To nie jest ich pierwsze rozstanie. Marianna Schreiber o trudnym związku z Łukaszem: "Byłam gów**rą"
O Mariannie Schreiber bywało ostatnio głośno ze względu na kontrowersyjny udział w galach freak fightowych. Wielu zastanawiało się, co na to jej mąż. Ten jednak ostatnio poinformował w mediach o rozstaniu. Kobieta opisała związek z mężem. W kontekście ostatnich wydarzeń te słowa brzmią zupełnie inaczej.
Marianna i Łukasz Schreiber rozstali się
Kiedy Marianna Schreiber wkroczyła do show-biznesu poprzez udział w "Top Model" , małżeństwo jej i Łukasza zaczęło być systematycznie wystawiane na próbę. Szczególnie gdy jej aktywność medialna stawała się coraz bardziej kontrowersyjna. Ostatecznie, ich relacja ucierpiała zwłaszcza przez jej udział w galach freak fightowych. Pomimo trudności, długo walczyli o swoją relację.
Przez kilka ostatnich dni Marianna i Łukasz Schreiberowie prowadzili nietypowy dialog za pośrednictwem mediów, wymieniając kąśliwe uwagi na swój temat. W piątek, członek partii PiS wreszcie ogłosił, że właściwie przestał być partnerem życiowym Marianny.
[…] Podjęliśmy decyzję o rozstaniu i rozmawiamy o separacji - ujawnił w wywiadzie z portalem metropoliabydgoska.pl ubiegający się o fotel prezydenta Bydgoszczy polityk.
Okazuje się jednak, że to nie pierwszy raz od początku małżeństwa, kiedy to para postanowiła się rozstać.
Kryzysy w związku Schreiberów
Pierwszy istotny kryzys w związku pary pojawił się w momencie utraty dziecka. W 2014 roku celebrytka poroniła, co było dla niej ogromnym ciosem, z którym nie mogła sobie poradzić.
Poroniłam w 2014 roku, potem się rozstaliśmy. Rozpadłam się na miliony kawałków. Lekarz mówił: "Niech się Pani przestanie już mazać, nic takiego się nie stało" (szpital w Warszawie), ale ja nie miałam siły żyć. To był mój pierwszy największy ból, byliśmy zaskoczeni ciążą, ale cieszyliśmy się. Nie udźwignęliśmy jednak ciężaru tego szaleństwa, tej krzywdy i pragnień - opisywała na blogu.
W końcu Schreiberowie zostali rodzicami córki Patrycji. Marianna urodziła ją w wieku 22 lat, będąc jeszcze studentką. Jak przyznała, w tamtym czasie nie była gotowa na macierzyństwo. Łukasz z kolei był wtedy mocno zaabsorbowany pracą.
To, co aktualnie między nami jest, można nazwać zaciętą walką. Walką o nas. To jest naprawdę trudny moment - mówiła jeszcze jakiś czas temu w rozmowie z WP Kobieta.
Marianna Schreiber kilka lat temu opowiadała o początkach związku z ukochanym.
Marianna Schreiber o początkach relacji z mężem
Według doniesień Marianny, relacja z Łukaszem, który jest o sześć lat starszy, od samego początku była trudna . Kiedy poznali się w 2013 roku, ona mieszkała w Warszawie, podczas gdy on przebywał w Bydgoszczy.
Jak szalona jeździłam do Bydgoszczy. (...) Dziewczyna z Warszawy poznała zwykłego chłopaka z Bydgoszczy. Nic nadzwyczajnego, rzekłbyś - związek jak wiele innych. Zaczęło się komplikować gdy zaczęliśmy się zastanawiać, co zrobić, aby być razem na co dzień - Bydgoszcz czy Warszawa? - pisała parę lat temu na swoim blogu.
Marianna otwarcie przyznaje, że na początku była bardzo zakochana.
Chciałam do Niego wracać non stop, chciałam tam żyć, szybko, tu i teraz, na zawsze. On jednak miał już swój "bagaż doświadczeń" i był ode mnie dojrzalszy, potrafił studzić emocje, myśleć racjonalnie, a ja nie. Co ja tam wiedziałam o życiu. Tym życiem była dla mnie wtedy miłość, a nosiła imię Łukasz.
Podczas rozmowy z WP Kobieta ujawniła, że Łukasz prowadził wtedy księgarnię i nie było niczego, co sugerowałoby, że niedługo będzie zaangażowany w politykę.
Poznałam zwykłego faceta, który mógł być dla mnie opoką, jakiej nigdy nie miałam, bo nie miałam taty. Tytuł żony polityka dostałam po drodze, choć nigdy tego nie chciałam. Nie znałam się też na polityce w ogóle. Nie wiedziałam wtedy, co to znaczy być posłem. Byłam gówniarą, która wyszła z domu, z którego chciała zniknąć od dawna, chciałam być kochana. I poszłam w to – opowiadała.