Uważaj na "dietę Daniela". Pomaga schudnąć, ale jakim kosztem
Popularna staje się dieta Daniela, która charakteryzuje się niezwykle niską zawartością kaloryczną. Może zwiększyć wrażliwość ciała na insulinę, obniżyć ciśnienie krwi i poziom cukru, a także zmniejszyć nasilenie procesów zapalnych. Niestety ma również wiele negatywnych skutków wywołanych długotrwałą głodówką.
Czym jest dieta Daniela?
Dieta Daniela przypomina dietę dr Dąbrowskiej, znaną również jako post oczyszczający. W skrócie polega na spożywaniu prostych produktów roślinnych, unikaniu mięsa, alkoholu i innych produktów przetworzonych. Plan obejmuje trzy posiłki dziennie i ewentualne lekkie przekąski, których łączna dzienna kaloryczność nie przekracza 800 kcal, a według niektórych, nawet 600 kcal. Post Daniela może trwać do 40 dni.
Dieta Daniela to jedynie inna nazwa dla głodówki oczyszczającej, czyli diety o skrajnie niskiej kaloryczności, która stosowana jest w celach odchudzających i oczyszczających organizm. Dieta zapewnia szybką utratę wagi, ale, zanim zdecydujesz się wypróbować tego typu diety, zaleca się konsultację z lekarzem. Nie każdy powinien spróbować tak radykalnych zmian w żywieniu.
Dieta Daniela to plan dietetyczny oparty na Biblii, który został opisany w Księdze Daniela w Starym Testamencie. Daniel żył na dworze Nabuchodonozora i zrezygnował z mięsa, alkoholu, a zastąpił je w całości warzywami, owocami i wodą. Miał dożyć 80/90. lat.
Na czym polega dieta Daniela?
Dieta oczyszczająca może trwać maksymalnie 40 dni i zawiera trzy posiłki dziennie. Pierwszy z nich należy spożyć po dwóch godzinach od pobudki, jednak nie wcześniej niż o godzinie 9:00. Obiad powinno się zjeść o 14:00, a kolację o 19:00. Między posiłkami można ewentualnie przegryźć owoc, taki jak jabłko czy grejpfrut.
Całkowita zawartość kaloryczna nie powinna przekraczać 600/800 kcal. Powrót do normalnego żywienia po diecie Daniela powinien trwać tyle samo czasu, ile trwał sam okres głodówki. Jeśli głodówka trwała 40 dni, konieczne jest poświęcenie kolejnych 40 dni na stopniowy powrót do większej kaloryczności. Można zacząć od diety opartej na 1000 kcal, następnie przejść do 1200 kcal, następnie 1500 kcal. Taki proces pozwala zminimalizować ryzyko efektu jojo.
Podczas diety Daniela można jeść wyłącznie warzywa i niesłodkie owoce. Do picia dozwolona jest woda, napary ziołowe i rozcieńczone soki . Można używać przypraw, np. kminku, majeranku, chrzanu i innych ziół. Do produktów zakazanych zalicza się m.in. mięso w tym ryby, tłuszcz roślinny i zwierzęcy, pieczywo, nabiał, zboża, ziemniaki, słodkie warzywa i owoce, a także kawa, herbata i alkohol. Należy się też powstrzymać od wszystkich używek.
Kto nie powinien stosować diety Daniela?
Dieta Daniela dostarcza bardzo niewielką ilość kalorii, co prowadzi do wygłodzenia organizmu. W odpowiedzi na ten niedobór ciało zaczyna wykorzystywać zgromadzone zapasy tłuszczu . Zwolennicy diety twierdzą, że uruchamiane są także procesy samonaprawcze, znane jako autofagia. Polegają one na tym, że organizm usuwa uszkodzone tkanki oraz uwalnia toksyny i metale ciężkie.
Dieta ma jednak wiele negatywnych skutków spowodowanych długotrwałym głodzeniem organizmu. Podczas takiego żywienia ciało może zacząć konsumować białka mięśniowe, co prowadzi do spowolnienia metabolizmu i może wywołać efekt jojo po zakończeniu diety. Może również skutkować obniżeniem odporności, bólami stawów i głowy, pogorszeniem kondycji skóry, zaburzeniami hormonalnymi, wypadaniem włosów, osłabieniem, oraz problemami z przewodem pokarmowym. Jeśli borykamy się z jednym z tych czynników, dieta Daniela nie jest dla nas. Przed jej zastosowaniem obowiązkowo należy porozmawiać z lekarzem.