka straciła głos podczas występu, w historii programu nie zdarzyło się coś podobnego
W sobotnim odcinku "The Voice of Poland" będziemy świadkami sytuacji, jaka nigdy dotąd nie miała miejsca w programie. Podczas nagrań do "Nokautów" uczestniczka nagle straciła głos. Nie mogła wydobyć z siebie ani jednego tonu, w jej oczach stanęły łzy. Oszołomieni jurorzy robili co mogli.
Nadchodzący odcinek "The Voice of Poland" będzie decydujący dla dwadzieściorga ośmiorga uczestników. Przed jednymi otworzy się furtka do wyczekiwanych występów na żywo. Dla innych przygoda się zakończy. Nad jedną z uczestniczek zawiśnie czarna chmura. Jak sobie poradzi?
"The Voice of Poland": Sobotni odcinek będzie rozstrzygający dla uczestników
13 edycja "The Voice of Poland" wchodzi w decydującą fazę. Już za moment dowiemy się, kto z uczestników otrzyma bilet i będzie mógł wystąpić na żywo. To faza, w której jurorzy nie mogą już pozwolić sobie na pobłażliwość względem uczestników. Dalej przejdą tylko najlepsi z najlepszych.
Tylko szesnaścioro z 28 utalentowanych wokalistów awansuje do kolejnego etapu. Justyna Steczkowska, Lanberry, Marek Piekarczyk oraz Tomson i Baron, wybierając spośród siedmiu podopiecznych, skompletują czteroosobowe drużyny, spośród których w kolejnych odcinkach zostaną wyłowieni ostateczni zwycięzcy.
Nokaut podzielony będzie na cztery części. Każda z nich zajmie się inną drużyną. Pierwsza przesłuchana czwórka zasiądzie na krzesłach, zaś kolejni będą walczyć o to, aby wejść na czyjeś miejsce. To z pewnością nie jest odpowiedni moment na potknięcia i ujawnianie słabości.
Wiemy jednak, że jedną z uczestniczek czekają niemałe tarapaty.
"The Voice of Poland": Uczestniczka nagle straciła głos. Nigdy wcześniej nie byliśmy świadkami takiej sytuacji
Jedną z uczestniczek walczących o możliwość występowania na żywo będzie Kamila Ignatowicz. Podczas przesłuchań młoda wokalistka z Leszna Górnego trafiła do drużyny Tomsona i Barona, a na "Nokaut" przygotowała przebój Alicii Keys „Girl on Fire”.
Nie znamy powodów, dla których jej własny głos obrócił się przeciw niej. Zawodniczka zdołała zaśpiewać zaledwie kilka linijek tekstu — później nie mogła wydobyć już z siebie ani jednego dźwięku.
To pierwsza taka sytuacja w historii "The Voice of Poland". Zdumieni jurorzy szybko odzyskali rezon i próbowali zachęcić dziewczynę, by się nie poddawała, jednak kiedy podjęła kolejną próbę, z jej gardła wydostał się jedynie stłumiony jęk. Na nagraniu mogliśmy zobaczyć, jak Steczkowska, Lanberry, Piekarczyk i oczywiście Tomson i Baron gorąco dopingują uczestniczkę.
Wygląda na to, że podczas dzisiejszego odcinka czekają nas ogromne emocje — zwłaszcza widzów, dla których Kamila była faworytką. Czy wokalistce uda się doprowadzić występ do końca? Dowiemy się już niebawem, odpalając TVP2 o godzinie 20:00.
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
3. Skończyła 73 lata, wciąż wygląda na góra 30. Gwiazda zdradziła zaskakujący sekret swojej urody
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.
