Tylko u nas: Trojanowska o śmierci Kotulanki. Pierwszy raz ktoś to głośno powiedział
Izabela Trojanowska i Agnieszka Kotulanka nie tylko znały się z “Klanu”, ale też przyjaźniły. W wywiadzie z nami serialowa Monika Ross opowiedziała o okolicznościach i przyczynie śmierci zmarłej koleżanki.
Izabela Trojanowska: kariera poza "Klanem"
Izabela Trojanowska znana jest polskim widzom przede wszystkim jako Monika Ross w serialu “Klan” . Ikoniczna rola to nie wszystko. Piosenki, jakie wypromowała, do dziś cieszą się gigantyczną popularnością. Wielkie hity, czyli “Wszystko, czego dziś chcę” i “Tyle samo prawd, ile kłamstw” wydała już w 1981 roku.
Trojanowska nie zwalnia tempa. Ostatnio nagrała nowy singiel “Znów będziemy tańczyć” . W rozmowie z Mateuszem Szymkowiakiem, dziennikarzem Świata Gwiazd, opowiedziała o swoich ostatnich sukcesach i planach, ale też cofnęła się pamięcią to smutnej daty, kiedy to straciła serialową koleżankę i przyjaciółkę, Agnieszkę Kotulankę.
Kotulanka odeszła z show-biznesu w 2013 roku. 2472. odcinek serialu Klan, był ostatnim , w którym zagrała Krystynę Lubicz. Co się z nią działo w ostatnich latach życia?
Na co zmarła Agnieszka Kotulanka?
W mediach wiele mówiło się o tym, że Kotulanka zmagała się z chorobą alkoholową. Trojanowska wspominała wiele razy, że znajomi ze środowiska artystycznego wiele razy próbowali wyciągać do niej pomocną dłoń, ale zawsze ją odrzucała. Jednak bezpośrednią przyczyną śmierci gwiazdy “Klanu” był krwotoczny udar mózgu . Agnieszka odeszła 20 lutego 2018 roku.
W mediach można znaleźć informacje, że tuż przed udarem Kotulanka miała skarżyć się bliskim na silny ból głowy. Zlekceważyła jego objawy, bo była przekonana, że wynikają ze zmian pogodowych i ciśnienia. Niestety przyczyna była inna. Wokół śmierci Agnieszki pojawiło się wiele mitów i półprawd. Teraz, w rozmowie z nami, Izabela postanowiła się do nich odnieść.
Agnieszka Kotulanka, Izabela Trojanowska
Mateusz Szymkowiak zapytał Trojanowską, jaką rolę w pogorszeniu się stanu zdrowia Kotulanki odegrała ówczesna prasa , która niezbyt jej sprzyjała. Media szukały wtedy sensacji za wszelką cenę. Podobnie było z tym, jak pisano o śmierci Agnieszki.
Media rozdmuchały i zrobiły z tego story. A ona, z tego co wiem, najzwyczajniej w świecie miała wylew. Z tym że wcześniej pojawiały się artykuły śledzące ją i to, że ma problemy ze sobą. Rozstała się z kimś i to na pewno nie wpłynęło pozytywnie na jej stan zdrowia. Pewnie to miało jakiś wpływ, ale nie było bezpośrednią przyczyną – mówi nam Trojanowska.
Jak Izabela wspomina koleżankę z “Klanu”?
Bardzo pozytywnie, bo te sceny, które z nią grałam, to musiałam bardzo się starać, żeby doskoczyć do jej poziomu. Bardzo, bardzo, ale to bardzo zdolna, fajna, normalna koleżanka. Należała też do niewielu kobiet, które nie mówiły dowcipu od puenty, miała męski umysł – wspomina Trojanowska.
Co jeszcze ujawniła nam Izabela Trojanowska? Cały wywiad i więcej informacji o nowej piosence “Znów będziemy tańczyć” obejrzycie tutaj:
