Widzowie "Klanu" dopatrzyli się kuriozalnej wpadki. Dekoracje w tle połączyli z wulgarnym napisem
-
Fani dopatrzyli się wpadki w serialu "Klan"
-
W jednej ze scen miała wisieć ozdoba symbolizująca wulgarne hasło
-
Liczne dowody wskazują na słuszność teorii fanów
Mnóstwo Polaków pamięta wydarzenia z października ubiegłego roku, kiedy Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok w sprawie aborcji. Popularny wówczas wśród młodzieży i nie tylko stał się symbol "ośmiu gwiazdek", oznaczający cenzurujący wulgarne hasło. Teraz fani dopatrzyli się go w serialu "Klan".
Wpadka w serialu "Klan"?
W jednej ze scen 3792. odcinku telenoweli "Klan" doszło do niespodziewanej i niecodziennej sytuacji. Wszystko miało miejsce w gabinecie Igora Rutki, u którego na ścianie wisi ozdoba rzekomo oznaczająca wulgarne hasło.
Mowa o wcześniej przytoczonym symbolu "ośmiu gwiazdek", który powstał w 2020 roku zaraz po ogłoszeniu przez Trybunał Konstytucyjny wyroku dotyczącego aborcji. Od tamtej pory symbol ten stał się do tego stopnia popularny, że zajął 5. miejsce plebiscytu PWN Młodzieżowe Słowo Roku 2020.
Zdaniem fanów pojawił się on na tablicy wiszącej na ścianie w biurze Rutki. Widać na niej dwa rzędy kul, które ułożone są w taki sposób, jak brzmi omawiany symbol. Na górze jest ich pięć, na dole trzy.
Należy tutaj wspomnieć także, iż wulgarne hasło, jakie ukryte jest pod ośmioma gwiazdkami odnosi się do partii rządzącej, czyli Prawa i Sprawiedliwości. Kule na tablicy Rutki znajdują się w takich samych kolorach, jakie widnieją na logo PiS.
Serial "Klan" okiem młodzieży
"Klan" jest najdłużej emitowanym serialem w Polsce. Jego premiera miała miejsce w 1997 roku i przedstawia trzy pokolenia rodziny Lubiczów oraz ich życiowe perypetie. Na przestrzeni 24 lat produkcja zyskała setki tysięcy telewidzów, którzy do dziś pozostają jej wierni.
Jednak czas płynie, a wraz z nim postęp. W "Klanie" występowało dziesiątki aktorów, którzy swoją obecnością przyciągali zainteresowanie zarówno młodzieży, jak i starszych. Byli to m.in.: T omasz Stockinger, Dorota Naruszewicz, Kaja Paschalska, czy Piotr Cyrwus.
Jak się okazuje dziś nie wszyscy odbierają na poważnie serial i jego bohaterów. W mediach społecznościowych bardzo często można spotkać się z opiniami, że wszystko jest coraz bardziej sztuczne i naciągane, przez co powstają liczne grupy szydzące z serialu Telewizji Polskiej.
Scena z pokoju Rutki i jej roztrząsanie jest najlepszym dowodem na to, że ludzie coraz częściej szukają powodów do zaczepek, niż na serio pozostają wierni produkcji. My wyrażamy nadzieję, że serial będzie trwać i z dnia na dzień przyciągać coraz większe zainteresowanie.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Źródło: fakt.pl
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl
