Tylko u nas: Ujawniamy kulisy afery podsłuchowej! Wiemy, jak Cichopek i Kurzajewski rozprawili się z Hakielem. A to jeszcze nie wszystko
Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski kilka miesięcy temu musieli zmierzyć się z poważną aferą wizerunkową. Ktoś zamontował podsłuchy i nagrał ich prywatne rozmowy. Co dalej dzieje się w tej sprawie? Tylko u nasz szczegóły.
Afera podsłuchowa Cichopek i Kurzajewskiego
Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski wiosną padli ofiarami afery podsłuchowej. Wówczas w tabloidach aż roiło się od najróżniejszych plotek. Sprawą zainteresował się nawet sam Krzysztof Rutkowski, który ocenił sytuację w rozmowie z Super Expressem.
Z mojego doświadczenia i wiedzy wynika, że podsłuch został zamontowany w samochodzie Kurzajewskiego, prawdopodobnie w zagłówku jego siedzenia. (...) Prawdopodobnie rozmawiali na zestawie głośnomówiącym... - analizował wówczas detektyw.
Co dalej dzieje się w tej głośnej sprawie?
Marcin Hakiel o aferze podsłuchowej Cichopek
Marcin jest bardzo aktywny w social mediach i chętnie rozmawia z fanami. Ostatnio uruchomił okienko pytań i zdradził między innymi powody rozstania z Dominiką .W social mediach zapowiedział też, że nie ma nic do ukrycia i chętnie udzieli odpowiedzi na wszelkie pytania.
Portal Plotek postanowił zatem wysłać SMS-a do tancerza. Dziennikarze chcieli dowiedzieć się, czy wynajęci przez niego detektywi mieli coś wspólnego z aferą podsłuchową Kasi i Macieja. Niestety nie był zbyt rozmowny.
Dzień dobry. Bez komentarza. Pozdrawiam - odpisał Marcin Hakiel.
Nowe szczegóły afery podsłuchowej Cichopek i Kurzajewskiego
Kasia i Maciej na drodze swojej miłości napotkali wiele przeszkód, które i tak nie zdołały rozbić ich związku. Poważną próbą, którą przetrwali, była tak zwana afera podsłuchowa.
Ktoś nagrał ich prywatne rozmowy i rozesłał do mediów, a nawet pracodawców. Nikt jednak nie upublicznił tych taśm, licząc się z poważnymi konsekwencjami prawnymi. Co dalej z aferą podsłuchową? Znamy nowe szczegóły.
Kasia i Maciej natychmiast zgłosili sprawę odpowiednim organom ścigania. Sami natomiast zmienili numery telefonów, by sytuacja się nie powtórzyła. Odstąpili też od tego, aby dociekać, czy coś wspólnego ze sprawą ma Marcin Hakiel. Za bardzo cenią sobie spokój. Zależy im przede wszystkim na tym, aby dzieci Kasi nie musiały mierzyć się z żadnymi aferami. Na razie nie wiadomo, jakimi konsekwencjami zakończy się sprawa podsłuchów - przekazali dla Świata Gwiazd znajomi Kasi i Macieja.
Pozostaje czekać na to jak zakończy się głośna afera.