Ola Kisio prosi o pomoc w odnalezieniu skradzionego samochodu
Aleksandra Kisio została okradziona
Z podjazdu gwiazdy TVN zniknęło czarne auto
W podobnych opałach miała znaleźć się niedawno Joanna Liszowska
Ostatnio widzowie stacji TVN mogą oglądać Aleksandrę Kisio w hitowym serialu “BrzydUla”. Aktorka ma jednak znacznie pokaźniejszy dorobek zawodowy; występowała w takich produkcjach jak: “Świat według Kiepskich”, “Zakochani po uszy”, “Komisarz Alex” czy “39 i pół”. W czwartek 18 marca spotkała ją niezwykle przykra sytuacja.
Gwiazda TVN została okradziona. Prosi fanów o pomoc
Gwiazda TVN zapewne miała dziś kiepski dzień. Nie ma się czemu dziwić, spod domu Aleksandry Kisio zniknął luksusowy samochód. Aktorka poinformowała o zajściu za pomocą mediów społecznościowych.
Zaledwie parę godzin temu Aleksandra Kisio zamieściła na Instagramie wyjaśniający sytuację wpis. Jak przekazała, auto zniknęło z jej podjazdu nocą. W środku przechowywano między innymi dwa foteliki oraz wózek spacerowy dla dziecka.
- Dziś w nocy skradziono mi auto spod domu!!! W środku dwa foteliki samochodowe i wózek spacerowy - czytamy w social mediach.
Gwiazda TVN ma nadzieję na to, że być może samochód stoi na jednym z warszawskich parkingów. Zaapelowała do internautów, by pozostali czujni i bacznie przyglądali się mijanym na ulicy pojazdom. Być może któryś z nich to właśnie zguba aktorki.
- Być może stoi gdzieś zaparkowany (galeria handlowa, parking...) w Warszawie lub okolicach. Proszę o kontakt, jeżeli ktoś coś zauważy - apeluje Aleksandra Kisio.
Skradziony samochód to czarne Porsche Cayenne. Licznie komentujący zajście fani przekazywali aktorce słowa współczucia. Wielu z nich trzyma kciuki za to, by cenny “wóz” szybko dał się odnaleźć.
Licho nie śpi
Niedawno podobny problem miał spotkać inną gwiazdę telewizji. Choć nie podano oficjalnie, do kogo należał skradziony w lutym Bentley Bentayga, media domyślały się, że właścicielką pojazdu była Joanna Liszowska, znana między innymi z serialu “Przyjaciółki”.
Policja naturalnie nie podaje danych osobowych ofiar przestępstwa. Sama Joanna Liszowska podobnie nie odniosła się do sprawy. Aktorka od jakiegoś czasu poruszała się jednak samochodem, który odpowiadał skradzionej maszynie.
Bentley miał zniknąć z podwarszawskiego podjazdu aktorki między godziną 01:00 a 02:00. Jego wartość szacuje się na ok. 750 tys. złotych. Śledztwem miała zająć się policja i prokuratura.
``
``
Artykuły polecane przez redakcję ŚwiatGwiazd.pl:
Źródło: Jastrząb Post, Wprost, Plotek