Tylko u nas. Dagmara zgotowała Pavlović straszny los przez "TzG". Tak zemściły się na niej niskie noty dla Kaźmierskiej

"Taniec z Gwiazdami" w Polsacie

W 15. edycji „Tańca z gwiazdami” uczestniczą influencerka i piosenkarka Julia Żugaj, aktor Rafał Zawierucha, aktorka Anna Maria Sieklucka, aktor Filip Bobek, piosenkarka Natalia Nykiel, były piłkarz i trener Piotr Świerczewski, aktor Michał Meyer, wokalista Filip Lato, aktorka Vanessa Aleksander, piosenkarka Majka Jeżowska oraz aktor Maciej Zakościelny.

W poprzedniej 14. edycji na parkiecie mogliśmy podziwiać występy takich osób jak Roksana Węgiel, Maciej Musiał, Julia Kuczyńska i Dagmara Kaźmierska . Ostatnia z nich tańczyła w parze z Marcinem Hakielem, który po głośnym rozwodzie stał się jedną z najpopularniejszych postaci w polskim show-biznesie w ciągu ostatnich dwóch lat. Tym razem to jednak „królowa życia” przyciąga większą uwagę mediów, głównie z powodu swoich umiejętności tanecznych, które, według Iwony Pavlović, pozostawiały wiele do życzenia.

Konflikt między Iwoną Pavlović a Dagmarą Kaźmierską

W ostatniej edycji „Tańca z gwiazdami” Iwona Pavlović znalazła oponenta w Dagmarze Kaźmierskiej. Jurorka nie bała się używać ostrych słów, oceniając umiejętności taneczne uczestniczki „Królowych życia”.

Dagmaro, chciałam ci przypomnieć, że ten program, to "Taniec z gwiazdami". Nie chodzenie z gwiazdami, nie człapanie z gwiazdami - zwracała uwagę w jednym z odcinków.

Innym razem przewodnicząca jury również nie szczędziła Dagmarze Kaźmierskiej złośliwych uwag. Choć sama Kaźmierska przyznała, że swoją obecność w programie zawdzięcza sympatii widzów, Iwona Pavlović nie przyjęła tego argumentu do wiadomości.

Dla mnie to się robi męczące. Tanecznie, to jest 90 % technika, 10 procent charyzmy […] ja tutaj jestem sędzią zawodowym i na to nie mogę się zgodzić - orzekła jurorka.

Teraz Pavlović otworzyła się na temat hejtu, jaki spotkał ją w poprzedniej edycji za sprawą fanów Kaźmierskiej.

Iwona Pavlović o hejcie, jaki zgotowali jej fani Kaźmierskiej

Iwona Pavlović uczestniczyła w wywiadzie ze Światem Gwiazd. Tam została zapytana o hejt, jaki ją spotkał podczas “Tańca z Gwiazdami”. Największy, z jakim się mierzyła, występował w wiosennej edycji.

Była edycja przedostatnia, gdzie mi się tak oberwało. To był hejt na miarę dla mnie przekraczający granice. To był hejt, tam gdzie była Dagmara. To był hejt, gdzie mnie wyzywano, tak wulgarnie, tak okropnie i to nawet na moim profilu na Facebooku, na moim Instagramie, ale nie „Pani Iwono czemu Pani dała tak niską notę, nie zgadzam się”, bo takich opinii w ogóle nie kasuje. Ma prawo ktoś powiedzieć, że mogłam dać 10 tej parze, a nie tej. Każdy ma prawo do oceny, ale jak ktoś pisze wulgarnie, obrzydliwie. Nawet nie chce powtarzać słów. Też umiem przeklinać, ale nie przeklinam. Jak czytasz coś takiego, jeden, drugi, trzeci, dziesiąty, setny. Ja nie wytrzymałam, ja pękłam. Myślę że to był mój najgorszy moment nieradzenia sobie z hejtem – powiedziała Iwona.

Mateusz Szymkowiak zapytał, czy te sytuacje były powiązane z konfliktem z Dagmarą Kaźmierską.

Tak. I jej fani, którzy jak widać posługują się specyficznym językiem, nie moim w ogóle, zareagowali tak mniemam. Bo takich wulgaryzmów jakie miałam, nie miałam nigdy. Uwierz mi Mateuszu, że wtedy pękłam, płakałam, a jednocześnie taki wiesz „trudno, musisz przez to przejść, to nie są twoi odbiorcy. To nie są twoi ludzie”. Nie uległam temu hejtowi. Bo on od początku się pojawiał. A wiesz co było najgorsze? Pozwalałam sobie czasami wejść w konta […] Kobiety, jakie kobiety były wulgarne 50+. Patrzę Pani z wnusią na komunii w kościółku, z rodzinką, tu z pieskiem i ona ci pisze takie słowa, że po prostu wow – dodała Pavlović.

Poniżej możecie obejrzeć cały wywiad z Iwoną Pavlović.