To on zniszczył grób Patryka Peretti. Ujawniono, co teraz dzieje się ze sprawcą i co mu grozi
Sylwia Peretti mogła wierzyć, że pogrzeb jej syna zakończy cale zamieszanie wokół jego śmierci i potem będzie już mogła spokojnie skupić się na przeżywaniu żałoby. Tak się jednak nie stało. Raptem dzień po ostatnim pożegnaniu Patryka jego grób zdewastowano. Sprawca został już zatrzymany.
Grób Patryka Perettiego zdewastowany
Na pogrzebie Patryka Perettiego zjawiło się kilkaset osób. Wszystkie godnie pożegnały syna celebrytki. Pod koniec ceremonii cały jego grób tonął w kwiatach i wieńcach, które przynieśli żałobnicy. Niestety zaledwie dobę później to miejsce już tak nie wyglądało.
Na cmentarz wtargnął bowiem mężczyzna, który zdewastował grób . Szybko zbiegł z miejsca zdarzenia, ale został uchwycony na miejscowym monitoringu. Policja już zdążyła go ująć. Jakie może ponieść konsekwencje?
Zdewastował grób Patryka Perettiego. Co mu grozi?
Sprawcą dewastacji okazała się 41-letni mężczyzna . W pierwszej chwili można było przypuszczać, że za ten niecny czyn jest odpowiedzialna osoba związana z inną z ofiar wypadku. Warto bowiem przypomnieć, że bliscy innych mężczyzn, którzy wówczas zginęli, nie szczędzili gorzkich i cierpkich słów pod adresem Perettiego. Okazuje się jednak, że to nie czysta zawiść była przyczyną.
Zatrzymany przyznał się bowiem do tego, że dopuścił się dewastacji pod silnym wpływem alkoholu. Nie zamierzał się też specjalnie tłumaczyć. Zarzekł się, że podda się karze. Ta będzie składała się z ograniczenia wolności na 8 miesięcy i nieodpłatnej pracy na cele społeczne.
Otoczenie Sylwii Peretti komentuje sprawę
Głos w całej sprawie zabrał także menedżer Sylwii Peretti , który od początku tego rodzinnego dramatu kontaktuje się z mediami w jej imieniu. Wprost powiedział, że to, co spotyka najbliższych jednej z ofiar, przechodzi już wszelkie granice.
Czas powiedzieć dość tej obrzydliwej mowie nienawiści, która nigdy nie powinna mieć miejsca, szczególnie w takiej sytuacji . Mówimy tu o cierpiącej matce, która jest na skraju załamania, która straciła swoje jedyne dziecko, a ataki w sieci cały czas się nasilają.
Źródło: Pudelek