Tak wystąpił Kendrick Lamar na Super Bowl. To show zapiera dech. Nie zabrakło kontrowersji
Za nami Super Bowl, czyli finałowy mecz o mistrzostwo w futbolu amerykańskim. Tym razem tytuł zdobyli Philadelphia Eagles. Trudno nie wspomnieć o niesamowitych występach gwiazd, które urozmaiciły wydarzenie. Kendrick Lamar na scenie zdecydował się na kontrowersyjny krok.
Kendrick Lamar zadrwił z Drake'a
Za nami Super Bowl, czyli wielkie wydarzenie nie tylko w świecie sportu, ale również muzyki i sztuki. Halftime Show ma miejsce w przerwie meczu. Wówczas odbywa się wielkie widowisko, a czołowe gwiazdy sceny muzycznej zachwycają publiczność. Na przestrzeni lat wiele historycznych występów miało miejsc właśnie na Super Bowl.
Tym razem uwagę całego świata ponownie skupił Kendrick Lamar, który dosłownie na dniach został kilkukrotnie nagrodzony Grammy. Swój występ rozpoczął od rapowania na samochodzie. W moment na scenie pojawili się tancerze, dopełniając całe show. Artysta wykonał takie utwory jak "Wacced Out Murals", "Euphoria", “Man at the Garden”, “Peekaboo”, “Squabble Up” czy "Humble".
Artysta zdecydował się wykonać również utwór, który swego czasu wzbudził ogromne kontrowersje. Mowa oczywiście o "Not Like Us", który jest dissem na Drake'a. Nie zaśpiewał jednak pełnej wersji utworu. Zrezygnował ze wzmianek o rzekomych zachowaniach pe*ofilskich Drake'a.
Kendrick w trakcie występu wspomniał także o pozwie, na który zdecydował się Drake. Oskarżył on bowiem wytwórnię UMG Recordings za utwór "Not Like Us". Domagał się odszkodowania i zarzucił im zniesławienie. W pozwie jednak nie było mowy o Kendricku.
Chcę zagrać ich ulubioną piosenkę, ale wiesz, że uwielbiają pozywać - powiedział podczas występu na Super Bowl Kendrick Lamar, ponownie uderzając w Drake'a.
