TVN odwołał rozmowę ze Smokowskim. Powód zaskakuje
Tomasz Smokowski jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarzy sportowych w naszym kraju. Jest jednym z założycieli Kanału Sportowego, a od tego sezonu użycza głosu w grze FIFA 22. Zastąpił Dariusza Szpakowskiego, który wcześniej był komentatorem we wspomnianej produkcji.
Tomasz Smokowski udziela się także na innych płaszczyznach. Aktywnie celebruje tak zwany Movember, czyli akcję trwającą w listopadzie każdego roku, która ma za zadanie zwrócić uwagę na typowo męskie choroby.
Tomasz Smokowski w TVN24
Właśnie z okazji tej wyjątkowej, prozdrowotnej akcji miał pojawić się w programie TVN24. Jest bowiem ambasadorem kampanii społecznej o wymownej nazwie Badaj Jajka, która zachęca mężczyzn do rutynowych kontroli swoich narządów.
Choć w pierwszej chwili umówiono go na łączenie w ramach jednego z programów emitowanego na antenie TVN24, ostatecznie dostał informację, że z jego uczestnictwa zrezygnowano. Jaki był powód? Jak się okazuje, problemem była jego współpraca z TVP.
Producenci programu zaliczyli jednak sporą wpadkę. Choć zdążyli odwołać Smokowskiego z anteny, zapomnieli usunąć go z materiałów, które wyświetlały się na ekranie w trakcie rozmowy z innymi twarzami kampanii. W związku z tym, pomimo nieobecności dziennikarza, w programie pojawił się plakat z jego wizerunkiem.
Tomasz Smokowski o zamieszaniu z TVN24
Do całej sprawy odniósł się także sam zainteresowany. Smokowski wrzucił na Instagrama post, który opatrzył nie tylko zrzutem ekranu z nieszczęsnej transmisji programu, ale także długim opisem, w którym wyjaśnia swoją wersję zdarzeń.
Smokowski powątpiewa, by faktycznym powodem rezygnacji z jego osoby był związek z TVP. W końcu dziennikarz nie jest w tej stacji zatrudniony, a jedynie pojawiał się w studiach meczowych przed spotkaniami EURO 2020.
Zaznaczył za to, że jakiś czas temu odbył rozmowę z dyrektorem programowym TVN, Edwardem Miszczakiem. Ten namawiał Smokowskiego, by dał zatrudnić się w roli prowadzącego studia dotyczącego skoków narciarskich. Dziennikarz jednak odmówił, bo nie czuł się wystarczająco kompetentny.
Zamiast niego zatrudniony został za to Sebastian Szczęsny, który prowadził podobny program w zeszłym latach właśnie w TVP. Jak widać, w tym wypadku jego koneksje z tą stacją już nie przeszkadzały. Można więc przypuszczać, Smokowskiemu podziękowano w TVN24, bo wcześniej odmówił innej propozycji.
Tomasz Smokowski - reakcje fanów
Tomasz Smokowski, jak zresztą również jego koledzy z Kanału Sportowego, zebrali wokół siebie grono fanów, które bardzo lubi kąśliwie komentować pewne sprawy. Można więc było się spodziewać, że pod postem dziennikarza pojawi się kilka ciekawych odpowiedzi.
- Dla mnie to skandal. Prymitywne etykietowanie dziennikarzy sportowych według jakiś plemiennych politycznych reguł. To jest też szczyt hipokryzji ze strony TVN - ostro komentuje jeden z obserwujących.
- To właśnie pokazuje, że z obu stron jest to samo. Propaganda swoich układów - zaznacza inny z komentujących Zobacz post:
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Tragiczna wiadomość sprzed chwili. Nie żyje gwiazda polskiego disco polo „Nie możemy w to uwierzyć"
Żmuda-Trzebiatowska jest nieuleczalnie chora. Ujawniła, jak naprawdę wygląda jej codzienność
źródło: Instagram.com/ tvp.info
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
