To nagle pojawiło się na grobie Jerzego Stuhra. Widok łamie serce
W środę 17 lipca pożegnano Jerzego Stuhra podczas uroczystej ceremonii pogrzebowej. Na krakowskim cmentarzu pojawił się tłum żałobników i reprezentantów show-biznesu. Po paru dniach na grobie można zauważyć szczególną rzecz. Fani nadal nie mogą zapomnieć aktorowi jednego.
Pogrzeb Jerzego Stuhra. Tłum żegnał artystę
Aktor urodził się i zmarł w Krakowie. To właśnie tam odbyło się uroczyste pożegnanie wybitnego artysty. Po godzinie 14:00 orszak pogrzebowy ruszył na Cmentarz Rakowicki, na którym spoczęła urna z prochami Jerzego Stuhra w rodzinnym grobowcu.
Ostatni hołd zmarłemu oddała jego najbliższa rodzina: żona Barbara oraz dzieci: Maciej i Marianna. Syn aktora przybył wraz z żoną Katarzyną Błażejewską, córką Matyldą z pierwszego związku i 8-letnim synem Tadeuszem. Na uroczystości zjawił się także tłum gwiazd. Wielkiego aktora żegnali m.in.: Monika Olejnik, Agnieszka Holland, Bartosz Opania, Katarzyna Figura, Zbigniew Zamachowski, Dorota Segda oraz Marek Kondrat.
Na pogrzebie nie brakowało wzruszających scen. W kościele i na cmentarzu pojawiło się mnóstwo wieńców od najbliższych zmarłego. Po kilku dniach nadal można było znaleźć zaskakujące rzeczy na grobie aktora.
Pogrzeb Jerzego Stuhra. Wieńce od gwiazd i polityków
Zarówno w kościele jak i na cmentarzu żałobnicy mogli zobaczyć tradycyjne wieńce od najbardziej usytuowanych postaci w Polsce. Już na pierwszy rzut oka widać, że Jerzy Stuhr był bardzo ceniony przez środowisko firmowe. Wśród kwiatów znalazły się te od m.in.: Związku Artystów Scen Polskich, Teatru "Groteska", Uniwersytetu Jagiellońskiego czy samego prezydenta Polski, Andrzeja Dudy.
Jednym z bardziej wzruszających bukietów był ten sprezentowany od rodziny zmarłego. Biało-fioletowe kwity zostały ozdobione szczególnym napisem:
Najukochańszemu Mężowi, Tacie i Dziadkowi, Rodzina.
Na pozostałych często powtarzało się słowo "Mistrz", którym Jerzy Stuhr wielokrotnie określany był za życia. Jego kariera zapisała się w historii polskiej kinematografii i długo nie zapomnimy kultowych produkcji z jego udziałem.
W ciągu kilku chwil na nagrobku pojawiło się mnóstwo innych rzeczy jak m.in.: znicze, a także dość osobiste podarunki. Jedna z nich łamie serce.
Wyjątkowy gest fanów. Na grobie Jerzego Stuhra pojawił się pluszak
Jerzy Stuhr przed kamerami występował już od lat 70., a na jego koncie pojawiło się wiele produkcji, które nadal uważane są za kultowe. Wśród nich znalazła się m.in.: postać Osła z serii filmów animowanych "Shrek". Głos polskiego aktora był przez wielu uznawany za lepszy od oryginału, a tam wcielał się w niego sam Eddie Murphy. Gwiazdor po latach przyznał, że dubbing zabawnego zwierzęcia był dla niego ogromnym wyzwaniem.
To był dla mnie jeden z najtrudniejszych dubbingów. […] Siedzi taki facet z DreamWorks, ja tam chciałem coś mlasnąć osiołkiem, a on mówi: "O nie, Eddie Murphy tego nie robi" - wspominał polski aktor w jednym z wywiadów.
Z animowaną produkcją aktora kojarzyły całe pokolenia. Po pogrzebie na pomniku znalazła się szczególna maskotka przypominająca o ikonicznej roli. Jedna z rodzin zostawiła pluszaka z wizerunkiem słynnego Osiołka.
Uroczy gest łamie serce, tym bardziej że niedawno pojawiła się informacja o pracach nad kolejną częścią superhitu. Tym razem jednak w postaci przyjaciela głównego bohatera niestety nie usłyszymy Jerzego Stuhra . Premiera została zapowiedziana na lipiec 2026 roku.