Trzęsienie ziemi w rodzinie królewskiej. Chodzi o Króla Karola: ”On już nie ma sił”
Ostatnie miesiące były bardzo trudne dla rodziny królewskiej. Poinformowano m.in. o nowotworze króla Karola III. Teraz na jaw wyszły porażające wieści. Monarcha nie ma już sił.
Trudny rok dla rodziny królewskiej
Miniony rok stanowił wielką próbę dla brytyjskiej rodziny królewskiej. Problemy zaczęły się zimą, gdy ogłoszono, że Karol III zmaga się z nowotworem. Władca na pewien czas wycofał się z życia publicznego, koncentrując się na leczeniu. W jego miejsce na oficjalnych spotkaniach pojawiali się bliscy, głównie żona Camilla i najstarszy syn, książę William. Jednak sam następca tronu również przechodził trudny okres.
Po kilku miesiącach nieobecności okazało się, że księżna Kate również zmaga się z chorobą nowotworową. Rodzina królewska nigdy wcześniej nie była tak intensywnie obserwowana przez media na całym świecie. Liczne doniesienia i plotki uniemożliwiały im spędzanie prywatnych chwil. W lecie nadszedł jednak moment przełomu, który dał nową nadzieję. Podczas uroczystych obchodów urodzin Karola III pojawił się nie tylko władca, ale także jego synowa. Księżna Kate stopniowo wracała do pełnienia obowiązków, a we wrześniu ogłosiła zakończenie leczenia chemioterapią.
W grudniowym orędziu Król Karol III opowiedział o nowotworze.
Oświadczenie króla Karola III pod koniec roku
Karol III stanął przed trudnym zadaniem , podsumowując miniony rok. Miesiące walki o zdrowie wpłynęły na relacje rodzinne i znacząco zmieniły postrzeganie rodziny królewskiej przez obywateli. To właśnie im dziękował w swoim świątecznym orędziu.
Z osobistego punktu widzenia szczególnie i z całego serca dziękuję bezinteresownym lekarzom i pielęgniarkom, którzy w tym roku wspierali mnie i innych członków mojej rodziny w obliczu niepewności i lęków związanych z chorobą oraz pomogli zapewnić siłę, opiekę i komfort, którego potrzebowaliśmy. Jestem także głęboko wdzięczny wszystkim, którzy przekazali nam miłe słowa współczucia i wsparcia. […] Każdy z nas na pewnym etapie życia doświadcza jakiejś formy cierpienia - czy to psychicznego czy fizycznego. […] To właśnie robi na mnie ciągłe wrażenie, gdy moja rodzina i ja spotykamy się z tymi, którzy poświęcają swoje życie pomaganiu innym - przekazał.
Jak teraz wygląda rzeczywistość króla? Nie wygląda to dobrze.
Król Karol nie daje już rady
Król Karol III, po długiej przerwie związanej z leczeniem nowotworu, wznowił swoje obowiązki. Mimo tego, część zadań powierzył księciu Williamowi oraz innym członkom rodziny królewskiej.
W efekcie wśród Brytyjczyków narastały spekulacje dotyczące jego możliwej abdykacji. Iwona Kienzler, autorka książek o rodzinie królewskiej, zauważyła w rozmowie z Plejadą, że w przyszłości może do tego dojść, wskazując nie tylko na słabe zdrowie 76-latka, ale także na rosnące napięcia wśród antymonarchistów.
On już nie ma sił na reprezentowanie rodziny królewskiej. [...] Niewykluczone, że za parę lat, a może wcześniej, po prostu abdykuje, żeby w spokoju dożyć swoich dni, żeby cieszyć się emeryturą — oceniła.
Zaznaczyła, że popularność króla Karola III jest znacznie mniejsza niż ta, którą cieszyła się królowa Elżbieta II, podczas gdy książę William jest postrzegany jako godny następca tronu. Ekspertka uważa, że szybsze objęcie władzy przez księcia mogłoby pozytywnie wpłynąć na postrzeganie monarchii w Wielkiej Brytanii.
Byłby młodym królem ze wspaniałą rodziną. Trudno przewidzieć, czy do abdykacji właściwie dojdzie. Wszystko zależy od zdrowia Karola — jeśli mu się pogorszy, to sądzę, że wolałby, żeby ktoś go zastąpił. Są osoby, które chciałyby odejść w blasku i na przykład mieć królewski pogrzeb. Nie wiadomo, co mu w głowie siedzi — czytamy w Plejadzie.